REKLAMA

Samsung na topie, jest liderem w Europie. Goni go Xiaomi

Koreański gigant został liderem sprzedaży smartfonów w Europie. Samsung może mieć powody do zadowolenia, ale w tylnym lusterku widzi już Xiaomi, które wyprzedziło Apple'a.

samsung-sprzedaz-smartfonow-q3-2021
REKLAMA

Samsung od lat przoduje w rankingach sprzedaży smartfonów i nie inaczej jest tym razem. Wedle danych udostępnionych przez Counterpoint Research koreańska firma w 3. kwartale 2021 r. dominowała w Europie, aczkolwiek nie umocniła swojej pozycji - wręcz przeciwnie. Zagrożeniem dla niej jest z kolei teraz Xiaomi, które zostawiło z tyłu Apple'a.

REKLAMA

Samsung obronił pozycję lidera pomimo spadku udziałów rynkowych.

Jeszcze rok temu Koreańczycy mogli pochwalić się udziałem rynkowym w Europie na poziomie 35,8 proc. Teraz, czyli w 3. kwartale 2021 r., Samsung osiągnął udział rynkowy na poziomie 30,4 proc. co oznacza spadem 16 proc. r./r. Wykorzystali to jego najwięksi rywale.

Na drugiej lokacie uplasowało się Xiaomi (wraz z markami Redmi oraz POCO) z wynikiem 23,6 proc. To spory, bo aż 51-procentowy wzrost z poziomu 15,5 proc. rok temu. Dzięki temu chińskiej firmie udało się wyprzedzić amerykańskiego Apple'a, który również zaliczył wzrost.

samsung-sprzedaz-smartfonow-q3-2021 class="wp-image-1924352"

Pomimo poprawienia udziałów rynkowych w Europie z poziomu 17,6 proc. do 22,1 proc., czyli o 24 proc. w ujęciu rocznym, Apple spadł na trzecią pozycję, zamykając podium. Jest to odbicie tej samej sytuacji, którą od dawna obserwujemy na rynku polskim.

Warto przy tym jednak zauważyć, że Apple jako jedyny na podium zaliczył wzrost - konkretnie o 5 proc. w ujęciu kwartał do kwartału. Samsung i Xiaomi spadły i to po 6 proc. każdy. Kolejna piątka producentów wymienionych na liście również poprawiła swoje notowania.

Oppo, Realme, Vivo, Motorola i Nokia poprawiły swoje udziały rynkowe, a w tabeli doszło do przetasowania.

Zaraz za podium ustawiło się Oppo (wraz z OnePlusem) z wynikiem 10,1 proc. Tym samym firma więcej niż podwoiła swoje udziały rynkowe w 3. kwartale 2021 r. względem tych z analogicznego okresu rok temu, gdy wynosiły one 4,7 proc. (co dawało jej szóstą lokatę w tabeli). Kolejne na liście są:

  • Realme - 2,4 proc. (wzrost r./r. o 160 proc. z poziomu 0,9 proc.);
  • Vivo - 1,8 proc. (wzrost r./r. o 238 proc. z poziomu 0,5 proc.);
  • Motorola - 1,1 proc. (wzrost r./r. o 47 proc. z poziomu 0,8 proc.);
  • Nokia HMD - 0,9 proc. (wzrost r./r. o 24 proc. z poziomu 0,7 proc.).

W tej części najbardziej imponujący jest wynik chińskiego Vivo, któremu udało się przeskoczyć dwóch rywali w postaci Motoroli i HDM. Pochodzące z tego samego kraju Realme nadal jednak radzi sobie cały czas nieco lepiej, a obie te firmy zyskały w ujęciu procentowym najwięcej.

Ogromne spadki zaliczają za to Huawei i Honor.

Huawei wraz ze sprzedanym przez siebie Honorem zamykają pierwszą dziesiątkę, chociaż jeszcze rok temu piastowały kolejno 4. i 5. lokatę w rankingu. Obie firmy mają 0,5 proc. udziałów rynkowych w 3. kwartale 2021 r. i zaliczyły spadki odpowiednio o 94 proc. i 90 proc. z poziomu 8,1 proc. i 4,8 proc.

REKLAMA

Oczywiście w przypadku Huaweia i Honora tak duży spadek wynika z jednego powodu: odcięcia smartfonów tych marek od usług Google Play w wyniku decyzji administracji Donalda Trumpa. Niestety nie zapowiada się, by coś w tej kwestii się w przewidywalnej przyszłości zmieniło.

A co z innymi producentami smartfonów? Wszystkie pozostałe marki poza wymienionymi wyżej rok temu odpowiadały w ujęciu kwartalnym za 10,6 proc. udziałów rynkowych, ale zaliczyły spadek o 37 proc. Teraz to jedynie 6,7 proc. Cały rynek z kolei zaliczył delikatny spadek w ujęciu rocznym o 1 proc.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA