REKLAMA
  1. Spider's Web
  2. Technologie
  3. Militaria

Korea Północna macha szabelką. Bardzo dużą szabelką: wystrzeliła gigantyczny pocisk balistyczny

Kiedy cały świat swoją uwagę skupia na Ukrainie, Korea Północna postanowiła o sobie przypomnieć. "Hej, my też jesteśmy groźni" – chce pokazać Kim Jong Un. W czwartek przeprowadzono testy nuklearne, wystrzeliwując sporych rozmiarów pocisk balistyczny.

25.03.2022
10:34
korea północna
REKLAMA

To nie tylko pierwszy test od 2017 roku, ale też najprawdopodobniej największy. Pocisk osiągnął wysokość ponad 6,2 tys. km, zanim wpadł do części Morza Wschodniego. Próba Hwasongpho-17 została oficjalnie potwierdzona przez koreańskie władze.

REKLAMA

O samym pocisku wiadomo niewiele. Być może testowany był wcześniej, ale z niepowodzeniem, więc Korea Północna po prostu nie miała się czym chwalić.

Jako że Hwasongpho-17 jest następcą Hwasong-15, należy spodziewać się, że wystrzelone pociski byłyby teoretycznie w stanie dotrzeć do Stanów Zjednoczonych.

Testy nuklearne Korei Północnej już zostały potępione m.in. przez Stany Zjednoczone i Japonia

Korea Północna wstrzymała się z próbami nuklearnymi na skutek negocjacji z Donaldem Trumpem. Ale przyjaźń dwóch specyficznych głów państwa jak szybko się zaczęła, tak tak samo zakończyła - gdy Trump kończył urzędowanie, relacje znowu się pogorszyły. A przecież w 2018 doszło nawet do pierwszego w historii szczytu z udziałem przywódców Korei Północnej i USA.

 class="wp-image-2107251"

Do spotkania mogło dojść, bo Kim Jong Un obiecywał całkowitą denuklearyzację Półwyspu Koreańskiego. Nic takiego się nie stało, a obecne relacje są bardziej niż napięte, bo Joe Biden woli prowadzić inną politykę wobec Korei Północnej niż jego poprzednik. Stąd też ponowne nuklearne próby reżimu Kim Jong Una, które - być może przez zwykły przypadek - zbiegły się z wizytą prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce. Kiedy USA angażuje się w wojnę pomiędzy Ukrainą a Rosją, Korea Północna próbuje demonstrować swoją siłę.

W bardzo specyficzny sposób. O ile próby kolosa mogą faktycznie niepokoić, tak cała otoczka z naszej perspektywy jest co najmniej… osobliwa. Na oficjalnych zdjęciach widzimy Kim Jong Una paradującego w skórzanej kurtce, przez co bardziej przypomina lokalnego gangstera z lat 90. niż bezdusznego dyktatura.

 class="wp-image-2107254"
REKLAMA

Oglądając te zdjęcia można upewnić się, że poniższy filmik jest faktycznie działem północnokoreańskiej propagandy, a nie złośliwą przeróbką:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA