Windows Phone doczeka się eksploratora plików z prawdziwego zdarzenia. Nadchodzi Total Commander
Total Commander – program, którego liczba pirackich kopii przewyższa chyba ilość ludzi na ziemi, podbije nową platformę – jak podaje WMPoweruser.
Główny deweloper Christian Ghisler powiedział, że aplikacja, która debiutowała na systemie Windows RT, zostanie wkrótce przystosowana do Windows Phone 8.1. Program, którego korzenie sięgają poprzedniego millenium, ma szansę na drugą młodość, a dzięki zapowiedziom Microsoftu dotyczących unifikacji systemowej zdobyć kolejne rzesze zwolenników.
20 lat tradycji…
Dla wielu użytkowników PC jest to pozycja obowiązkowa, bez której – jak twierdzą - nie są w stanie poruszać się po systemie i chociaż to zjawisko stopniowo maleje, to nie można go jeszcze nazwać rzadkim. Od chwili powstania w roku 1993 program nosił nazwę Windows Commander, która w 2003 roku została zastąpiona aktualną - Total Commander - ze względu na prawa patentowe Microsoftu. W roku 2003 program doczekał się wersji mobilnej dla systemu Windows Mobile.
Obecnie Total Commandera z powodzeniem możemy używać na Androidzie. W urządzeniach z zielonym robotem na pokładzie zapewnia szereg możliwości, z których najistotniejsze to: szyfrowanie przy pomocy AES, obsługa klienta FTP i FTPS, kompresja i dekompresja formatu ZIP. Zgodnie z zapowiedzią Ghislera wszystkie powyższe funkcje mają zostać zaimplementowane w mobilnym systemie Microsoftu, a przysłowiową wisienką na torcie ma być obsługa OneDrive.
Spora grupa użytkowników systemu mobilnego firmy z Redmond uzna, że jest to świetna wiadomość, bo w końcu doczekają się eksploratora plików z prawdziwego zdarzenia.
---
Zdjęcia pochodzą z: Shutterstock