REKLAMA

Następny flagowiec Xiaomi będzie jeszcze lepszy. Czy to wystarczy?

Xiaomi na pewno już kończy przygotowania Xiaomi 14 Pro, kolejnego flagowego smartfona z topowej serii. Co ma mieć do zaoferowania, aby przekonać nas do zakupu? Będzie mocniejszy czip! Ale jaki dokładnie?

30.05.2023 07.46
Procesor Xiaomi 14 Pro będzie jeszcze mocniejszy, a bateria jeszcze większa
REKLAMA

Ile flagowych modeli Xiaomi już widzieliście? Bez wątpienia nie są tak popularne jak Samsungi czy iPhone'y, ale wciąż mają swoje oddane grono fanów.

Tym razem otrzymujemy przecieki dotyczące ich kolejnego ważnego telefonu, Xiaomi 14 Pro. Czym nas zaskoczą? Ma być lepszy i większy od swojego poprzednika. Ale czy to wystarczy?

REKLAMA

Xiaomi 14 Pro z mocniejszym układem i większą baterią

Według przecieku z Weibo z Digital Chat Statnion, mogliśmy poznać możliwą specyfikację Xiaomi 14 Pro na długo przed oficjalną premierą. Nowy flagowiec ma być zasilany przez najnowszy i najszybszy układ Qualcomma, Snapdragon 8 Gen. 3 (SM8650):

 class="wp-image-3642644"

A co z baterią? Ma mieć pojemność 5000 mAh i obsługiwać ładowanie przewodowe z mocą 90/120 W oraz bezprzewodowe z mocą do 50 W.

Przeczytaj także:

Xiaomi 14 może mieć dwa rodzaje ekranów

Tu zstępujemy na chwilę na ziemię, ponieważ uwzględniamy także podstawowy model. Ale o co dokładnie chodzi? Pojawiają się sprzeczne informacje. Plotki mówią o dwóch modelach: czy chodzi o 14 i 14 Pro, czy może 14 Pro i 14 Pro+? Nie wiemy tego jeszcze.

Wróćmy do meritum: mamy dostać dwa modele, jeden z płaskim ekranem, a drugi z ekranem o zakrzywionych krawędziach. Różnią się także szybkością ładowania: płaski ekran obsługuje ładowanie o mocy 90 W, podczas gdy drugi nawet 120 W.

REKLAMA

Co do innych standardowych informacji, które nie będą budzić wielkiego zainteresowania: Xiaomi 14 prawdopodobnie będzie działać na systemie Android 14 z najnowszą wersją nakładki MIUI - to nie jest zaskoczenie.

Premiera? W Chinach prawdopodobnie na bardzo późną jesień, a dla reszty świata najprawdopodobniej na początku 2024 roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA