REKLAMA

Nie jesteś zabawny? Będzie na to aplikacja

Po czym poznać, że świat stanął na głowie? Uwierzylibyście, że ktoś postanowił zaangażować chmurę obliczeniową i uczenie maszynowe do podpowiadania śmiesznych memów podczas rozmowy w komunikatorze? Nie? To czas zmienić poglądy.

windows
REKLAMA
REKLAMA

Misją deklarowaną przez „nowy, lepszy Microsoft” jest zapewnienie użytkownikom narzędzi, by ułatwić im realizowanie swoich celów. Aplikacje i usługi mają dawać nam narzędzia do pracy, stymulowania naszej kreatywności, dzięki którym życie będzie łatwiejsze, usłane różami i uśmiechami aniołków Victoria’s Secret. W teorii.

Microsoft nie zamierza zaniedbywać żadnego pola, nie chce też pominąć żadnej możliwości do zaoferowania czegoś ciekawego. Choć trzeba przyznać, że najnowszy jego projekt powoduje lekkie zmarszczenie brwi. Microsoft Research, a więc dział badawczo-rozwojowy giganta z Redmond, opisuje stworzone przez siebie narzędzie w dokumentacji o tytule OMG UR Funny!. Nie, nie pomyliliśmy się, ani nie przekleiliśmy czegoś przez pomyłkę.

cahoots-1

Owo narzędzie to wspierany komputerowo program humorystyczny (Computer-Aided Humor Program (CAH)) o nazwie CAHOOTS. To „doklejony” do komunikatora internetowego asystent, który będzie podpowiadał nam śmieszne internetowe memy, jakie możemy wstawić do konwersacji.

Zaraz, zaraz… że co?!

Nie pomyliliście się. CAHOOTS na nasze życzenie działa w tle i sugeruje dobrane do kontekstu internetowe memy. Niestety, nie możemy go samodzielnie przetestować, bowiem usługa ma charakter eksperymentalny i nie jest dostępna publicznie.

cahoots-2

Co ciekawe, przeprowadzone przez Microsoft badania na rozmówcach z zewnątrz dały wynik jak najbardziej pozytywny. Użytkownicy po skorzystaniu z CAHOOTS stwierdzali, że program jest całkiem użyteczny i faktycznie oferuje zabawne, pozytywne lub demotywujące memy, bardzo trafnie dobierając je do rozmowy.

REKLAMA

CAHOOTS najprawdopodobniej nigdy nie trafi do nas jako dedykowana aplikacja. Najprawdopodobniej stanie się częścią Cortany, jeżeli w ogóle wyjdzie poza fazę eksperymentalną. Jak Microsoft stwierdza, poczucie humoru to również oznaka inteligencji, a praca nad CAHOOTS, choć dała inżynierom przede wszystkim mnóstwo frajdy, nauczyła też ich ponoć wielu nowych rzeczy dotyczących nauczania maszynowego i sztucznej inteligencji.

microsoft
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA