Sentymentalna strzała prosto w serce. Grim Fandango Remastered - recenzja Spider's Web
Młodsi gracze zapewne nie uwierzą, że to odpowiedzialny za Gwiezdne Wojny LucasArts był dawniej najlepszym producentem gier przygodowych. Grim Fandango było dla tej firmy oraz całej branży dziełem wyjątkowym – chyba nigdy wcześniej tak rewelacyjnie przyjęta przez recenzentów produkcja nie sprzedała się tak słabo. Dzisiaj Grim Fandango powraca w edycji Remastered, z kolei społeczność graczy w końcu dostała szansę na naprawienie tego błędu.
Kultowy Myst powraca! Nie tylko jako gra, ale również telewizyjne show
Świetna seria niesamowitych gier od wielu lat czekała na lepsze czasy. Te najprawdopodobniej właśnie nadeszły, wraz z rozwojem mobilnych urządzeń dotykowych. Myst powraca, w formie naprawdę ambitnego i ciekawego przedsięwzięcia.
Zapraszamy na wycieczkę do podziemi Moskwy. Metro Redux – recenzja Spider’s Web
Metro Redux to dwie gry z serii opartej na prozie Dymitra Głuchowskiego. Ulepszone graficznie, z mnóstwem nowych elementów oraz wszystkimi DLC kuszą naprawdę atrakcyjną ceną. Powstaje pytanie, czy to wystarczy w aktualnym next-genowym szaleństwie reedycji.
Temat tygodnia: Reedycje HD wielkich gier z przeszłości - czy na to czekają gracze?
Deweloperzy na całym świecie coraz częściej stawiają na odświeżanie starych, klasyczny hitów z komputerów i konsol starszych generacji. Tego typu wydań doczekały się zarówno tytuły nowe, jak Tomb Raider oraz nieco starsze, czyli np. Final Fantasy. Czy gracze rzeczywiście tego oczekują? Czy to w ogóle ma sens i jest opłacalne?
Miałem rację - nowa część genialnej przygodówki Broken Sword swoje oblicze pokazuje dopiero na tablecie
Aż mi głupio. Gdy w grudniu recenzowałem najnowszą odsłonę genialnej serii gry przygodowej point & click Broken Sword w wersji na komputer PC, to nie zostawiłem na niej suchej nitki. Dziś, gdy gra jest dostępna na w wersji na iOS, czyli środowisko dotykowe, mam wręcz kompletnie odmienne zdanie na jej temat.
Gry przygodowe ponownie przeżywają złoty okres. Silniejsze niż kiedykolwiek, dominują na wszystkich wiodących platformach
Zawsze znajdzie się ktoś, kto uwielbia wieszczyć upadki. Tak oto upadać miały komputery osobiste, jako platformy do grania. Upadkowi miał ulec gatunek cRPG. O konsolach przenośnych w zasadzie nie powinniśmy dzisiaj już słyszeć. Co dopiero mówić o grach przygodowych – te przeżyły już przynajmniej kilka swoich zgonów, samobójstw, śmierci. Tak samo jak w przypadku wcześniejszych przykładów – mimo tego, mają się rewelacyjnie. Ba, one właśnie wchodzą w swój drugi złoty okres, za sprawą kilku równoległych czynników.
The Wolf Among Us – twórcy The Walking Dead przeszli samych siebie
Duży, zły wilk, zapijaczony Leśniczy, prostytutki, krew i seria tajemniczych morderstw w ponurym mieście. The Wolf Among Us, najnowsza produkcja Telltale Games, to prawdziwy majstersztyk, który swoim oryginalnym i niepowtarzalnym klimatem powalił mnie na kolana. Po świetnej serii gier o zombie nie spodziewałem się, że twórców przygodówek stać na jeszcze więcej. Mistrzowie narracji pokazali jednak, że dopiero zaczynają rozwijać skrzydła.
Beyond: Two Souls - to jeszcze gra, czy już interaktywny film?
Od dwóch dni gram w „Beyond: Two Souls”, choć nie wiem do końca, czy słowo „gram” dobrze oddaje charakter tej rozrywki. Bardziej precyzyjnie byłoby chyba napisać, że „uczestniczę w interaktywnym filmie”. I choć ta rozrywka całkiem mi się podoba, to bardziej uderza mnie co innego – jak bardzo rynek gier się zmienił na przestrzeni kilku lat.
Perły z lamusa: I Have No Mouth and I Must Scream - najbardziej kontrowersyjna gra w historii?
Gra przygodowa z 1995 roku nie zapisała się na stałe w historii. Została zepchnięta w jej mrok, wraz z całą swoją kontrowersyjną i niepokojącą zawartością. Być może to dobrze, biorąc pod uwagę elementy zawarte w tym tytule. Z drugiej strony, I Have No Mouth (…) była produkcją na tyle odważną, że ociekała tematami, po które nawet dzisiaj nie sięgają utalentowani twórcy. To tylko jeden z powodów, aby przypomnieć sobie I Have No Mouth and I Must Scream.
Gone Home – najbardziej wyjątkowa gra tego roku mogła przejść mi koło nosa
Spider’sWeb nie jest miejscem, w którym domyślnie szukałoby się recenzji gry komputerowej. Jednak musiałem napisać o tym tytule, o tym projekcie. Inaczej bym wybuchł.
Gra The Dig: jedna z najjaśniejszych perełek z lamusa
Dziś opowiem wam o grze, w którą zagrywałem się jak byłem jeszcze młody berbeć. Niedawno ją uruchomiłem na nowo i wciąż byłem nią zafascynowany. Mowa o The Dig firmy LucasArts. Moim zdaniem jednej z najbardziej niedocenionych gier w historii.