Najpierw wielka radość. Potem rozczarowanie. Teraz nutka nadziei. Ewentualne pojawienie się Diablo III na konsoli Nintendo Switch to dla posiadaczy tej platformy prawdziwy emocjonalny rollercoaster. W ciągu kilkudziesięciu godzin zostaliśmy zbombardowani skrajnie sprzecznymi doniesieniami.
„Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie” – cytat z Boskiej Komedii powinien być mottem fanów, którzy od lat proszą o Half Life 3. Zamiast długo oczekiwanej „trójeczki” społeczność dostała za to… aktualizację Half Life’a z 1999 roku. Radości nie było końca.
Ależ przyjemnie jest wrócić do konsolowego Diablo 3 po tak długiej rozłące!
Nieraz oberwało mi się od was za to, że wolę konsolową edycję Diablo 3. Rozumiem wasz punkt widzenia – PC to więcej zawartości, sezony i bardziej wymagająca społeczność. Tyle tylko, że mnie w „trójeczkę” po prostu wygodniej gra się na sofie, z bezprzewodowym padem w ręku.
Pierwsze Diablo zostanie odtworzone w Diablo 3! Szykujcie się na darmowy dodatek
Tegoroczny BlizzCon nie obfitował w niesamowite zapowiedzi nowych gier. Blizzard skupił się na dodatkach, DLC i e-sporcie, a najciekawszą wiadomością jest… przeniesienie pierwszego Diablo do Diablo 3!
BlizzCon 2015: wszystko co musisz wiedzieć po pierwszym dniu konferencji Blizzarda - relacja Spider's Web
Blizzcon to cykliczna konferencja (lub raczej konwent) fanów gier Blizzarda. To właśnie w trakcie tej odbywającej się od 2005 roku imprezy firma ogłasza swoje plany, a na ceremonii końcowej występują takie sławy jak Offspring, Metallica czy Ozzy Osbourne.
Wersja na konsole zmiotła pecety. Diablo 3 Ultimate Evil Edition – recenzja Spider’s Web
Trzymając w ręku kontroler, zastanawiam się, jak można grać w Diablo 3 za pomocą myszki i klawiatury. Ta intensywna, nie zwalniająca ani na moment gra jest idealnie skrojona na konsolową miarę. Wszystkie nowe elementy, jakie Blizzard wprowadził do Ultimate Evil Edition, służą jednemu – jest jeszcze szybciej, jeszcze mocniej, znacznie bardziej arcade’owo i po prostu lepiej, niż kiedykolwiek wcześniej.
Dziś premiera Diablo 3: Ultimate Evil Edition. Wszystko co musisz wiedzieć o wyjątkowym wydaniu na konsole
Ostatnią grą Blizzarda, w którą grałem, był Warcraft III. Nie licząc krótkiego, ale bardzo burzliwego epizodu z World of Warcraft, staram się omijać gry tego legendarnego studia jak najszerszym łukiem. Powód? Bardzo prosty. Gry Blizzarda są po prostu zbyt dobre, a przy tym uzależniają silniej, niż niejedna używka. Niestety, nawet moja silna wola z czasem się kończy i po prostu nie mogę się doczekać, kiedy dzisiejszego wieczora położę ręce na Ultimate Evil Edition. Nim to się jednak stanie, warto sprawdzić, co tak naprawdę skrywa oryginalne konsolowe wydanie, którego nie dostaną komputerowi gracze.
Blizzard jak dom aukcyjny w Diablo III. Sony! Microsoft! Kto da więcej?
Reaper of Souls właśnie wylądowało na sklepowych półkach. W tle premiery dodatku, który wraz z najnowszą aktualizacją sprawi, że Diablo będzie dobre jak Diablo, wypłynęła niekompetencja Alexa Mayberry’ego. Główny producent wydania Ultimate Evil Edition planowanego na PlayStation 4 tworzy również edycją dla XONE. Chociaż nie jest do końca pewien rozmów między Microsoftem i Blizzardem, wysyła jasny sygnał – bijcie się o nas i wysyłajcie worki z pieniędzmi.
Już po premierze Diablo 3: Reaper of Souls. Czy dodatek spełni oczekiwania?
Gracie w Diablo 3? Jeśli tak, to zapewne wiecie, że dziś jest premiera dodatku Diablo 3: Reaper of Souls. Tak w zasadzie odbyła się ona już wczoraj o godzinie 22 i była poprzedzona całodniową imprezą w warszawskich Złotych Tarasach.
W sieci pojawił się filmik prezentujący możliwości Diablo III na konsoli PlayStation 3. Miałem wiele obaw co do słuszności tego pomysłu, ale na trailerze wszystko wygląda dobrze.
Battle.net padł ofiarą cyberprzestępców. Lepiej zmień hasło
Zapewne każdy fan sieciowego grania słyszał o usłudze Battle.net, która pozwala grać w takie tytuły jak World of Warcraft , Starcraft 2 oraz Diablo 3. Jeśli z niej korzystacie, to radzimy zmienić w niej hasło. Włamali się do niej cyberprzestępcy.
Diablo III ma daleko do ideału. Dobrze, że to się zmienia
Blizzard z całą pewnością jest wydawcą jednych z najlepszych gier komputerowych w historii. Hity takie jak serie Warcraft, Starcraft oraz Diablo z całą pewnością są ulubionymi tytułami wielu czytelników Spider’s Web. Sądzę jednak, że Diablo III było pierwszym tytułem, które przerwało dobrą pasję „Zamieci”.
Na starość wszyscy będziemy farmić. Zarobek w Diablo większy niż emerytura
Jak każdego poranka zrobiłem dziś sobie mały przegląd prasy. Żadna z przeczytanych przeze mnie wiadomości nie była wyjątkowo zaskakująca, ale dwie z nich przedstawione razem stanowią wyjątkowo interesujące zestawienie. Dotyczą gier i pieniędzy, czyli tego, co lubimy najbardziej.
Premiera Diablo III miała miejsce nieco ponad tydzień temu, redaktor Kosiński spłodził nawet niezwykle kolorową relację na ten temat, natomiast już po premierze sytuacja stała się jeszcze bardziej dramatyczna. Diablo III ze sklepów po prostu wymiotło, ludzie na internetowych forach wypytywali gdzie można je dostać, a w odpowiedzi dostawali jedynie „w całym mieście pustki!”. Jak się okazuje – nie bez powodu.
Czy jest tu ktoś, kto nie interesuje się Diablo III? Jak tak, to proszę wyjść
W życiu każdego człowieka przychodzą takie chwile, w których musi rzucić wszystko w cholerę bez zastanawiania się, czy wyrzucą go z pracy lub czy zaraz zakończy się pięcioletni związek z dziewczyną jego życia (Ilonka, pozdrawiam!). Takim momentem z całą pewnością jest premiera trzeciej części Diablo.
Premiera Diablo III – jakkolwiek trudno uwierzyć w te słowa – już na początku przyszłego tygodnia. Tymczasem Blizzard i zaprzyjaźniona Diablo III Clan League zwracają się do graczy ze słusznym apelem – jeśli wybraliście wersję elektroniczną, to najwyższa pora już teraz pobrać ją na dysk!
Diablo III - czyli jak Blizzard potrafi zepsuć cały efekt
Weekend rozpoczął się dla mnie jak i dla większości z Was, świetną wiadomością. W piątkowy wieczór rozpoczęły się oficjalne beta testy gry, publicznie otwarte dla wszystkich. Doskonale wiadomo jak długo Blizzard kazał nam czekać na ten tytuł ciągle przesuwając terminy kolejnych premier. Jednak człowiek w obliczu pobierającego się klienta tak długo wyczekiwanej gry, jest w stanie wybaczyć wszystkie potknięcia twórcom. Ci niestety potrafią dochować tradycji i nawet wersji beta nie potrafią porządnie przygotować. Kolejny strzał w wielokrotnie wcześniej przestrzeloną stopę.
15 maja dniem składania wniosków urlopowych, czyli znamy datę premiery Diablo III
Studio Blizzard ogłosiło właśnie datę premiery trzeciej części gry Diablo. To fenomen, który trwa już piętnaście lat i absolutnie niezrównany sukces. 15 maja możemy się spodziewać kolejek do sklepów równie imponujących, jak tych po kolejnego iPada.