iPhone 5 został wyprzedany, a produkcja tymczasowo wstrzymana
Praktycznie wszyscy polscy operatorzy komórkowi wysprzedali swoje zapasy nowego iPhone’a. Wiadomość ta sama w sobie nie zła, gdyby nie fakt, że fabryki Foxconn stanęły z powodu buntu i strajku pracowników. Czy to oznacza, że osoby które w porę nie zakupiły iPhone’a 5 przez pewien czas nie będą mogły go nabyć?
Wielka czwórka polskich operatorów ochoczo sprzedawała i promowała nowego iPhone’a. Było noce czuwanie i huczne premiery tuż po północy. Klienci oczarowani kolejnym produktem Apple szturmem ruszyli do salonów po nowe umowy na długie i wysokie abonamenty. O tym gdzie można kupić najtaniej iPhone’a pisała już Ewa.
Okazuje się, że zainteresowanie było na tyle duże, że zarówno Orange, T-Mobile jak i Plus wyprzedali już całe zapasy. Według ostatnich informacji pojawiających się w sieci, jedynie Play dysponuje jeszcze ostatnimi sztukami iPhone’a 5 na swoich salonach. Jednak wszystkie magazyny operatorów są puste.
Jakby tego było mało to Apple boryka się z trudnościami z produkcją nowego smartfona. Fabryki Foxconn w północnych Chinach ogarnęła fala strajków przeciwko niegodziwym warunkom pracy. Tysiące pracowników zbuntowało się przeciw swojemu pracodawcy i doszło do groźnych zamieszek. Do strajków doszło z powodu wyśrubowanych standardów kontroli jakości. Zdesperowani pracownicy stracili cierpliwość i wybuchły zamieszki, w których około 40 osób zostało rannych. Te wydarzenia miały miejsce końcem września i pisał wtedy o nich Maciej.
W tym tygodniu kolejna fabryka Foxconn stanęła. Powodem jest również wysoki nacisk na jakość wytwarzanych podzespołów, który niestety nie idzie w parze z odpowiednim przeszkoleniem pracowników. Dodatkowo robotnicy oburzyli się, że kazano im pracować w ciągu “złotego tygodnia” - forma długiego weekendu. Narodowe święto pracy rozpoczyna się w Chinach w poniedziałek, a według wytycznych firmy pracownikom kompleksu Zhengzhou Foxconn kazano przyjść normalnie do pracy.
Zamieszki wybuchły po tym jak inspekcja kontroli jakości popadła w konflikt z pracownikami. Robotnicy pobili kontrolerów i w wyniku buntu fabryka stanęła. Zarówno Apple jak i Foxconn nie skomentowali tej sprawy, ale materiał został opisany przez China Labor Watch.
Na stronach portalu zamieszczono wczoraj taki komentarz do wydarzeń, które miały miejsce w fabryce Foxconn (tłumaczenie własne):
“Od 1 do 8 października w Chinach obchodzone jest narodowe święto. Foxconn nakazał pracownikom z fabryki ZhengZhou pracować podczas tego tygodnia, aby zrealizować zamówienie na iPhone’y 5. W dniu 5 października robotnicy z OQC (działu kontroli jakości) weszli do fabryki, a następnie opuścili ją z powodu zaistniałego konfliktu. Foxconn zaprzecza, że doszło do strajku pracowników. Jednak, według robotników strajk odbył się, gdyż nie chcieli pracować za darmo “nadgodzin”. Według przepisów za pracę w święto pracownicy powinni dostać trzykrotność wysokości normalnego wynagrodzenia.”
Znając życie nie był to ostatni strajk w chińskich fabrykach tego dużego producenta. Temat niegodziwych warunków pracy przewija się tam już od kilku lat i mimo wielokrotnych deklaracji pracodawcy odnośnie wprowadzanych zmian nadal dochodzi do strajków i buntów. To smutne, że wiele nowinek technologicznych i owoce pracy inżynierów powstaje kosztem źle traktowanych pracowników z Azji.