REKLAMA

Recenzujemy nową aplikację otoMoto na iOS. Jest zaskakująco dobra!

Do tej pory jeśli chcieliśmy zakupić samochód lub motocykl przez Internet, musieliśmy korzystać z komputera lub tabletu. Można chwalić smartfony za wiele rzeczy, ale na pewno nie za to, że nadają się do przeglądania serwisów, w których znajduje się wiele ustawień i danych. Tak było do niedawna, teraz sytuację tę zmienia aplikacja serwisu otoMoto, której wersję na system iOS mieliśmy przyjemność przetestować jako pierwsi w Polsce.

28.10.2013 13.54
Recenzujemy nową aplikację otoMoto na iOS. Jest zaskakująco dobra!
REKLAMA

Na wstępie chciałem powiedzieć, że wielu z Was może być autentycznie zdziwionych tym, że dopiero teraz ma miejsce premiera aplikacji otoMoto na system iOS. Owszem, serwis ten miał już jedną aplikację działającą na urządzeniach Apple, ale wyglądała ona po prostu kiepsko. Sami programiści, którzy dostarczyli mi ten program, zaznaczali, że  nie jest on typową aktualizacją, a aplikacją projektowaną i pisaną zupełnie od zera.

REKLAMA

Widać to już po jej uruchomieniu, gdy naszym oczom okazuje się bardzo ładny i obły interfejs graficzny. Na ekranie głównym możemy zobaczyć „Ogłoszenia” i „Wyszukiwania”. To bardzo dobry podział, dzięki któremu możemy nie tylko sprawdzić, co obecnie trafiło na cyfrową giełdę, ale też, co wcześniej wyszukiwaliśmy. Jest to wyjątkowo ważne. Sam często nie pamiętam, co ostatnio robiłem na telefonie. Te noszone w kieszeni urządzenie tak nam wszystkim spowszedniało, że zdarza się nam zapomnieć, że w ogóle z niego korzystaliśmy. Podobną funkcję ma znajdujący się na dole przycisk „Schowek”, dzięki któremu możliwe jest ponowne przejrzenie specjalnie wyselekcjonowanych przez nas ogłoszeń, a także „Historia” pozwalająca na przejrzenie wcześniej oglądanych przez nas ogłoszeń.

Po wejściu w ekran konkretnego ogłoszenia możemy zobaczyć liczne informacje na temat danego sprzętu. Mogą to być rocznik, pojemność silnika, kolor, stan pojazdu, jego historia, lokalizacja, opis i wiele innych. Oczywiście ogłoszenia zawierają też zdjęcia, które przesuwa się ruchem palca. Jeśli ufamy danemu sprzedawcy, możemy też wyświetlić wszystkie wystawione przez niego ogłoszenia. Trzeba przyznać, że opcje wyszukiwania nie są tak rozbudowane jak w przypadku użycia komputera i strony internetowej, jednak i tak prezentują się naprawdę nieźle. Program pozwala na wpisanie nazwy interesującego nas samochodu i posortowanie wszystkich ogłoszeń na 6 różnych sposobów, które możecie zobaczyć poniżej.

REKLAMA

Czy opisana wyżej aplikacja jest dobra? Tak, jest zdecydowanie lepsza niż jej poprzednia edycja na system iOS. Mogłaby wyglądać nawet na idealną, gdyby nie… jej androidowa wersja. Również jest wyjątkowo intuicyjna i ładna, a ma nieco więcej opcji, takich jak chociażby więcej sposobów kontaktu ze sprzedawcą. Szczerze mam nadzieję, że otoMoto w podobnej formie zostanie wydane na Windows Phone, z którego sam aktywnie korzystam. Wówczas regularnie używałbym tego programu. Gdybym miał wystawić otoMoto ocenę, byłaby to mocna czwórka z perspektywą na piątkę. Możliwość podwyższenia oceny zależy głównie od tego, czy programiści osiądą na laurach, czy zdecydują się dalej poprawiać program tak, by był co najmniej tak dobry jak jego odpowiednik w serwisie Google Play.

Aplikację otoMoto na iOS możecie ściągnąć klikając na ten adres.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA