Testowy Windows 8.1 już w tym miesiącu, ale przemyślcie, zanim zainstalujecie!
Na aktualizację najnowszego systemu Microsoftu czeka cała rzesza użytkowników. Część z nich robi to, bo lubią Windowsa 8, inni z kolei są do tego zmuszeni, gdyż nie znoszą go i chcą, by został jak najszybciej ulepszony. Niezależnie jednak, do której grupy należy, będzie miał możliwość zapoznania się z systemem Windows 8.1 już za niecałe trzy tygodnie.
Podczas konferencji TechEd mającej miejsce w Nowym Orleanie Microsoft ogłosił, że testowa, niefinalna wersja systemu Windows 8.1 zostanie udostępniona już 26 czerwca. Wszyscy użytkownicy Windowsa 8 dowiedzą się o niej z poziomu usługi Windows Update. Jeżeli osoba będzie potencjalnie zainteresowana zainstalowaniem tego uaktualnienia, zostanie przeniesiona do Sklepu Windows, gdzie znajdzie informacje przedstawiające, co wnosi Windows 8.1. Z tego poziomu możliwe będzie zainstalowanie próbnej wersji Windowsa 8.1. Podobnie będzie to wyglądać w przypadku jesiennego wydania systemu w wersji RTM (Release to Manufacturing).
Zanim jednak rzucicie się na instalację próbnej wersji Windowsa 8.1, polecam Wam znaleźć do tego celu oddzielną maszynę lub chociaż dysk twardy. Wspominam o tym, gdyż o ile migracja z Windowsa 8 na finalną wersję Windowsa 8.1 będzie bezbolesna, to migracja z testowej do finalnej wersji Windowsa 8.1 poniesie za sobą konieczność ponownej instalacji wszystkich aplikacji, zarówno tych stworzonych z myślą o interfejsie kafelkowym, jak też klasycznym. Tak samo będzie to wyglądać w przypadku Windowsa RT, którego użytkownicy również dostaną możliwość przetestowania systemu przed aktualizacją. Tylko w tym przypadku instalacja programów odbędzie się łatwo, bo z poziomu sklepu Windows. W końcu RT nie obsługuje programów firm zewnętrznych w interfejsie klasycznym.
Należy wspomnieć również o tym, że Windows 8.1 ma zajmować mniej miejsca niż jego poprzednik. Wpłynąć na to ma usunięcie niepotrzebnych plików oraz ulepszenie kompresji w systemie plików NTFS. To bardzo ważna informacja w kontekście tego, że użytkownicy narzekają na to, że urządzenia mające 32 GB pamięci często fabrycznie mają ją zapełnioną w niemal połowie. Zobaczymy, jak to się zmieni.
Czy warto będzie zainstalować Windowsa 8.1 w wersji testowej? Tak, ale tylko jeżeli mamy dodatkowy dysk twardy do naszego komputera lub urządzenie, którego nie używamy na co dzień. Sam przetestuję go właśnie w ten sposób. Czuję, że gdybym zainstalował go na swoim priorytetowym komputerze, a następnie jesienią musiał na nowo instalować na nim wszystkie swoje programy i gry, byłbym rozczarowany.
Dobrze, że Microsoft poinformował o tym zawczasu, bo ktoś mógłby się na to „naciąć”.