Sieć InPostu coraz gęstsza. Postawiono 10-tysięczny Paczkomat
Usługa Paczkomatów InPostu jest zdecydowanym rynkowym hitem. Sieć, co cieszy, cały czas się rozwija. Od wczoraj liczba Paczkomatów wyrażana jest już pięciocyfrowo.
Im więcej Paczkomatów, tym lepiej. To przecież oznacza, że będziemy mogli tanio i wygodnie nadawać i odbierać przesyłki pod większą liczbą adresów. Na szczęście dla ceniących sobie Paczkomaty, ich klientów wyraźnie przybywa. Co z kolei wyraźnie przekłada się na inwestycje InPostu.
Jak czytamy na Wiadomoscihandlowe.pl, InPost wczoraj świętował uruchomienie dziesięciotysięcznego Paczkomatu w kraju. Ten będzie działał we Wrocławiu. Ma niecałe 200 skrytek. W całym mieście funkcjonuje w sumie 239 Paczkomatów.
10 tys. Paczkomatów w Polsce
Liczba Paczkomatów wzrosła w ciągu ostatniego roku o ponad 4 tys. urządzeń. InPost przyznaje jednak uczciwie, że w okresie świątecznym spodziewa się problemów z realizacją usług. Popyt na usługę będzie ogromny – podobnie i jak na konkurencję – a to oznacza, że może on przekroczyć podaż w formie praktycznej przepustowości Paczkomatów.
Liczba Paczkomatów już dwukrotnie przekroczyła liczbę placówek Poczty Polskiej. InPost wprowadza też bardzo wygodną nowość, jaką jest brak konieczności drukowania i naklejania etykiet na paczki – wystarczy telefon i aplikacja. Wygląda też na to, że Paczkomaty będą kluczowym partnerem Amazonu w kwestii dostaw do Polski. Od niedawna funkcjonuje też usługa weekendowego nadawania.