Gwint na iPhone’y i iPady już dostępny. Debiutuje mobilna karcianka w świecie Wiedźmina
Gwint, czyli karcianka w świecie Wiedźmina, pierwotnie trafił na pecety i konsole, ale dzisiaj CD Projekt RED udostępnił wreszcie mobilną wersję gry w sklepie App Store posiadaczom iPhone’ów i iPadów.
Wiedźmin 3: Dziki Gon trafił niedawno na konsole Nintendo Switch, ale to nie jedyna premiera, jaką na jesień tego roku zaplanowali sobie deweloperzy z CD Projekt RED. Dzisiaj w sklepie App Store zadebiutował Gwint, czyli gra karciana inspirowana uniwersum wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego, które w swojej trylogii rozwijało polskie studio.
Karty były nawet częścią edycji kolekcjonerskiej trzeciej odsłony cyklu oraz obu dużych dodatków, a minigra cieszyła się na tyle dużą popularnością, że przerodziła się w samodzielny twór. Z początku była dostępna na pecety i konsole, a na jej bazie przygotowano nawet bardzo przyjemnego RPG-a o nazwie Wojna krwi: Wiedźmińskie opowieści.
Gwint nie mógł jednak rywalizować jak równy z równym ze znacznie starszym Heathstone’em, czyli karcianką inspirowaną światem Warcrafta od studia Blizzard z prostego powodu, którym był brak wersji mobilnej na smartfony i tablety. Na szczęście studio CD Projekt RED zdecydowało się wydać mobilnego Gwinta już po ostatnim odświeżeniu wydania stacjonarnego.
Gwint na iPhone’a i iPada jest już dostępny w sklepie App Store.
Zgodnie z obietnicami gra zadebiutowała w pierwszej kolejności na smartfonach i tabletach Apple’a. Można już ją pobrać ze sklepu App Store. Gra została przystosowana do interfejsu dotykowego i powinna być czytelna i grywalna nawet na tych mniejszych telefonach w ofercie Apple’a. Do uruchomienia Gwinta potrzeba:
- tabletu iPad mini 4, iPad 5, iPad Air 2 lub nowszego
- dowolnego iPada Pro;
- odtwarzacza iPod touch 7 generacji;
- smartfona iPhone 6s lub nowszego.
Gwint w wersji na iPhone’a 11 Pro zajmuje 2,4 GB i można pobrać go bez żadnych opłat. Gra, która zachwyca oprawą wizualną, udostępniona została w modelu free-2-play, aczkolwiek twórcy obiecują, że „szanuje ona czas gracza”. Dostępny jest przy tym w polskiej wersji językowej - zarówno jeśli chodzi o teksty, jak i dialogi.
A co z Gwintem na Androida?
Programiści z CD Projekt RED zapowiedzieli, że Gwint pojawi się również na smartfony i tablety z systemem Android. Nie znamy niestety dokładnej daty premiery. Pozostaje trzymać kciuki, by użytkownicy najpopularniejszego systemu mobilnego świata mogli bawić się w niedalekiej przyszłości.
Bez tego nie ma szans na to, żeby Gwint się przebił do mainstreamu i zdobył nowych fanów poza tymi, którzy już grają na platformach stacjonarnych, na co z pewnością twórcy liczą. Sam trzymam za to kciuki, bo cyfrowe karty wykłada się na stół naprawdę bardzo przyjemnie.