Huawei już testuje Androida O. Chińczycy uczą się na własnych błędach
Google dopiero co zaprezentował wczesną wersję systemu Android O, a Huawei już zabrał się za testowanie go na swoich smartfonach. To bardzo dobry ruch, który pokazuje, że chiński producent nie zasypia gruszek w popiele i stara się cały czas podnosić jakość oferowanych przez siebie urządzeń.
Od jednego z użytkowników XDA wiemy, że nowe oprogramowanie Google jest obecnie testowane na wyłącznie jednym urządzeniu, a konkretnie ogromnym smartfonie Huawei Mate 9. System ten jest wzbogacony o nakładkę EMUI 5.1, jednak w finalnej odsłonie systemu na pewno znajdziemy nowszą wersję autorskiego interfejsu Huawei.
Po prostu prace nad nową wersją nakładki, jeżeli w ogóle się zaczęły, są na początkowym etapie. W końcu żeby producent mógł wprowadzić do systemu swoje udogodnienia, musi znać wszystkie nowości zaimplementowane przez Google. A pełna lista funkcji wprowadzonych w Android O nie jest jeszcze znana.
Może się wydawać, że to mało istotna informacja i sama w sobie rzeczywiście taka jest.
Ważniejszy jest jednak szerszy kontekst tego wydarzenia. Tak szybkie rozpoczęcie testów Android O oznacza, że Huawei jest świadom swoich błędów i stara się je stopniowo poprawiać. Kilka lat temu ta chińska firma miała w ofercie wyłącznie kiepskie, rozlatujące się w rękach urządzenia.
Zaczęła poprawiać ich jakość i tworzyć świetnie wykonane i rozsądnie wycenione sprzęty. Następnie zwiększała ich wydajność. Potem wprowadziła na rynek podwójny aparat z prawdziwego zdarzenia. Tymi sposobami udało się zauroczyć użytkowników. Sprawić, że uznali smartfony Huawei za najlepsze, najbardziej interesujące lub najbardziej opłacalne.
Zarówno wyniki sprzedaży, jak też codzienna obserwacja tłumu mówią same za siebie. Huawei P8 Lite i P9 Lite to sprzedażowe hity, których używa co druga osoba mijana na ulicy. Z kolei świadomi użytkownicy coraz chętniej polecają markę Honor, której smartfony mają obecnie zdecydowanie najlepszy współczynnik jakości do ceny.
Jednak część zauroczonych użytkowników mogła po pewnym czasie być rozczarowana sprzętami Huawei. Okazywało się bowiem, że wiele popularnych smartfonów albo nie otrzymywało aktualizacji do nowych wersji Androida, albo te pojawiały się bardzo późno.
Zmieniło się to rok temu, gdy Huawei zaczął dosyć intensywnie pracować nad nowymi odsłonami Androida. Dzięki temu modele takie jak Huawei P9 oraz Honor 8 stosunkowo szybko dostały aktualizację do nowej wersji oprogramowania, a cieszące się największą popularnością smartfony Huawei P9 Lite oraz Honor 7 Lite mają otrzymać je niebawem.
Oznacza to, że już jest dobrze, ale… może być jeszcze lepiej.
Obecna sytuacja daje nadzieję na to, że sprzęty Huaweia będą aktualizowane błyskawicznie. To bardzo dobra wiadomość, ponieważ Huawei jest istotnym graczem na rynku, który dziś ustępuje wyłącznie Samsungowi i Apple’owi, ale za jakiś czas może prześcignąć nawet te firmy.
Jeżeli jeden z liderów mobilnego rynku wprowadzi twarde zasady dot. aktualizacji smartfonów, istnieje szansa, że konkurenci zaczną go naśladować. A na tym skorzystamy przede wszystkim my - zwykli użytkownicy smartfonów.