Xbox świętuje 20. urodziny. Do kupienia wyjątkowe gamepady i zestawy słuchawkowe
Kontroler Xbox oraz Zestaw słuchawkowy Xbox doczekały się nowej, specjalnej wersji na 20-lecie marki Xbox. Wyglądają bardzo efektownie i kosztują niemal tyle samo, co standardowe wersje.
Nic dziwnego, że nie czuję wieku Xboxa. Do Polski trafił bowiem z dość dużym opóźnieniem. Pierwsze dwie generacje konsol Microsoftu miały w naszym kraju ograniczoną dostępność. Pierwszy Xbox w ogóle nie był dostępny w Polsce, choć kilka sklepów sprzedawało go na własną rękę. Xbox 360 został do nas wprowadzony dopiero w połowie swojego cyklu życia – wraz z odpaleniem w Polsce usługi Xbox Live.
Xbox 360 był moją pierwszą konsolą do gier – nie licząc Pegasusa (polsko-chińskiej podróbki NES-a). Kupiłem go jeszcze przed polską premierą, zwyczajowo rejestrując konto do gier na adres polskiej ambasady w Londynie. I mój świat zmienił się na dużo lepsze. To był marny okres dla graczy PC, pełen problemów technicznych i absurdalnie pędzącym postępem, wykluczającym mniej zamożnych graczy do bycia na czasie z grami. Xbox 360 (i rywalizujące z nim PS3 i Wii) wspominam jako jeden z najfajniejszych dla mnie czasów w elektronicznej rozrywce. Microsoft mnie przestawił z zagorzałego wyznawcy PC w fana grania na prymitywnych – acz niezwykle prostych w obsłudze – konsol. Ale… 20 lat? Wydaje się, że raptem kilka…
Kontroler bezprzewodowy Xbox oraz Zestaw słuchawkowy Xbox w specjalnej edycji na 20-lecie Xboxa. Zadziałają i z Xbox Series, i z Xbox One. Nie są drogie.
Nowe urządzenia są już dostępne w przedsprzedaży. Na rynek trafią dopiero 15 listopada, fanom rekomenduję jednak już dziś zarezerwowanie swojego egzemplarza. Nie dość, że liczba wyprodukowanych jubileuszowych akcesoriów ma być ograniczona, to na dodatek nie mają kolekcjonerskiej ceny, będąc raptem o 20 zł droższe od standardowych wersji (290 zł za każde z urządzeń).
Jubileuszowy gamepad wyróżnia się półprzeźroczystą obudową na wierzchniej stronie, pozwalającą graczowi na podejrzenie wnętrza urządzenia. Reszta elementów jest czarna – z zielonymi akcentami kolorystycznymi. Funkcjonalnie pad niczym nie różni się od standardowego kontrolera dla Xbox Series.
Podobnie nowy zestaw słuchawkowy. Funkcjonalnie, nie różni się niczym od standardowej wersji. Ale również i w nim wykorzystano półprzeźroczyste tworzywo i dopasowano kolorystykę pod okazję.
To miła okazja, szczególnie dla fanów marki. Życzę im jednak przede wszystkim nie tyle powodzenia w zakupach powyższych akcesoriów, ale i samej konsoli. Microsoft już ostrzegł inwestorów i graczy, że problemy z dostępnością konsol w sprzedaży utrzymają się przynajmniej do przyszłego roku. Na nieszczęście graczy bezpośrednia konkurencja Xboxa mierzy się z podobnym wyzwaniem.