Czy nc+ spełniło oczekiwania klientów? Chyba jest za drogo
O ofercie nc+ mówiło się od kilku tygodni, na wszystko czekaliśmy ponad rok. Zamiast ofertowej rewolucji mamy to, co wieszczyłem jeszcze w 2011 roku - krwawą rewolucję francuską.
Wybór, wybór i jeszcze raz wybór - tak promowana będzie nc+ i rzeczywiście widz będzie mógł wybierać, jeśli na telewizję wyda 199 złotych miesięcznie. Ceny podobne jak w Wielkiej Brytanii, ale pamiętajmy, że Polakom mieszkającym nad Wisłą daleko do zarobków londyńczyków.
Oferta nc+ jest naprawdę bogata, to trzeba przyznać - widz nie powinienem narzekać na nudę i brak wyboru. Pamiętajmy jednak, że do tej pory abonenci wydawali na telewizje przeciętnie około 60 złotych, a w tej cenie na platformie nc+ zabraknie najważniejszego, czyli kanałów premium.
Już na starcie zdławiono telewizję n. Z oferty tej platformy pozostały technologie i nSport HD. Na konferencjach n-ki poświęcono sporo uwagi kwestiom technicznym, tutaj potraktowano je po macoszemu i spłycono do jednego spotu reklamowego. Natomiast to, co najlepsze w Cyfrze+ zaoferowano jedynie w drogich pakietach.
Nadzieją nowej platformy są ciągłe promocje. Należy wierzyć, że zaprezentowana oferta to tylko taki oficjalny cennik, a w przeciągu kolejnych tygodni należy spodziewać się atrakcyjnych zniżek. Już podczas konferencji wspomniano o ofercie dla osób migrujących, konkretów jednak zabrakło.
Generalnie autorzy konferencji chcieli chyba brać przykład z ostatnich konferencji technologicznych gigantów. Zamiast demonstrować konkrety zrobiono show ze znanymi gośćmi, prezenterami i ambitnymi wypowiedziami prezesów. Na konferencji nie pokazano dekodera i nie przedstawiono jego możliwości, prawie jak na prezentacji Playstation 4.
Czuję spory niedosyt, oczekiwałem zapowiedzi nowych kanałów, nowego dekodera, otrzymaliśmy jednak exposé programowe. A przecież to, co będziemy mogli znaleźć na kanałach premium nc+ wiadome było już rok temu, w końcu to połączenie licencji obu wcześniejszych platform.
Najciekawiej zapowiada się paczka 16 pakietów VOD dostępnych po podłączeniu dekodera do sieci. Szczegółów jednak i tutaj zabrakło. Te jednak muszą pojawić się jak najszybciej, w końcu oferta trafiła już do sprzedaży.
Zanosi się na to, że nc+ będzie tylko bronić swojej bazy abonenckiej, a przy obecnej ofercie nie będzie to łatwe. Czas pokaże, jak nowa paczka premium i tańsze pakiety sprawdzą się w praktyce...