REKLAMA

Huawei i Microsoft w 2015? #Zaorane. Tyle że w zupełnie odmiennych kierunkach

Rok temu mieliśmy sensację - Apple wyprzedził Samsunga na pozycji lidera sprzedaży smartfonów na świecie. Na koniec 2015 r. Samsung wrócił na pozycję nr 1, ale to nie Koreańczycy są największym zwycięzcą 2015 r. Są nim Chińczycy z Huawei.

Huawei i Microsoft w 2015? #Zaorane. Tyle że w zupełnie odmiennych kierunkach
REKLAMA
REKLAMA

O tym, że Chiny zdominują globalny rynek smartfonów piszemy od… 2010 r., gdy na Spider’s Web o mobile’u pisał (nieodżałowany) Michał Młynarczyk. Co roku pojawia się nowy chiński tygrys, który mocno miesza na rynku. Do tej pory żaden z nich nie utrzymał jednak swojej ultradynamicznej pozycji na długo. Teraz to powinno się zmienić. Huawei wydaje się graczem, który nie tylko obroni pozycję nr 3, ale wkrótce zaatakuje pozycję nr 1.

Rok temu wydawało się, że to Xiaomi będzie nie do zatrzymania. Wcześniej niesamowite dynamiki wzrostu pokazywał ZTE. Po wykupieniu Motoroli, najwięcej szans na potężny szybki sukces dawano Lenovo. Jeszcze wcześniej mówiło się o Meizu - pierwszej chińskiej marce, która zdecydowała się na konkurencję z europejskimi i amerykańskimi producentami. I choć dziś w top 10 jest 6 chińskich marek, to najważniejszą z nich jest Huawei.

Gartner 4Q 2015

Wzrost udziałów z 5,7 na 8 proc. w ciągu roku nie jest może przesadnie spektakularny, ale Huawei to jedyna marka chińska, która rośnie nieprzerwanie od kilku lat. I nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić w najbliższym czasie. Co więcej, od 2015 r. Huawei inwestuje przede wszystkim w tzw. zachodni marketing. Dotyczy to nie tylko działań stricte reklamowych, ale także chociażby przygotowania UI, które spodoba się konsumentom w Europie i USA.

Gartner 2015

To o tyle ważne, że w Chinach podoba się i sprzedaje zupełnie co innego, niż na Zachodzie. Strategiczna decyzja Huawei, by skoncentrować się głównie na rynkach zachodnich, powinna przynieść największe profity w latach 2016 - 2017.

Zresztą Huawei to najlepiej przygotowana chińska firma do podboju Zachodu. Już to przecież raz zrobiła - Huawei to gigant na rynku mobilnej infrastruktury, konkurujący z sukcesami z Ericssonem.

To nie jedyny ciekawy wniosek płynący z danych Gartnera na koniec 2015 r. Drugi dotyczy systemu Windows Phone i nie należy do gatunku optymistycznych.

Gartner 2015 os

Windows Phone w zasadzie zwija się z rynku

Rok temu sprzedaż na poziomie 10,4 mln (4Q 2014) dawało Microsoftowi 2,8 proc. rynku. Niewiele. Co zatem powiedzieć o 4 kwartale 2015? 1,1 proc. i 4,4 mln sprzedanych smartfonów wygląda na zwijanie się z rynku.

REKLAMA

Z której strony by nie analizować, wychodzi na totalną kompromitację Microsoftu - gigantyczne pieniądze wydane na przejęcie Nokii, wielkie fundusze na zainteresowanie twórców aplikacji platformą, spektakularne premiery medialne kolejnych smartfonów i… nic. Zupełnie nic. Rynek nie przyjął mobilnego Windowsa i już jest pewne, że w takiej formie, jak dotychczas już nie przyjmie.

W Microsofcie też już nie mają odnośnie tego żadnych wątpliwości.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA