REKLAMA

Facebook kończy ze skanowaniem twojej twarzy na zdjęciach. Pierwsza dobra zmiana Mety

Facebook poinformował, że kończy ze skanowaniem naszych zdjęć i rozpoznawaniem na nich twarzy. Nie będzie już podpowiedzi, by oznaczyć na fotkach znajomych. To pierwsza pozytywna zmiana pod nowym szyldem Meta.

Facebook - skanowanie twarzy
REKLAMA

Nie wszyscy użytkownicy Facebooka zdają sobie z tego sprawę, ale każde zdjęcie przesłane do serwisu jest skanowane przez kilka różnych systemów. Część algorytmów szuka na zdjęciach treści nielegalnych, drażliwych i niedostosowanych dla dzieci. Wliczają się w to np. krwawe sceny, czy choćby nagość.

REKLAMA

Inne algorytmy dużo bardziej ingerowały w naszą prywatność, bo na każdym zdjęciu skanowały twarze wszystkich osób uwiecznionych na fotce. To dlatego Facebook mógł proponować oznaczanie znajomych. Teraz się to zmienia. Facebook nie będzie skanował twarzy w zdjęciach i filmach, a do tego z serwisu zniknie szablon proponujący oznaczanie znajomych na zdjęciach. Nadal będzie można jednak oznaczyć znajomego własnoręcznie.

W ciągu nadchodzących tygodni skanowanie twarzy zupełnie zniknie z Facebooka.

Dowiadujemy się o tym z bloga firmy Meta, która jest spółką-matką Facebooka. To pierwsza ważna zmiana, która zachodzi po zmianie nazwy spółki stojącej nad Facebookiem.

Meta zdradza, że jest to jedna z największych zmian na Facebooku, ponieważ z systemu rozpoznawania twarzy korzystała aż 1/3 aktywnych użytkowników Facebooka. Usunięcie systemu spowoduje wycofanie ponad miliarda automatycznych oznaczeń. Znikną też automatyczne powiadomienia o pojawieniu się na zdjęciach i filmach opublikowanych przez innych.

A dlaczego Facebook wycofuje się z tej funkcji? Chodzi o niejasne regulacje prawne i nadchodzące zmiany w tej kwestii. Innymi słowy, Facebook chce uniknąć w przyszłości problemów prawnych. Jak czytamy na blogu:

REKLAMA

Jednocześnie Facebook nie rezygnuje z systemów skanowania zdjęć.

Algorytmy nadal będą dokładnie skanować każde zdjęcie, np. pod kątem występowania wspomnianej wcześniej golizny. Facebook podaje też inny przykład algorytmów skanujących, w tym automatyczny system tekstu alternatywnego, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do generowania opisów obrazów dla osób niewidomych i niedowidzących.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA