REKLAMA

Chiński producent smartfonów potrafi zaoferować naprawdę wiele za tak niewiele. I klienci to docenili - liczby robią wrażenie

Kto jak kto, ale Xiaomi wie jak robić smartfony, które są nie tylko tanie, ale też wyposażone w naprawdę mocne podzespoły, przynajmniej na papierze. Nic więc dziwnego, że kiedy firma pokazuje takie urządzenie za absurdalnie niskie pieniądze, rozchodzi się jak ciepłe bułeczki.

17.08.2015 14.50
Chiński producent smartfonów potrafi zaoferować naprawdę wiele za tak niewiele. I klienci to docenili – liczby robią wrażenie
REKLAMA
REKLAMA

Dokładnie tak jest tym razem. Xiaomi Redmi Note 2, kosztujący w najmocniejszym wariancie raptem 160 dol. a w najsłabszym 128 dol., w niespełna 12 godzin znalazł 800 tys. nabywców. Osiemset. Tysięcy. I w przeciwieństwie do OnePlus, którego nowy „zabójca flagowców” również cieszy się niebywałym zainteresowaniem, nie są to oczekujący na zakup, czy chętni na zakup. Po prostu blisko milion osób kupiło nowy produkt Xiaomi, w samym dniu premiery.

Redmi Note 2 ma naprawdę wiele do zaoferowania, za tak niewielkie pieniądze

Pod ekranem o przekątnej 5,5” i rozdzielczości FullHD drzemie ośmiordzeniowy procesor Mediatek Helio X10 o taktowaniu 2,2 GHz, z grafiką PowerVR G6200. Do tego dochodzą 2 GB RAM-u, 16 lub 32 GB pamięci wbudowanej, Wi-Fi AC, wsparcie dla dual-SIM i pokaźne ogniwo akumulatora, liczące 3020 mAh. Za wrażenia z użytkowania odpowiada natomiast najnowsza wersja nakładki chińskiego producenta, MIUI 7, oparta o Androida 5.1.

Brzmi nieźle, prawda? Nie jest to może specyfikacja flagowców, ale za śmiesznie niską cenę 160 dolarów (za model 32 GB z podwójnym LTE) Redmi Note 2 może pogonić specyfikacją niejednego średniaka. Nie mówiąc już o modelu 16 GB, w którym w zasadzie jedynym brakiem jest obsługa LTE tylko przez jeden slot SIM - drugi obsługuje tylko prędkości 3G.

Oczywiście za takie pieniądze możemy spodziewać się wielu cięć kosztów w różnych miejscach, chociażby aparacie, który pomimo 13 MP z tyłu i 5 MP z przodu raczej nie wygra żadnych konkursów - choć o tym przekonamy się dopiero po pierwszych recenzjach urządzenia.

redmi-note-2-sprzedaz

Jeśli jednak Xiaomi dobrze zoptymalizuje swoją nakładkę pod hardware w Redmi Note 2, to pomimo cięcia kosztów w mniej widocznych miejscach, te najbardziej istotne - płynność i wygoda obsługi - pozostaną na bardzo wysokim poziomie.

Oczywiście Xiaomi nie kupimy w oficjalny sposób w Polsce, ale jest to marka ciesząca się u nas taką popularnością, że bez większego problemu możemy nabyć jej sprzęty poprzez allegro, czy nieoficjalne sklepy, które sprowadzają produkty Chińczyków, oferując nawet gwarancję!

REKLAMA

A zatem niedługo z pewnością będzie można dołączyć do tych 800 tys. ludzi, którzy już Redmi Note 2 kupili.

Jeśli tylko jesteśmy świadomi ograniczeń i drobnych niedogodności wiążących się z zakupem sprzętu Xiaomi, ten telefon może być ciekawą alternatywą dla oferowanych w Polsce b-brandów w podobnej cenie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA