Przenosiłem numer z RedBull Mobile do Play i... przez przypadek znalazłem się w nju mobile
Od wielu miesięcy byłem zadowolonym użytkownikiem oferty na kartę w RedBull Mobile. Wybrałem tego operatora świadomie, gdyż odpowiadała mi jego oferta. Odpowiadała, ale… przestała.
RedBull Mobile ma dobrą ofertę na kartę
Oferta na kartę RedBull Mobile była i nadal jest interesująca. A to przede wszystkim za sprawą dodatkowych bonusów, które oferuje operator.
Po pierwsze do końca roku Internet LTE jest za darmo i bez limitów. Po drugie YouTube jest za darmo i nie zużywa transferu - nigdy. I co najważniejsze za każde doładowanie o wartości 30 zł otrzymujemy bosusowy 1 GB transferu, zaś za zasilenie o wartości ponad 50 zł dostaniemy 2 GB.
Za sprawą tych bonusowych doładowań, darmowego LTE i YouTube’a na moim koncie zgromadziło się w ciągu kilkunastu miesięcy ponad... 22 GB zapasu danych. To naprawdę świetne uczucie wiedzieć, że telefon może służyć za modem, zawsze i bez nerwowego kontrolowania ilości przesyłanych danych. W skrócie, bardzo dobra oferta dla osób, które mało dzwonią, ale potrzebują sporo Internetu.
Internetu miałem od groma. Jednak brakowało minut. Standardowa stawka w RBM to 0,29 zł za minutę (do wszystkich sieci). To dość sporo.
Ostatnio zacząłem znowu więcej dzwonić i oferta RBM puściłaby mnie z torbami. Dlatego postanowiłem zmienić taryfę.
Wybór padł na Play na kartę, ofertę 4 w 1
Szybka analiza oferty Play naprowadziła mnie na ofertę 4 w 1 za 21 zł miesięcznie. Nielimitowane rozmowy i SMS-y w Play, do tego 1 GB Internetu i tanie połączenia do innych sieci (0,09 zł). Czego chcieć więcej? No właśnie…
Ponad rok temu napisałem artykuł, który traktował o przenoszeniu numerów między operatorami. Problem lubił się pojawiać podczas migracji numeru wewnątrz jednego operatora, ale między różnymi submarkami. Tak też było ijest właśnie w Play.
Aby przenieść numer z RedBull Mobile do Play (lub odwrotnie), należy najpierw przenieść numer do konkurencji, a potem dopiero wrócić np. do Play. Potwierdziłem u operatora, że od roku nic się w tej sprawie nie zmieniło.
Siemasz Ziemniaczku
Chcąc przejść do Play 4 w 1 musiałem zahaczyć o konkurencję. Wybrałem ofertę z ziemniakiem, czyli nju mobile. Wydawała mi się najsensowniejsza i stwierdziłem, że gdyby coś poszło nie tak z drugim przenoszeniem numeru, to od biedy mógłbym mieć numer w nju mobile właśnie.
Przeniosłem się do nju, a w Sieci zaczęła krążyć informacja o nadchodzącej zmianie oferty. W taryfach na kartę i abonament w nju jest obecie 1 GB danych. Plotka głosiła, że od sierpnia w tej samej cenie będą 3 GB. Co najważniejsze informację tę potwierdził Wojciech Jabczyński, Rzecznik Prasowy Orange.
//
W związku z powyższym porzuciłem pomysł z przenoszeniem numeru do Play i zostaję u ziemniaka. Bo w końcu mieć dodatkowe 2 GB a nie mieć, to już razem 4 GB. Czy jakoś tak.
Obecnie w nju mobile płacę maksymalnie 29 zł za rozmowy, maksymalnie 9 zł za SMS-y (nie wysyłam ich prawie wcale) i maksymalnie 19 zł za Internet (z limitem do 1 GB). Gdy moje wydatki osiągną wymienione przez momentem progi, dalej korzystam bez opłat. W przyszłym miesiącu zamiast 1 GB dostanę 3 GB - w tej samej cenie.
Gdzieś jest lepiej?