REKLAMA

Elon Musk dotrzymał słowa i przestaje być szefem Twittera. Kto go zastąpi?

Elon Musk oficjalnie ogłosił, że osoba będąca za sterami CEO Twittera zmieni się w niedługim czasie. Jakim cudem doszło do takiej decyzji? Kto go zastąpi? I najważniejsza informacja, czy Elon zostaje w Twitterze?

12.05.2023 05.54
Elon Musk odchodzi z pozycji CEO Twittera
REKLAMA

Saga z Elonem Muskiem, który chce zmienić wszystko na Twitterze i zarabiać na nim trwa. A raczej dochodzi do momentu, gdy król pozornie schodzi z tronu.

REKLAMA

Elon Musk przestanie być szefem Twittera

W czwartek 11 maja (to będzie ważna data dla fanów Elona), obecny CEO Twittera/X - firmy, która wchłonęła Twittera - ogłosił odejście z roli szefa platformy społecznościowej:

Jestem podekscytowany mogąc ogłosić, że zatrudniłem nowego CEO X/Twittera

- ogłosił, niespodziewanie, w tweecie Elon Musk.

Dowiedzieliśmy się też, że nową rolę przejmie jeszcze nieznana dla nas kobieta - i przejmie ona stery za około sześć tygodni.

Elon Musk zostaje, kto by się spodziewał

Miliarder ogłosił, że jego rola w firmie zostanie ograniczona na pozycję dyrektora ds. technologii, a dodatkowo także prezesa wykonawczego. A dodatkowo będzie sprawował nadzór nad produktem, oprogramowaniem oraz administracją nad systemami.

Przeczytaj także:

Miliarder posłuchał użytkowników Twittera?

W grudniu 2022 roku na Twitterze pojawiło się głosowanie. Zasady były proste: jeżeli połowa użytkowników platformy społecznościowej nie będzie chciało Elona na stołku prezesa, to ten odejdzie.

57,5 proc. głosów było na “tak”, więc Elon ogłosił potem, że "odejdzie z roli CEO tak szybko, jak znajdzie kogoś na tyle głupiego, żeby przyjąć tę pracę". Chwilę mu to zajęło, ale jak widać. Od końca czerwca za sterami Twittera, choć tuż obok Muska, pojawi się nowa osoba.

Kto będzie nowym CEO Twittera?

Jak podaje Wall Street Journal, może chodzić o Lindę Yaccarino, przewodniczącą globalnego działu reklamy i partnerstwa w NBCU (Universal):

REKLAMA

No cóż, na oficjalną informację musimy chwilę poczekać. Ale że Elon Musk jednak ustąpił? Niebywałe.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA