REKLAMA

Chińczycy postawili wielgachny blok w 28 godzin. Polakom takie coś zajmuje dwa lata jak nic

Mają rozmach. W Chinach budowa bloku mieszkalnego to bułka z masłem i kwestia nieco ponad doby. W czym tkwi recepta? W prefabrykowanych materiałach.

budowa domu
REKLAMA

Części mieszkania to coś w rodzaju kontenerów, które łatwo dostarczyć ciężarówkami, a następnie ułożyć jeden na drugim za pomocą dźwigów. Później części wystarczy połączyć ze sobą, dołożyć balkony i czekać na mieszkańców. Całość przypomina składanie prostej zabawki, choć na dużo większą skalę. Bez ciężkich maszyn ani rusz:

REKLAMA

Pewnie z nutą zazdrości patrzą na to ci, którzy właśnie budują swój jednorodzinny dom. Średnio budowa zajmuje ok. 2 lat. Oczywiście to kwestia wykorzystania zupełnie innych, tradycyjnych materiałów.

Nie trzeba jechać do Chin, żeby postawić dom w dobę

Coraz popularniejsze stają się u nas samowystarczalne, nieduże domki, które również przypominają kontenery. Jedna z polskich firm wyrabia się właśnie w 24 godziny – za ekologiczny dom o powierzchni 35 m2 należy zapłacić od 110-165 tys. zł, w zależności od wariantu energetycznego. Pomysłem chatek, które łatwo dostarczać i od razu udostępniać chętnym, zainteresowała się nawet Ikea.

REKLAMA

Mówimy tutaj o jednak zupełnie innej skali, bo Chińczycy w tym czasie budują spory blok mieszkalny, dla większej liczby osób. To może być sposób na zapewnienie dachu nad głową znacznej części ludzi. Może zamiast braku pozwoleń dla budynków nieprzekraczających 70 m2, lepiej byłoby skorzystać z rozwiązania działającego w Chinach?

Innym pomysłem na tanie i szybkie budownictwo jest druk 3D. Na razie to ciągle pieśń przyszłości, ale pierwsze domy już powstają. Ich przewagą jest cena – nie potrzeba aż tak wielu fachowców, na dodatek produkuje się mniej odpadów niż podczas tradycyjnej budowy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA