Bank Pekao gotowy na wakacje. Z Kartą Rewolucyjną oszczędzisz na przewalutowaniach
Trudno wyobrazić sobie lepszy moment na wejście z kartą, dzięki której możemy płacić za granicą bez prowizji, niż koniec maja. Do wakacji zostało jeszcze wystarczająco dużo czasu, by sobie takową sprawić i jednocześnie na tyle mało... że nie zdążymy o tym zapomnieć.
Karta Rewolucyjna – tak nazywa się plastik, który Pekao SA daje do Konta Przekorzystnego. Karta była już wprawdzie wcześniej obecna w ofercie banku, teraz Pekao postanowiło jednak o niej przypomnieć. I bardzo dobrze, bo część klientów może wciąż żyć w świadomości, że jedynym rozwiązaniem pozwalającym zaoszczędzić na przewalutowaniach jest Revolut.
A to nieprawda, co zresztą Pekao właśnie udowadnia. Z karty rewolucyjnej mogą korzystać klienci posiadający zarówno konta walutowe, jak i w złotówkach. Ci drudzy nie muszą się bać o wysokie prowizje – karta rozlicza transakcje po kursie Mastercard (czyli zbliżonym do tego znanego z NBP), bez żadnych dodatkowych narzutów - prowizji banku za przewalutowanie bądź dodatkowej marży doliczanej do kursu wymiany.
Pekao szacuje, że dzięki temu podróżnicy oszczędzą nawet 13 zł na każde 100 zł wydane za granicą.
Ale to nie wszystko. Wygodniej jest także w przypadku posiadania konta walutowego, bo karta sama rozpoznaje walutę, w której dokonujemy transakcji i obciąża właściwy rachunek. Dzieje się tak do momentu, w którym na rachunku walutowym zabraknie nam środków. Dopiero wówczas wypłaty zaczynają być ściągane z konta, na którym trzymamy złotówki.
Miesięczna opłata za kartę to 3 zł. Możemy jej jednak uniknąć, zapewniając wpływy na konto w wysokości 500 zł miesięcznie i wykonując w tym czasie jedną bezgotówkową transakcję (za pomocą karty lub aplikacji PeoPay). Chyba że mamy Konto Świat Premium – wtedy używamy karty bez opłat i nie musimy zastanawiać się nad żadnymi dodatkowymi warunkami.
Zmiany w Pekao SA
Ułatwienia dla klientów wyjeżdżających za granicę to tylko jedna z nowinek, jakie pojawiły się w ostatnim czasie w jednym z największych polskich banków. Pekao SA umożliwiło klientom zakładanie konta za pomocą selfie, unowocześniło aplikację PeoPay (np. sprawdzanie stanu konta bez logowania się), udostępniło Blik i wprowadziło cashback zbliżeniowy w tysiącach terminali w całym kraju.
Kondycja Pekao dobrze wygląda również pod kątem finansowym. W ubiegłym roku bank z żubrem zarobił na czysto 2,29 mld zł. To o 11 proc. więcej niż rok wcześniej. W pierwszym kwartale tego roku udało się natomiast zanotować 12-proc. przyrost dochodów. To największa dynamika od dekady.
* Materiał powstał we współpracy z Pekao SA