REKLAMA

iPady Pro bardziej pro. Tablety Apple'a dostaną złącze Thunderbolt

Wedle najnowszych doniesień nowe tablety Apple’a pojawią się w sprzedaży w kwietniu. Jedną z nowości będzie port Thunderbolt, który zastąpi w iPadach Pro złącze USB-C.

ipad pro 2021 thunderbolt
REKLAMA

Zeszłoroczne topowe tablety Apple’a nie wprowadziły żadnych istotnych nowości. iPady Pro (2020) dostały co prawda nieco szybszy procesor od poprzedników, a w ich aparatach zamontowano czujnik LiDAR, ale to w zasadzie byłoby na tyle. Obie generacje tych urządzeń są tak do siebie podobne, że nawet najnowsze akcesorium firmy w postaci Magic Keyboard w wersji do iPadów było zgodne z modelami wydanymi dwa lata wcześniej, co było sporym zaskoczeniem.

REKLAMA

Na szczęście Bloomberg podaje, że lada moment możemy spodziewać się prezentacji zupełnie nowych tabletów z górnej półki — ta miałaby się odbyć już w kwietniu. Co prawda, jeśli spojrzeć na poprzednie lata, konferencja Apple’a w tym miesiącu wydaje się mało prawdopodobna, ale pamiętajmy, że koronawirus w zeszłym roku opóźnił nawet premierę iPhone’a, więc oglądanie się na historyczne daty premier sprzętów firmy z Cupertino nie ma już sensu.

Tablety z linii iPad Pro (2021) mają otrzymać wreszcie złącze Thunderbolt.

Jedną z największych zmian w iPadach Pro z 2018 r. było porzucenie złącza Lightning na rzecz USB-C. Dzięki temu prąd w ogniwie tabletu można uzupełniać np. ładowarką od komputerów Mac albo od dowolnego innego sprzętu posiadającego takie złącze. Ułatwiło to również podpinanie do tych urządzeń peryferiów takich jak przenośne dyski oraz… monitory. Problem w tym, że iPady Pro z 2018 r. i 2020 r. dostały złącze bez obsługi standardu Thunderbolt, bo rozwija go Intel.

Wykorzystanie zwykłego USB-C w tabletach ze względu na architekturę procesora wykluczało możliwość podłączenia do nich peryferiów wykorzystujących standard Thunderbolt, czyli monitorów sprzedawanych w Apple Storze monitorów LG Ultrafine 5K oraz nowych ekranów produkcji Apple’a o nazwie XDR Display. iPady Pro (2021) mają jednak wreszcie rozwiązać ten problem na podobnej zasadzie, jak komputery Mac z procesorami M1, czyli poprzez dedykowany kontroler na płycie głównej.

Co jeszcze zmieni się w iPadach Pro (2021)?

Oprócz złącza Thunderbolt w nowych tabletach Apple’a dla profesjonalistów mają pojawić się zupełnie nowe procesory A14X, które będą bazowały na tych z iPhone’ów z końca 2020 r. oraz układach Apple M1 z desktopów jednocześnie. To spora zmiana względem ostatniego odświeżenia tej linii produktów, gdyż iPady Pro wydane na początku ubiegłego roku wykorzystywały układ Apple A12Z, który bazował na procesorze wydanym nie rok, a dwa lata wcześniej.

REKLAMA

Jeśli chodzi o rozmiary nowych tabletów, to spodziewamy się ponownie dwóch modeli różniących się długością przekątnej — jeden będzie dostępny z 11-calowym wyświetlaczem, drugi z 12,9-calowym. W przypadku tego większego modelu możemy mieć do czynienia z ekranem typu mini-LED, za to na OLED-y znane z iPadów nie ma raczej co liczyć.

Oprócz tabletów z linii iPad Pro, które mają doczekać się premiery w kwietniu, w 2021 r. może pojawić się też bazowy iPad 9. generacji z 10,2-calowym ekranem oraz smuklejszą obudową przypominającą iPada Air 3. Do tego dochodzi nowy iPad mini z ekranem większym niż 7,9-cala w obecnym modelu. Prawdopodobnie będzie to 8,4-calowy panel.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA