menu
Najnowsze
Tech
Najnowsze
MediaMarkt
Allegro
Orange
Plus
Ekologia
Technika
Sprzęt
Oprogramowanie
Sztuczna inteligencja (AI)
Gry
Social media
Militaria
Nauka
RTV
Kosmos
Poradniki
Operatorzy
Bezpieczeństwo
Na topie
Bizblog
Praca IT
Blog
Najnowsze
Gospodarka
Obserwator Finansowy
Biznes
Energetyka
Praca
Zakupy
Pieniądze
Prawo
Poradniki
Transport
Zdrowie
Rozrywka
Najnowsze
Seriale
Filmy
VOD
Netflix
Disney+
HBO Max
SkyShowtime
Canal+
Co obejrzeć?
Gry
Media
TV
Książki
Audiobooki
Dzieje się
Dramy
Horrory
Popularne seriale
Twórcy
Autoblog
Najnowsze
Wiadomości
Testy
Auta używane
Porady
Klasyki
Ciekawostki
Przegląd rynku
SW+
MediaMarkt
Huawei
Ewa Lalik
statystyki
Aktywny od:
6.12.2010
Dodał:
1771 tekstów
27.01.2012 12:25
Test Samsung Galaxy Nexusa - dopracowany, solidny i z porządnym systemem
Z Galaxy Nexusem spędziłam tylko kilka dni. Pierwsze wrażenie nie było bardzo przyjemne - system lagował, co wzbudziło początkowe wątpliwości. Jednak po intensywnym użytkowaniu przez ten czas na tyle, ile mogę zgadzam się z opiniami, że jest jak na razie najlepszy telefon z Androidem, jaki powstał. Nie obyło się bez wad, jednak w ogólnym rozrachunku Galalaxy Nexus to świetny i dopracowany smartfon działający pod kontrolą potężnego, dorosłego systemu operacyjnego.
26.01.2012 20:14
Co dalej z Angry Birds po wejściu na Facebooka?
Wściekłe Ptaki pojawią się w walentynki na Facebooku. To chyba ostatnie duże miejsce, gdzie nie były obecne. W Angry Birds pograć można na iOS, Androidzie, Symbianie, MeeGo, Windows Phone 7, BlackBerry, w przeglądarce Chrome, na komputerach, konsolach przenośnych, a niedługo na telewizorach Samsunga... Dziennie różne wersje gry ściąga ponad milion osób i od dobrych dwóch lat ptaszki są rozpoznawalna, flagową grą, zwłaszcza na smartfony. Firma, która stworzyła Wściekłe Ptaki, Rovio, stała się szybko najszybciej rosnącą firmą z branży rozrywkowej naszych czasów. Co dalej? Przed Rovio ciężkie zadanie - musi przekuć sukces jednej gry (choć w kilku odsłonach) w długoterminowy biznes.
26.01.2012 14:32
ACTA podpisana, choć internauci pokazali, że potrafią protestować. To jednak jeszcze nie koniec
Polski ambasador w Japonii w imieniu premiera Donalda Tuska podpisała porozumienie ACTA, porozumienie, które wywołuje skrajne reakcje. Podpisanie nie znaczy jeszcze, ze ACTA wchodzi w życie, bo do tego potrzeba jeszcze zgody Parlamentu Europejskiego, następnie procesu ratyfikacji i ostatecznej zgody Rady Europejskiej. Jednak to symboliczne podpisanie jest znakiem, że głos internautów i zwykłych obywateli, głos “terrorystów” i “szantażystów” wyrażających swoje zdanie na wiele sposobów i domagających się dyskusji przed, a nie po podpisaniu, został zignorowany. Prawo, które “może oznaczać jedno, ale i może oznaczać drugie” i forma, bardzo tajna i jednostronna, spotyka się z aprobatą rządzących. I oby odbiło im się to czkawką.
25.01.2012 20:34
Google znowu krytykowany, tym razem za uproszczenie zasad
Google ponownie wywołał wczoraj burzę na temat prywatności, wszystko za sprawą planowanej zmiany zasad korzystania z usług Google, zmiany polityki prywatności i połączenia wszystkich kont w jedno. Google nie zostawia wyboru użytkownikom - albo od 1 marca korzystają z konta Google i zgadzają się na gromadzenie i wykorzystywanie wszystkich informacji z usług Google w jednym miejscu, albo likwidują całkowicie konto w usługach Google. To nie tak, że po pierwszym marca Google będzie wiedział więcej, niż twoja żona - on już to wie, tylko ma straszny bałagan w papierach. Prawda jest taka, że od dawien dawna jesteśmy śledzeni i dla Google (ale też Facebooka czy jakiejkolwiek innej dużej firmy) odnalezienie i dopasowanie informacji o nas nie było problemem. Teraz staje się to oficjalne i jako użytkownicy dostajemy prostą informację - konto Google to jedne zasady, jedna usługa podzielona na wiele stron. Tyle.
25.01.2012 14:03
Canonical chce dokonać rewolucji w interfejsach. Uda się?
Wyobraźcie taką sytuację: instalujecie na swoim komputerze nowy program, którego nie znacie, ale wiecie, że ma kilka funkcji potrzebnych wam właśnie w tym momencie. Po zainstalowaniu otwieracie skrótem klawiszowym lub prostym przyciskiem mapę funkcji i wyświetla się prosta lista wszystkich opcji dostępnych. Widzicie, że funkcje, których potrzebujecie faktycznie są, więc... zaczynacie używać. Zamiast szukać tych opcji w menu, podmenu, przeszukiwać każdą rozwijaną listę, naciskacie lewy ALT i wpisujecie kilka pierwszych liter funkcji, o która wam chodzi. Wyświetla się lista, jednym kliknięciem lub strzałką wybieracie odpowiednią funkcję.
24.01.2012 19:05
Timeline obowiązkowy już niedługo, czyli Facebook pogrąży się w chaosie
Niech rozpocznie się chaos! - tak chciałoby się zakrzyknąć po informacji, że Facebook będzie w ciągu najbliższych kilku tygodni wprowadzał obowiązkowo Oś Czasu, Timeline, czy jakkolwiek to nazwać. Nowy sposób prezentacji treści będzie już niedługo obowiązkowy, a użytkownicy dostaną tydzień na uporządkowanie swoich postów i wybranie tych, które chcą upubliczniać, a które ukryć. I nie wątpcie w to, że będzie spokojnie - zapanuje chaos i dezorientacja, a specjaliści od SEO i “zarabiania w internecie” już pewnie przygotowują odpowiednie wpisy, bo idą żniwa.
24.01.2012 13:07
Facebook i Twitter kontra Google - ogromne pokłady hipokryzji
Wokół Google i Google+ oraz funkcji wyszukiwania opartej na serwisie społecznościowym Google’a narasta coraz więcej kontrowersji. W zeszłym tygodniu Larry Page poinformował, że na Plusie zarejestrowanych jest już 90 milionów osób, z czego 60% aktywnych dziennie, a 80% tugodniowo. Jednak aktywność na Google+ oznacza używanie w ogóle usług giganta internetu, a nie zalogowanie się na plus.google.com. Podniosły się głosy, że tak liczona aktywność to błąd, ale z drugiej strony Plus jest już niemal wszędzie - w reklamach, w wyszukiwarce, w Gmailu, na zewnętrznych stronach czy w Android Markecie, więc jest to jakaś forma interakcji. Google+ rezygnuje z konieczności publikowania nazwiska i wprowadza pseudonimy. Przy zakładaniu konta Google lub uruchamianiu Androida 4.0 użytkownik skłaniany jest do założenia konta na Plusie.
23.01.2012 20:06
Deezer dostępny w Polsce - co warto o nim wiedzieć?
Wielu czytelników wciąż pyta mnie, co z Deezerem. Deezer jest już dostępny w Polsce. Francuski serwis streamingowy nie podał jeszcze oficjalnej informacji, jednak internauci z Polski mogą wejść na Deezer.com, bez problemu założyć konto i korzystać z darmowego radia lub wypróbować przez 15 dni oferty Premium i Premium+. Po upływie tego czasu mogą zakupić abonament za 7 euro - i tu warto dodać, że zarówno Premium, jak i Premium+ dostępne są w tej samej cenie. Czy warto? Moim zdaniem tak, bo chociaż Deezer ma spore opóźnienie (miał być uruchomiony do końca 2011 roku), to po ponad miesiącu z nim muszę przyznać, że nie wyobrażam sobie bez niego życia. Za cenę jednego albumu z iTunes Deezer daje dostęp do około 13 milionów utworów. Legalnie, bez konieczności kombinowania z IP (pozdrawiamy Spotify) czy VPN.
23.01.2012 17:27
Dopiero uczymy się mocy internetu - na razie jest chaos
W polskim internecie zapanował chaos. Anonimowi, nie anonimowi, ataki, nie ataki, strony blokowane albo zdejmowane prewencyjnie - jak było i co tak naprawdę się dzieje do końca nie dowiemy się nigdy. Mam ochotę powiedzieć "a nie mówiłam?", ale nie o to chodzi. Internetowy chaos minionego weekendu, który trwa nadal, przynosi kilka jasnych informacji o nas, jako internautach.
23.01.2012 13:59
Mamy Galaxy Nexusa - pierwsze wrażenia i galeria
Galaxy Nexus, czyli kolejny flagowy model z Androidem stworzony przez Samsunga we współpracy z Google’m dotarł dziś do mnie. Pierwsze wrażenia? Bardzo solidnie wykonany, wielki (ekran 4,65 cala) smartfon, co do którego mam mieszane odczucia. Niby Google mocno starał się, by Android 4.0 był zoptymalizowany, niby Holo i całkowicie odświeżony wygląd mają zapewnić Ice Cream Sandwich spójność, ale pierwsze wrażenie nie jest wcale tak bardzo pozytywne, jak się spodziewałam.
20.01.2012 11:44
Pamiętam czasy, gdy pożyczałam i nagrywałam i nikt mnie za to nie ścigał
Nie podoba mi się taki internet i z chęcią wróciłabym do czasów papierowych książek, filmów na kasetach VHS czy nawet płytach DVD i muzyki kasetowej i płytowej. Nie podoba mi się internet, gdy ktoś próbuje wmówić mi, że to, co robiłam od lat nagle stało się złe. Pamiętam czasy, gdy płacąc za książkę własnymi pieniędzmi, po przeczytaniu, dawałam ją do przeczytania rodzinie, potem pożyczałam znajomym i książka szła w tak zwany “obieg”. To nie było wcale tak dawno, bo jeszcze kilka lat temu. Pamiętam czasy, gdy filmy nagrywało się nie na dekoder, który koduje jakimiś dziwnymi zabezpieczeniami, tylko na kasetę. Potem taką kasetę pożyczało się znajomym, może oni sobie nawet przegrywali. To nie było kilka, a trochę więcej lat temu, ale znowu nie tak dawno - mam 22 lata i pamiętam takie piękne czasy. Pamiętam też końcówkę życia kaset magnetofonowych. Powoli zaczynały się już pojawiać płyty CD, ale były drogie i nie było ich na czym odtwarzać. Nagrywało się więc muzykę z radia na kasety, albo przegrywało. No i takie kasety pożyczało.
19.01.2012 20:29
Megaupload zamknięte i oskarżone o piractwo
Megaupload, czyli firma zajmująca się hostingiem plików, po śledztwie prowadzonym przez FBI, została zamknięta i oficjalnie oskarżona w Stanach Zjednoczonych o piractwo i łamanie praw autorskich, a jej szefowie zostali aresztowani i grozi im nawet do 50 lat więzienia. Według FBI spowodowali straty w wysokości 1 miliarda dolarów.
19.01.2012 18:21
Podręczniki na iPadach, czyli Apple szykuje kolejny przewrót
Apple przedstawił dziś iBooks 2 z programem dla szkół zawierjącym multimedialne podręczniki i aplikację do ich tworzenia. Biorąc pod uwagę popularność iPadów i chęć sektora eduacyjnego do ich adaptowania, oraz spory rozmach Apple w tej kwestii niewątpliwie robi wrażenie. Interaktywne, pozwalające na atrakcyjne przedstawianie treści podręczniki wyglądają niczym ze szkoły przyszłości, a iBooks Author to chyba najlepsze narzędzie dla nauczycieli od czasów wynalezienia podręcznika. Tak, nie ma co ukrywać - to o nauczycielach, jako o odpowiedzialnych za nauczanie często się zapomina i nie daje im prostych i wygodnych sposobów na tworzenie materiałów. I właśnie Apple oferuje im świetne rozwiązanie, które powinno już dawno istnieć.
19.01.2012 13:16
Nowości w aplikacjach na Facebooku wprowadzą chaos
Ciężko zrozumieć Facebooka. Z jednej strony wiadomo, jaki jest plan - utrzymanie i zwiększanie przywiązania i zaangażowania użytkowników dzięki zapowiadanym od dawna aplikacjom open graph, Osi Czasu (Timeline) i wizji nowych przycisków na zewnętrznych serwisach, z drugiej ten plan nie trzyma się całości. Od konferencji f8 we wrześniu minęło już kilka miesięcy, kurz opadł, a Timeline czy Ticker, czyli kluczowe w ten nowej “facebookowej rewolucji” funkcje wciąż nie są dostępne dla wszystkich, wprowadzane są wybiórczo i nie wiadomo według jakich zasad.
18.01.2012 17:51
Udostępnienie swojego hasła jak seks
The New York Times opublikował ciekawy artukuł o tym, że nastolatki coraz chętniej dzielą się hasłami do swoich kont e-mailowych czy Facebookowych i jest to forma tworzenia intymności między przyjaciółmi czy partnerami. Autor powołał się też na badania Pew Internet i American Life Project, które mówią, że 30% nastolatków, którzy regularnie korzystają z internetu, dało swoje hasło przyjacielowi, dziewczynie czy chłopakowi. A my trąbimy i trąbimy o prywatnosci czy mocy haseł...
18.01.2012 13:16
Tak protestuje internet przeciw SOPA i PIPA (galeria)
Dziś anglojęzyczny internet protestuje przeciw SOPA i PIPA, o których pisaliśmy szerzej tu, tu czy tu. Niektóre duże serwisy już rozpoczęły akcję "Blackout SOPA", w tym między innymi Wikipedia czy Wordpress.com. Akcja ma na celu zwrócenie uwagi na dwa akty prawne, które niedługo będą głosowane w Kongresie Stanów Zjednoczonych, a które budzą kontrowersje swoją treścią - według przeciwników dadzą rządowi i firmom rozrywkowym możliwość blokowania podejrzanych o naruszanie praw autorskich stron, odcinanie ich od finansów, reklam, oraz blokowanie w Stanach na poziomie DNS.
17.01.2012 19:38
The Pirate Bay będzie promował artystów, pewnie lepiej niż niejedna wytwórnia
The Pirate Bay jako platforma do promowania artystów? Tak, to działa i już nieraz torrenty służyły jako główna droga promocji dla muzyków czy twórców filmów, jednak teraz The Pirate Bay bierze sprawy w swoje ręce i uruchamia The Promo Bay, czyli możliwość promocji na głównej stronie serwisu. Biorąc pod uwagę, że TPB ma miesięcznie 1,8 miliarda odsłon miesięcznie może okazać się, że to całkiem sensowna forma reklamy. Jest jednak kilka warunków - w zamian trzeba zaoferować swój materiał za darmo i wybrać jedynie trzy kraje, w których będzie się promowanym. The Pirate Bay zdecyduje, czy artysta zasługuje na promocję.
17.01.2012 17:04
Nie będzie Wikipedii, nie będzie Reddita, nic nie będzie...
Jutro części internautów chcących wejść na niektóre strony wyświetli się informacja, że strona nie jest czynna z powodu protestu przeciw SOPIE i PIPIE, dwóm kontrowersyjnym ustawom ze Stanów Zjednoczonych, które od kilku miesięcy wzbudzają ogromne emocje. W “Blackout SOPA” oprócz dziesiątek mniejszych stron uczestniczy prowodyr, Reddit, Boing Boing, cały ekosystem I Can Has Cheezburger, Mojang (deweloperzy Minecrafta), wiele mniejszych lub większych serwisów i... anglojęzyczna Wikipedia. Decyzja Wikimedia Foundation o “wygaszeniu” na 24 godziny Wikipedii wzbudziła ogrmoną dyskusję - w końcu Wikimedia miała być neutralna, nie wtrącać się w politykę, tym bardziej, że zbiera fundusze od użytkowników.
16.01.2012 20:00
Udział Linuksa rośnie? Tak, i oby trend się utrzymał
Od co najmniej kilku lat każdy kolejny rok ma być “rokiem Linuksa”. Żaden nie jest. I nic nie zapowiada, żeby w końcu te bardziej życzenia, niż obietnice, się ziściły. Według Net Applications od lipca do grudnia 2011 roku udział Linuksa w rynku systemów desktopowych stabilnie wzrósł od 0,97% do 1,41%. Ile badań, tyle danych, jednak te od Net Applications wydają się być wiarygodne. Udział Linuksa wciąż jest mały, jednak wzrost w ciągu pół roku robi wrażenie. Ale nie ukrywajmy - 2012 nie będzie rokiem Linuksa. Za to Linux może mieć całkiem sensowny rok zwłaszcza, jeśli utrzyma trend wzrostowy (ciężko w to jednak wierzyć).
16.01.2012 15:01
Medialny magnat, który nie radzi sobie w internecie
Rupert Murdoch ostatnio jest znów na świeczniku. Konserwatywny magnat medialny, głowa News Corp., osiemdziesięcioletni biznesmen, założył konto na Twitterze i chyba postawił sobie za cel wywoływanie jak najwięcej kontrowersji. Jeśli jednak nie jest to celem, to Murdoch po raz kolejny pokazuje, że nie rozumie internetu. I przykro (albo i nie) to mówić, ale Murdoch nie nadąża za nowymi mediami. Gigant, który stworzył wielkie imperium medialne, nie do końca odnajduje się w nowej rzeczywistości i choć ma na koncie internetowe sukcesy, to porażki, łącznie z obecnością na Twitterze, przytłaczają.
Previous page
1
...
68
69
70
71
72
73
...
89
Next page