To trzeba zobaczyć. Dzięki Google na własne oczy przekonasz się, jak zmieniamy naszą planetę
Udostępniona właśnie aktualizacja usługi Google Earth pokazuje, jak wielki wpływ na naszą planetę wywarliśmy przez ostatnie 30 lat. Robi to niemałe wrażenie, choć niezbyt przyjemne.
Google Pixel traci na wyjątkowości. Android 7.1.1 Nougat trafi do wszystkich producentów
Masowa aktualizacja systemów operacyjnych to zagadnienie, z którym uporał się właściwie tylko Apple. Google z kolei przyjął dziwną taktykę nieudostępniania oprogramowania swoim partnerom. Na szczęście chwilową.
Co łączy Erica Schmidta i Hillary Clinton? Scenariusz rodem z "House of Cards"
Eric Schmidt z Google 2,5 roku temu wysłał do współpracowników Hillary Clinton e-maila ze swoimi przemyśleniami na temat kampanii wyborczej. Wśród celów widział stworzenie bazy danych, w której zbierane byłyby informacje na temat wyborców.
AdBlock? Jaki AdBlock? W reklamy Google’a klikamy 33 proc. częściej, niż rok temu
Użytkownicy internetu mogą się przerzucać na urządzenia mobilne, w Sieci może coraz silniej rządzić wideo – jedno się jednak nie zmienia – to Google zarabia na tym wszystkim najwięcej.
Unia Europejska nie umie się uczyć na błędach i idzie na wojnę z Androidem
Dziennikarze Reutersa dotarli do informacji sugerujących, że Komisja Europejska zakaże Google’owi wymagania lub zachęcania producentów sprzętu z Androidem do eksponowania usług tej firmy. A mi się przypomina podobna batalia, w równie durny sposób przeprowadzona.
Odkąd pojawił się Alphabet – firma-matka stojąca ponad wszystkimi projektami byłego Google’a – część usług zmienia nazwy. Tym razem padło na pakiet Google Apps, w którym od teraz nie znajdziemy nazwy „Google”.
Andromeda od Google to sztylet wbity w serca Apple'a i Microsoftu
Nie lubię pisać tekstów opierających się o internetową plotkę. Wszystko jednak wskazuje na to, że Google ma szansę zmarginalizować znaczenie Microsoftu na rynku konsumenckim. I, jak mu szczęście pozwoli, również i Apple’a.
Uważaj, co dzisiaj wpisujesz w Google. Przy tych hasłach możesz stracić sporo czasu
Google od zawsze wiedział, że marzysz o graniu w kółko i krzyżyk w wyszukiwarce internetowej. A, no i w Pasjansa. Choć tego na razie nie zdołałem uruchomić. Nie mam pojęcia co prawda czemu chciałbym grać w szkolną grę zeszytową w wyszukiwarce, no ale w końcu mogę! I ty też.
– Siłą wyników tego kwartału był mobile – mówił CEO Google’a Sundar Pichai po publikacji najnowszych wyników kwartalnych Alphabetu. Google nie jest jednak dziś aż tak silnie osadzony w mobile’u jak Facebook.
Google, a raczej Alphabecie, przestań. Przerażasz mnie
Nie dość, że jesteś wszędzie, jesteś jednym z najpotężniejszych konglomeratów technologicznych na świecie, jeśli nie najpotężniejszym, to już nawet nie kryjesz się z tym, że chcesz zastąpić człowieka jego lepszą wersją – AI, czyli Sztuczną Inteligencją (SI). Twoje tłumaczenia dlaczego chcesz stworzyć Sztucznego Artystę mnie nie przekonują.
Nihil novi u Google’a, ale rynek daje klapsa w pupę. Dlaczego?
Mocne wzrosty zarówno przychodów, jak i zysków nie uchroniły Alphabetu przed silnym spadkiem notowań na giełdzie po ogłoszeniu wyników. To dlatego, że rynek patrzy na wyniki moonshot projects a tam strata zwiększyła się o 30 proc.
To chyba najmniejsza samochodowa stłuczka, na którą uwagę zwrócił niemal cały świat
Jeśli spowodujesz na drodze niewielką stłuczkę, prawdopodobnie nikt – poza poszkodowanym – nie zwróci na to większej uwagi. Chyba że… mówimy o autonomicznym samochodzie Google’a. Pierwsza spowodowana przez niego stłuczka, po setkach tysięcy pokonanych bez problemów kilometrów, nie mogła przejść niezauważona. I rodzi kilka istotnych pytań.
Nie współczuj robotowi - on nie będzie współczuł tobie
Roboty to nie ludzie. Roboty to nawet nie zwierzęta. Roboty nie odczuwają nic, nie myślą, nie mają emocji! Tymczasem media piszą o tym, jak pracownicy katują roboty Boston Dynamics od Alphabetu. To tylko przerośnięte komputery, kupa złomu, której daleko do Bendera.
Najbardziej oczekiwaną informacją związaną z najnowszymi wynikami finansowymi Goog.., ups przepraszam, Alphabetu nie było to, ile internetowy gigant zarobił na reklamach wyświetlanych przy wynikach wyszukiwania, lecz ile stracił na innych projektach.
To był dobry rok dla Google. Dzięki drobnym zmianom gigant stał się bardziej przyjazny użytkownikom
Google to firma, której działania z jednej strony fascynują i ułatwiają nam życie, a z drugiej… nieco przerażają, rodząc w umysłach wizje rodem z „Raportu Mniejszości”. 2015 był bardzo dobrym rokiem do tego technologicznego giganta, ale nie tylko pod względem finansowym. Jeśli chodzi o jakość dostarczanych przez niego produktów i usług, Google w końcu osiągnął stabilizację, a nawet zaczął wznosić się na wyższy poziom.
Najlepsza informacja finansowa Alphabetu? Wkrótce dowiemy się, ile Google wydaje na fanaberie
Najlepsza informacja z raportu finansowego Google’a, ups, przepraszam Alphabetu, za ostatni kwartał? Za 3 miesiące będzie kolejny. A w nim wreszcie poznamy odpowiedzi na pytania, które nurtują nas wszystkich od dawna – ile Google wydaje na swoje fanaberie.
Google już oficjalnie bez „don’t be evil”. Co to oznacza?
Od kilku dni Google to „zaledwie” spółka zależna od Alphabetu – nowego tworu w imperium Page’a i Brina, który zyskał status nadrzędnego parasolu dla wszystkich inwestycji grupy. Jednak to chyba nie najważniejsza zmiana. Najważniejsza kryje się w nowej misji Alphabetu, w której próżno szukać słynnej frazy „don’t be evil”.
Wbrew temu, co się mówi i co ludzie myślą, Internet zabija konkurencję, a nie ją zwiększa - mówi nam Bartek Gola ze SpeedUp
Bartek Gola, General Partner SpeedUp Group, często wypowiada się nie tylko na temat samego biznesu, ale też przyszłości i zależności pomiędzy technologiami, biznesem, a tym, jak wygląda i będzie wyglądał świat. Na urodzinowym spotkaniu Reaktora w Warszawie mówił o tym, co zrobić, by Polska nie została Meksykiem.
G jak Google, ale liter jest więcej. Sprawdź, co jeszcze kryje się w Alphabecie
Powiedzmy sobie szczerze – czasy, kiedy słowo „Google” oznaczało jedynie wyszukiwarkę internetową to już prehistoria. Dzisiejsze Google to przede wszystkim reklamy i analityka (AdSense, Analytics), systemy operacyjne (Android, Chrome OS), serwisy internetowe (YouTube, Google+), czy w końcu dziesiątki, jeśli nie setki usług internetowych, takich jak Dysk, Zdjęcia, Mapy, itd.