Super cena. Głośnik Sony SRS-XB31 za niecałe 300 zł w niemieckim Amazonie
Sony SRS-XB31 to jeden z najlepszych głośników Bluetooth kosztujących około 500 zł. Dzięki promocji w niemieckim Amazonie teraz można go kupić za niecałe 300 zł.
Mamy tu wszystko, czego można wymagać od głośnika, który będzie używany nie tylko w domu, ale też podczas wakacyjnych podróży. Model Sony zwraca uwagę zanim jeszcze odtworzymy za jego pomocą muzykę. To kwestia ładnej obudowy wyposażonej w listwę świetlną. Kolejnym tego typu dodatkiem jest lampa stroboskopowa, która dostosowuje się do rytmu odtwarzanych utworów. Do mnie ta funkcja nie przemawia, ale na pewno znajdą się jej zwolennicy.
Obudowa jest zgodna z normą IP67, dzięki czemu jest odporna na wodę oraz kurz. Oznacza to, że głośnik wytrzyma nawet pełne zanurzenie w wodzie przez krótki czas, ale mimo wszystko nie polecam tego sprawdzać, bo nie ma to większego sensu.
Największym plusem wynikającym z wodoszczelności jest fakt, że Sony SRS-XB31 nie boi się deszczu i można go używać nawet podczas ulewy. W końcu pogoda nie zawsze dopasowuje się do planu imprezy, zwłaszcza tej w plenerze. Japończycy zadbali też o odporność na upadki, więc jeżeli głośnik spadnie nam z wysokości 1,2 metra, nic nie powinno mu się stać.
Najważniejsze jest to, jak brzmi Sony SRS-XB31.
Mimo że jest to tani sprzęt, zapewniana przez niego jakość dźwięku jest naprawdę dobra, zwłaszcza jak na tak niewielkie urządzenie. Co więcej, dźwięk można dostosować do własnych potrzeb za pomocą aplikacji Sony Music Center. Dlatego sprzęt ten spodoba się zarówno fanom głębokiego basu, jak też bardziej klarownych i przejrzystych brzmień.
Równie istotny jest czas pracy urządzenia, który wynosi nawet 24 godziny. Jego ogniwa są na tyle duże, że projektanci wyposażyli Sony SRS-XB31 w funkcję powerbanku. Głośnik ma port USB, za pomocą którego możemy naładować smartfon lub inne urządzenie. A skoro jesteśmy przy standardach łączności, Bluetooth działa stabilnie i nie rozłącza się, zaś głośnik można łatwo parować z innymi sprzętami za pomocą NFC.
Czy warto kupić Sony SRS-XB31?
Zdecydowanie tak. Mój redakcyjny kolega, Krzysztof Basel, chwalił ten sprzęt już w zeszłym roku, gdy kosztował 600 zł. Z jego recenzji dowiecie się, że nie był w stanie znaleźć w nim ani jednej poważnej wady. Od tego czasu sprzęt ten potaniał do 500 zł, a w obecnej, promocyjnej cenie wynoszącej mniej niż 300 zł jest po prostu bezkonkurencyjny. Warto się jednak pospieszyć, bo podejrzewam, że promocja ta nie potrwa długo.