Polskę zaleją automaty pocztowe. Orlen i Poczta Polska mają plan na podgryzienie InPostu
Zarówno Poczta Polska, jak i Orlen, mają swoje automaty do odbioru paczek. To jednak za mało, by stanowić realną przeciwwagę dla InPostu i ich paczkomatów. Wiele wskazuje na to, że dojdzie do nietypowego połączenia.
Rząd chce zabrać Poczcie Polskiej usługi paczkowe i połączyć je z biznesem logistycznym Orlenu – ustaliła „Rzeczpospolita”. Według projektu, z poczty wydzielony zostałby podmiot odpowiedzialny właśnie za przesyłki kurierskie.
Zaraz, przecież poczta już ma swoje automaty
Nazywają się Pocztex Automat. Sęk w tym, że kondycja finansowa poczty jest mówiąc delikatnie taka sobie, co uniemożliwia walkę z gigantami na rynku paczkowym. Za to w znacznie lepszym położeniu jest Orlen. Rząd uważa, że można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: uratować państwowego dostarczyciela przesyłek i zgarnąć dla siebie część rynku, którego liderem jest InPost.
Orlen też stawia swoje automaty paczkowe, ale połączenie tej gałęzi z doświadczeniem i możliwościami poczty mogłoby rozwinąć ideę Orlen Paczki. Sam koncern w odpowiedzi na pytanie gazety nie potwierdza pogłosek, ale zaznacza, że "rozważane są różne opcje, które przyczynią się do rozwoju sieci automatów Orlen Paczka".
Stawiajcie więcej automatów, Polska wytrzyma?
Już na swoim osiedlu wręcz nie mogę odpędzić się od automatów służących do odbierania przesyłek. W bliskiej okolicy mam "tylko" dwa urządzenia od Orlenu, podczas gdy InPost ma 9 Paczkomatów. Widoczne są też maszyny innych firm – Allegro czy DHL, a nawet AliExpress. Ofensywa Orlenu i Poczty Polskiej oznaczałaby zapewne walkę o kolejne jeszcze nieprzejęte fragmenty rozjechanych przez auta trawników czy chodników.
Biorąc pod uwagę to, że Polska już jest liderem tej formy dostarczania paczek, można obawiać się o przyszłość lokalnego krajobrazu.
zdjęcie główne: Mino Surkala / Shutterstock