I ja witam na pokładzie SW
Ja jestem z tej grupy, która ze Spider's Web w pewnym sensie związana jest od samego zarania - toczyliśmy z Przemkiem komentarzowe boje w czasach, gdy pisałem o nowych technologiach dla Gazeta.pl. On pisał, że ja nie wiem nic o Apple, ja pisałem że jest fanatykiem... i tak sobie miło, acz dość monotonnie korespondowaliśmy.
Potem postanowiłem nieco zmienić środowisko - z dziennikarstwa przesiadłem się na relacje z mediami (to dość popularna ścieżka w tej branży) i siłą rzeczy zacząłem więcej czytać niż pisać. I jakoś tak się zrobiło, że szukając fajnych tekstów o technologii w polskim Internecie coraz częściej trafiałem właśnie na Spider's Web. Czasami coś tam podpowiedziałem, czasami coś skrytykowałem... od słowa do słowa pojawił się pomysł, żeby zamiast bezproduktywnie krytykować, zacząć też pisać.
Niniejszym zaczynam. Bo okazuje się, że jeśli spędziło się połowę życia na pisaniu o nowych technologiach (najpierw w serwisach i magazynach IDG Poland, głównie PCWorld.pl i SecurityStandard.pl, później w Gazeta Technologie), to gwałtowne odstawienie tego zajęcia skutkuje głodem. Innymi słowy - chce się pisać.
Plan jest taki, że zajmować się będę głównie światem pecetów (Microsoft - ale raczej w ujęciu konsumenckim niż biznesowym), popularnym oprogramowaniem i bezpieczeństwem. I wszystkim innym, co mnie zainteresuje, bo człowiek bywa zmienny. Ale bądź spokojny, Przemku, Apple'a raczej będę omijał. Dla świętego spokoju.