Myślisz, że nie klikasz w reklamy Google? No to się przekonaj jak często to robisz
Reklamy umieszczane bezpośrednio przy wynikach wyszukiwania to teoretycznie niesamowicie potężne narzędzie do zwiększenia ruchu na stronie, a co za tym idzie - wartości serwisu czy obrotu sklepu internetowego. I choć jesteśmy przyzwyczajeni do tego, żeby w reklamy raczej nie klikać, z całą pewnością zdarzyło nam się to więcej niż raz. Jak dużo więcej? Możemy się o tym w prosty sposób przekonać.
![Myślisz, że nie klikasz w reklamy Google? No to się przekonaj jak często to robisz](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2014%2F07%2Fgoogle-359x240.jpg&w=1200&q=75)
Wszystko co należy w tym celu zrobić, to kliknąć na jeden prosty link i zalogować się do naszego konta Google (jeśli nie jesteśmy zalogowani) lub potwierdzić chęć zalogowania się hasłem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rozwiązanie "odkryte" przez Dana Frommera powinno przynieść następujące rezultaty:
![google ad historia](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2014%2F07%2Fgoogle-ad-historia-650x463.jpg&w=1200&q=75)
Na kilku stronach przedstawione zostaną wszystkie reklamy wyświetlone wraz z wynikami wyszukiwania, w jakie kiedykolwiek kliknęliśmy - jeśli zechcemy, możemy cofnąć się naprawdę bardzo daleko w przeszłość i zobaczyć czego szukaliśmy lub co przykuło na dłużej naszą uwagę.
Jeśli natomiast nie chcemy, aby nasza historia wpadła w niepowołane ręce, możemy wszystkie wpisy po prostu usunąć bez większych problemów.
Prawdopodobnie u większości osób ta lista nie będzie zbyt obszerna. U mnie liczy sobie zaledwie kilkanaście pozycji na dwóch lat, a w tym roku udało się mnie "złapać" na zaledwie 7 kliknięć. Nie ma wśród nich przy tym nic specjalnie ciekawego, choć wszystko wskazuje na to, że właśnie dzięki reklamie Google wybrałem taksówkę, ubezpieczenie, hotel i... dentystę. Całkiem sporo.
Zdjęcie pochodzi z serwisu Shutterstock.