Chrome

Gemini będzie nie tylko pisać ci usprawiedliwienia do pracy i opisy na Instagram, ale także upewniać się, że twoje hasła są wystarczająco silne. Jak? Będzie sam je tworzyć.

Już nie tylko reklama, ale i sztuczna inteligencja. Google właśnie dokonał istotnych zmian w swoich strukturach. Te kluczowe wydają się być mocno inspirowane zmianami, jakich dokonał u siebie bieżący lider związanej z SI rewolucji: Microsoft.

Do Google Chrome wkrótce może trafić całkiem pomocny pstryczek. Dzięki niemu, za pomocą jednego kliknięcia każdy użytkownik będzie mógł wyłączyć wszystkie wtyczki. A to nie jedyna mała-wielka nowość, która czeka rozszerzenia w Chrome.

Google pokazuje, że na pozór oczywiste funkcje przeglądarki da się również zmonetyzować. Chrome Enterprise Premium to nowy produkt Google skierowany do przedsiębiorstw, który chwali się zaawansowanymi funkcjami ochrony użytkownika za równowartość kilograma owoców leśnych przed sezonem.

Czy zdarza ci się irytować wygląd Google Chrome? Masz wrażenie, że czegoś mu brakuje, co podkreślałoby jego pozycję lidera na rynku? Wreszcie nadchodzi zmiana, która choć subtelna, diametralnie zmieni twoje postrzeganie przeglądarki.

Google chce utrudnić kradzież plików cookie, czyli ciasteczek. Tylko po co ktoś je kradnie?

To jedna z pierwszych sytuacji w historii, gdy Google został zmuszony do usunięcia miliardów danych. Powinniśmy być zadowoleni z tej decyzji

Przeglądarka Google Chrome wprowadza funkcję sprzątania. Osoby, które mają mnóstwo otwartych kart, będą mogły odciążyć swój telefon.

Google wypuścił nową wersję Chrome'a dostosowaną pod laptopy z Windowsem. Dzięki temu przeglądarka giganta technologicznego będzie działała znacznie lepiej niż wcześniej.

Microsoft nie daje za wygraną i sprawił, że użytkownicy komputerów z Windowsem widzą kolejną denerwującą reklamę. Uruchamiając Google Chrome, możesz zobaczyć komunikat, który będzie cię zachęcał do użycia Binga.

Google ogłosił, że przeglądarka internetowa Chrome została mocno ulepszona. Podczas przeglądania Internetu będziesz znacznie lepiej chroniony.

Inżynierowie Google ponownie wrócili do Chrome'a, dochodząc do wniosku, że pasek adresu w przeglądarce nie powinien być na górze. Zmiany zauważone w kanale Canary i otwartym narzędziu deweloperskim Chrome wskazują jednak, że finalnie Google może znacznie ograniczyć możliwości paska.

Czy Chrome może stać się jeszcze bardziej przyjemny i wygodny? Niektórzy twierdzą, że tak się nie da, bo zarówno wersja przeglądarkowa, jak i aplikacja są już idealne. Google udowadnia jednak, że wciąż można wymyślać nowe funkcje, które usprawnią korzystanie z Chrome.

Nadchodząca wersja przeglądarki internetowej Google Chrome zostanie wyposażona w kapitalną nowość. Otrzymasz opcję zamiany dowolnej strony internetowej w aplikację.

Wyszukiwarka Google mocno zmieniła się przez Unię Europejską. Wiele przydatnych funkcji, które wcześniej były dostępne, opuściły oprogramowanie. Tracimy na tym my, użytkownicy. Ustawa o rynkach cyfrowych (DMA) weszła już w życie i zauważamy jej pierwsze skutki na własnych oczach. M.in. w nowej aktualizacji iOS 17.4 użytkownicy mają otrzymać możliwość instalacji aplikacji z alternatywnych sklepów (takie...

W związku z nadchodzącą unijną ustawą o rynkach cyfrowych, która wchodzi w życie w tym tygodniu, Google szykuje kilka dużych zmian. Dotyczą zarówno samej wyszukiwarki, jak i smartfonów z Androidem.

Google Chrome wprowadza funkcję Help me write, która przyśpieszy twoje pisanie. Gdy złapiesz blokadę twórczą, wystarczy jeden kliknięcie, opis - i już. Chrome ogarnie wszystko za ciebie. Jednak istnieje jeden haczyk związany z tą nowością.

Nowa wersja Google Chrome przyniesie ważne nowości. Przeglądarka w wersji mobilnej zyska coś, co od wielu lat oferowała w wydaniu na komputery.

Google nieco przesadza z dodawaniem nowości do przeglądarki Chrome na Androidzie. Osoby, które łatwo się gubią, gdy muszą wybierać spośród wielu opcji, mogą mieć problem, ponieważ teraz Chrome ma otrzymać kolejny przycisk, który nie wprowadza nic nowego, a jedynie powiela już istniejącą funkcję.

W styczniu pojawiły się doniesienia, że przeglądarka Microsoft Edge podbiera dane z przeglądarki Chrome bez pytania. Wydaje się, że producent Windowsa wreszcie poprawił ten niefortunny błąd.