Filmweb wprowadza nową wersję Gustomierza w wersji 2.0., co na to Filmaster?
Gustomierz™ - jedna z najbardziej eksponowanych funkcji serwisu Filmweb, w wersji 2.0. poprawił trafność i szybkość generowania rekomendacji. Został również wzbogacony o kilka innowacyjnych funkcji. Teraz aplikacja udostępnia predykcje ocen filmów z olbrzymiej bazy, a także pozwala użytkownikom dobierać filmy pod kątem własnego gustu. Czy aby na pewno?
Brzmi interesująco, zatem sprawdźmy jak to działa. Jestem miłośnikiem kina. Przed srebrnym ekranem zasiadam kilka razy w miesiącu, dodatkowo oglądam bardzo dużo filmów w domu, sam lub ze znajomymi. Na Filmwebie oceniłem ponad 1400 filmów. Jednak wyobraźmy sobie sytuację, że szukam nowości kinowych do obejrzenia w moim mieście. Co poleca Filmweb? Między innymi ostatnią część sagi o Harrym Potterze, której - delikatnie mówiąc - fanem nie jestem (poprzednią część oceniłem na słabą czwórkę w dziesięciostopniowej skali). Czy zatem w takim wypadku jest to film, który chciałbym obejrzeć?
Przeglądam dalej. Mimo 30 minut spędzonych z Gustomierzem, aplikacja nie przedstawiła mi ani jednego tytułu, prócz premierowego Kapitana Ameryki, który chciałbym obejrzeć. Cóż, widocznie nie należę do grupy docelowej. Należą do niej chyba osoby dopiero zaczynające swoją przygodę z kinematografią lub po prostu mało wybredne.
Ciekawa jest również wypowiedź Artura Gortycha, prezesa Filmweb, którą znajdziemy w informacji prasowej.
“Dzięki Gustomierzowi™ pięciokrotnie wzrosła na Filmwebie liczba głosów oddanych na filmy: z 22 milionów w maju minionego roku do ponad 130 milionów obecnie. Na popularne filmy zostało oddanych już nawet kilkaset tysięcy głosów: „Avatar” zgromadził 165 tysięcy głosów, „Forrest Gump” – ponad 222 tysiące. Żaden polski serwis nie osiągnął nawet przybliżonych wartości. Wyniki Filmwebu możemy porównywać z największym międzynarodowy serwisem filmowym, IMDb.com.”
Trzeba przyznać, że wyniki imponują. Jednakże skoro Filmweb porównuje się do najlepszego i największego serwisu filmowego na świecie to dlaczego dotychczas nie uświadczyliśmy z jego strony sprawnej i funkcjonalnej aplikacji mobilnej?
Jak na resztę nowych funkcji reaguje twórca Filmastera - serwisu, który jako pierwszy wprowadził algorytm polecania filmów?
“Widzę, że dodali to co mieliśmy od początku na Filmasterze - czyli informację na ile nam się spodoba dany film, a nie tylko listę rekomendacji. Zmienili również sam algorytm, w rekomendacjach jest mniej mainstreamu, więcej filmów starszych i mniej znanych. Dodali też do rekomendacji to, co my mamy w nowej wersji (premiera pod koniec sierpnia), czyli rekomendacje w TV i w kinach. Podążają za dobrymi wzorcami ;). ”
- mówi Borys Musielak, CEO Filmaster.pl.
Cóż, jeżeli wierzyć słowom Borysa to właśnie jego serwis z miesiąca na miesiąc będzie stanowił coraz większe zagrożenie dla Filmwebu. Zwłaszcza na rynku mobilnym.