REKLAMA

Udało się ze smartfonami, czas na zegarki. Meizu prezentuje swój pierwszy smartwatch

Smartwatche to nadal rozwijająca się kategoria i producenci eksperymentują z różnymi formami inteligentnych zegarków. Jedni stawiają na Android Wear, inni – jak Pebble – na autorskie platformy, tymczasem Meizu prezentuje swój pierwszy zegarek stając gdzieś w pół drogi między klasyką a nowoczesnością.

19.08.2016 12.38
Meizu Mix to pierwszy smartwatch firmy.
REKLAMA
REKLAMA

Meizu zapowiedział dziś swój pierwszy inteligentny zegarek – Meizu Mix, na którego realizację firma zbiera fundusze na platformie crowdfundingowej Taobao. Dlaczego to ciekawa informacja? Bo patrząc na specyfikację i urodę nowego produktu Chińczyków, możemy mieć do czynienia z tym samym stosunkiem ceny do jakości, co w przypadku smartfonów firmy.

Meizu-Mix-smartwatch_1

Meizu Mix – inteligentna elegancja za rozsądne pieniądze.

Meizu nie wyważa otwartych drzwi, nie wchodzi w konszachty z Google i Android Wear, lecz prezentuje podejście, które znamy z zegarków Withings Activite – połączenie napędzanego szwajcarskim mechanizmem analogowego zegarka, z maszynką do powiadomień i fitness trackerem.

Meizu-Mix-smartwatch_6

Z wierzchu nowy zegarek z kopertą o średnicy 42 mm prezentuje się bardzo minimalistycznie i – co tu dużo mówić – ładnie. Zapewne nasz mistrz SEO, Przemek Śmit znów mnie zbeszta, jak mogę nazywać inteligentny zegarek ładnym, ale co poradzę: mi się podoba. Niezależnie od tego, na którą wersję patrzymy, Meizu Mix nie wygląda tanio.

Co wyróżnia zegarek Meizu na tle innych smartwatchów, zwłaszcza w tym przedziale cenowym, to użycie szkła szafirowego, które zapewni niemal niezniszczalną w codziennym użyciu powłokę zegarka. Jest on także wodoodporny do głębokości 30 metrów i dostępny będzie w dwóch wariantach wykończenia – srebrnym oraz czarnym. Do wyboru będą też trzy rodzaje pasków – stalowa bransoleta, skóra oraz jeans (choć sądząc po zdjęciach bardziej przypomina to nylon, niż jeans).

Meizu Mix to pierwszy smartwatch firmy.

Meizu Mix do działania będzie wymagał dedykowanej aplikacji na Androida, która będzie zbierać dane o naszej aktywności oraz pozwoli dostosować wszystkie ustawienia zegarka oraz powiadomień, które na niego otrzymamy. Będziemy mogli wewnątrz niej skonfigurować różne typy wibracji do konkretnych powiadomień, a oprócz motorka wibracyjnego zegarek poinformuje nas o oczekujących powiadomieniach niebieską diodą LED.

Zegarek ma wbudowany akumulator o pojemności 270 mAh, który powinien wystarczyć na 240 dni użycia. Nie wiadomo niestety, czy ma on wbudowany pulsometr, ale na jego pokładzie znalazły się żyroskop i akcelerometr; spodziewałbym się więc raczej podstawowego monitorowania aktywności a’la Pebble, niż pełnoprawnego trackera.

Meizu-Mix-smartwatch_17

Jeśli uda się zebrać wymaganą kwotę, zegarek zadebiutuje w październiku tego roku.

Najlepsze zostawiłem na koniec – jak podaje MeizuPolska, jego ceny (nie uwzględniając podatku) mają wynosić odpowiednio ok. 600 zł (za wersję z jeansowym paskiem), 780 zł (za skórzany pasek) oraz 900 zł (za wariant ze stalową bransoletą).

REKLAMA

Osobiście w tej cenie nadal wybrałbym Pebble Time 2, który oferuje znacznie więcej za porównywalne pieniądze. Nie może się jednak równać z Meizu Mix jeśli chodzi o stylistykę klasycznego zegarka, jakość wykonania i czas pracy na jednym ładowaniu.

Tak, Meizu Mix nie jest „pełnoprawnym” smartwatchem, a raczej czymś w rodzaju hybrydy. Dla wielu ludzi jednak właśnie taka „hybryda” stanowi lepsze rozwiązanie, niż typowy smartwatch, a Meizu w tej kategorii prezentuje znacznie tańszą opcję od niemal dowolnego konkurenta.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA