Brytyjskie myśliwce w gotowości. Przechwyciły 15 samolotów z Rosji
W ciągu zaledwie 6. dni stacjonujące w Polsce brytyjskie myśliwce Typhoon FGR4 zostały poderwane aż 6 razy do przechwycenia rosyjskich samolotów wojskowych operujących w pobliżu przestrzeni powietrznej NATO.

Jak poinformowało RAF, operacje przeprowadzone od 7 do 12 czerwca w ramach misji NATO eAP (Enhanced Air Policing) zaowocowały przechwyceniem łącznie 15 maszyn. To najintensywniejszy okres aktywności RAF-u w Malborku od rozpoczęcia operacji Chessman 1 kwietnia 2025 r.
Rosyjskie samoloty zwiadowcze i bombowce coraz bliżej granic NATO
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, operacje RAF-u pozwoliły przechwycić różne maszyny, od przestarzałych An-30 CLANK i Il-20M COOT A, przez bombowce Su-24M FENCER D, po dalekozasięgowe Tu-142 BEAR F. W kilku przypadkach misje wymagały natychmiastowych reakcji, szybkich zmian kursu i wielokrotnych przechwyceń w ramach jednego lotu, co potwierdza elastyczność i gotowość brytyjskich pilotów.
W ciągu tygodnia Typhoony przechwytywały maszyny regularnie pojawiające się w pobliżu granic, nierzadko wykonujące misje zwiadowcze i zakłócające. Przeprowadzono również tankowanie w powietrzu z niemieckiego Airbusa A400M Atlas, co wydłużyło czas operacyjny maszyn i pozwoliło na kolejne przechwycenia.
Obecność brytyjskich myśliwców to element wzmacniania wschodniej flanki NATO
Przypomnijmy, że brytyjska obecność w Polsce w ramach operacji Chessman, to element wzmacniania wschodniej flanki NATO. Dzięki obecności myśliwców Typhoon i personelu wspierającego, RAF zapewnia natychmiastową gotowość do przechwytywania i identyfikacji niezidentyfikowanego ruchu lotniczego nad Bałtykiem. Misje są koordynowane z Centrum Połączonych Operacji Powietrznych NATO (CAOC), zlokalizowanego w niemieckim Uedem. Myśliwce operują z 22. Bazy Lotniczej w Malborku w ramach misji Enhanced Air Policing. Jej celem jest zwiększenie obecności NATO na obszarze państw niedysponujących własnym potencjałem obronnym.
Przeczytaj także:
Systematyczne przechwytywania rosyjskich samolotów przez RAF pokazują, jak bardzo napięta jest obecnie sytuacja w regionie Morza Bałtyckiego. Choć operacje przeprowadzane przez RAF są skuteczne, obecność tak wielu samolotów Federacji Rosyjskiej w krótkim czasie stawia pytania o długofalową strategię odstraszania i bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO. W tej układance Polska odgrywa ważną rolę – nie tylko jako gospodarz baz, lecz także jako kraj graniczny, na którego terytorium rozgrywa się istotna część powietrznej gry o przewagę.
*Źródło zdjęcia głównego: RAF