REKLAMA

Della XPS 10 z Windowsem RT kupisz za jedyne 299 dol., czyli taniej niż iPada. Ale czy warto?

Już kilka razy pisałem o tym, że Windows RT, delikatnie mówiąc, nie zdobył zainteresowania klientów. Większość producentów wycofuje sprzęty z tym systemem i porzuca plany tworzenia kolejnych takich sprzętów. Inni próbują sprzedać zapasy sprzętu tak, by odzyskać chociaż część pieniędzy włożonych w niezbyt opłacalny biznes składający się z systemu Windows i procesorów ARM.

Della XPS 10 z Windowsem RT kupisz za jedyne 299 dol., czyli taniej niż iPada. Ale czy warto?
REKLAMA

O przyczynach upadku Windowsa RT i skutkach takiego czynu pisałem wiele długich notek, więc zainteresowanych odeślę do moich poprzednich publikacji. Dziś chciałbym skupić się na posunięciu Della, który swój tablet z Windowsem RT, Dell XPS 10 sprzedaje za 299 dolarów, co w naszym kraju oznaczałoby cenę oscylującą w granicach 1300 zł. Za dodatkowe 50 dolarów można dokupić do niego klawiaturę, która jest wyposażona w akumulator znacznie wydłużający pracę urządzenia.

REKLAMA

Warto zastanowić się, czy Dell XPS 10 jest maszyną wartą swojej ceny. Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, mimo że sprzęt potaniał o przeszło 150 dolarów. Z jednej strony Windows RT nie jest dobrym, pełnoprawnym systemem operacyjnym, bo nie działają na nim programy znane z poprzednich odsłon systemu Windows. Dodatkowo najtańsze i tak samo wyposażone tablety z Windows 8 kosztują zaledwie 50 dolarów więcej.

Jednak z drugiej strony należy pamiętać o tym, że Windows RT jest wyposażony w pakiet Office, który nie należy do najtańszych. Dlatego choć Dell XPS 10 nie jest odpowiednim urządzeniem multimedialnym, to niektórzy użytkownicy mogą go zakupić jako nowoczesną maszynę do pisania. Warto zastanowić się również nad kupnem Della XPS 10, gdyż już niebawem na rynku pojawi się na Windows 8.1 (nazwa kodowa Blue), który wniesie mnóstwo nowości nie tylko do Windowsa 8, ale też do systemu Windows Phone oraz Windows RT. Jedną z takich zmian jest dodanie do wspomnianego pakietu programu pocztowego Outlook, którego obecnie w nim brakuje. Do tego w sklepie Windows cały czas pojawiają się nowe aplikacje kafelkowe, dzięki czemu Windows RT w pewnym sensie staje się systemem użytecznym.

REKLAMA

Sam jestem subskrybentem usługi Office 365, dlatego raczej nie zdecydowałbym się na kupno propozycji Della. Zwłaszcza, że pokazuje ona, iż Windows RT jest w odwrocie i raczej już nie będzie gościł na salonach. Ze względu na Intela, który cały czas wypuszcza coraz wydajniejsze i jeszcze bardziej energooszczędne procesory Atom (patrz architektura Silvermont), okazuje się, że urządzenia z Windows 8 i procesorem x86 nie ustępują swoim odpowiednikom z procesorami ARM pod żadnym względem. A co za tym idzie, kupno sprzętu z Windows RT nie ma większego sensu. Jednak jeśli sprzęt ten potaniej jeszcze trochę i będzie kosztować mniej niż 1000 zł, pierwszy pójdę po niego do sklepu.

A póki co, dziękuję, postoję.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA