REKLAMA

Huawei pokazał wyniki. Firma rozwija się w niesamowitym tempie

Huawei ogłosił wyniki finansowe za pierwsze półrocze 2017 roku. W tym okresie dochody konsumenckiego działu firmy wyniosły 105,4 miliardów RMB i względem analogicznego okresu roku poprzedniego wzrosły o 36,2 proc.

Huawei idzie jak burza i zdobywa kolejne rynku mimo niekorzystnej koniunktury
REKLAMA
REKLAMA

Ten świetny rezultat jest skutkiem coraz lepszej sprzedaży smartfonów. Chińczykom udało się sprzedać się ponad 73 miliony egzemplarzy telefonów, czyli o 20,6 proc. więcej niż rok wcześniej.  To tym większe osiągniecie, że rynek urządzeń mobilnych praktycznie nie rośnie i zatrzymał się w miejscu. Oznacza to, że Huawei nie tylko rośnie, ale też odbiera kolejne kawałki tortu bezpośredniej konkurencji.

Potwierdzają to niezależne badania. Według danych IDC pozycja chińskiej firmy rzeczywiście się poprawia. Producent ten na światowym rynku ma już rekordowe 9,8 proc. udziałów i ustępuje wyłącznie Samsungowi oraz Apple. Coraz lepiej radzi sobie też w swojej ojczyźnie, gdzie ma udziały na poziomie 22,1 proc.

W Europie także odnotowano znaczące wzrosty – Huawei zyskał 18 proc. rok do roku, najlepsze wyniki odnotowując w Europie Środkowej i Wschodniej oraz krajach skandynawskich. W Europie Wschodniej w ciągu ostatniego roku urósł aż o 50 proc. W pierwszej połowie 2016 roku mógł się pochwalić udziałami na poziomie 13,5 proc., które obecnie wzrosły do 20,2 proc.

Wpływ na ten wynik miała też Polska i do stwierdzenia tego nie trzeba jakichkolwiek statystyk.

Nawet na ulicach widać, że coraz więcej naszych rodaków korzysta ze smartfonów Huawei. Niska cena, dobra jakość, duża dostępność i szeroko zakrojone kampanie marketingowe robią swoje. Polacy także coraz częściej wybierają te chińskie produkty, jeżeli kupują urządzenia z najwyższej półki cenowej (500 dol. lub więcej). W maju 2016 roku tylko 6,6 proc. tego typu urządzeń nabytych nad Wisłą stanowiły smartfony Huaweia. Rok później wynik ten wzrósł niemal dwukrotnie, do poziomu 12,8 proc.

Firma chce jednak jeszcze bardziej poprawić te wyniki nieco zmieniając strategię sprzedażową. Mianowicie, zamierza rozwijać swoją sieć detaliczną. Do końca 2017 roku liczba sklepów ma sięgnąć 56 tysięcy, podczas gdy w maju 2016 r. wynosiła zaledwie 35 tysięcy. Można podejrzewać, że takie placówki pojawią się też w Polsce. Jak będą wyglądać? Chińczycy mówią, że będą “odzwierciedlać luksusowy wizerunek marki najwyższej klasy”. Czyli szykujcie się na coś w rodzaju Apple Store'ów, tyle że od Huaweia.

Jednak sklepy to nie wszystko.

Huawei zamierza też inwestować w inteligentne rozwiązania, których jeszcze nie ma na rynku. Odpowiada za to piętnaście globalnych ośrodków badawczo-rozwojowych oraz 36 centrów innowacji. W ten sposób chińskie przedsiębiorstwo chce skutecznie wejść w erę sztucznej inteligencji oraz Internetu rzeczy.

REKLAMA

Już teraz firma przewiduje, że do 2025 roku ponad 90 proc. użytkowników inteligentnych urządzeń będzie wspomaganych przez osobistego asystenta w postaci sztucznej inteligencji. Przedsiębiorstwo chce wykorzystać tę koniunkturę i wejść w rozwijające się branże tak wcześnie, jak jest to tylko możliwe. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że choć obecnie jest gigantem, to przegapienie nowego rozdania na rynku technologii może kosztować firmę bardzo dużo.

Najlepszymi tego przykładami są Intel i Microsoft, które przespały czas rozwoju rynku mobilnego. Huawei robi wszystko by nie powtórzyć ich błędów i zachować swoją pozycję przez kolejne długie lata.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA