REKLAMA

Nie będzie elektronicznych dowodów osobistych - a w każdym razie nie teraz

Kilka lat temu pojawił się projekt nowych dowodów osobistych z elektronicznym chipem. Projekt budził niemałe kontrowersje głównie ze względów wizualnych, dowód wyglądał bowiem jak - delikatnie rzecz ujmując - bilet na paradę równości. Szczęście to w nieszczęściu, bo elektronicznych dowodów prędko nie będzie. Dlaczego w nieszczęściu?

Nie będzie elektronicznych dowodów osobistych – a w każdym razie nie teraz
REKLAMA

O sprawie donosi dziś Polskie Radio. Elektroniczne dowody osobiste, które zapowiadano (którymi straszono?) od lat ostatecznie nie wypalą. Po latach przygotowań, kilku projektach, przetargach, etc. ostatecznie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zdecydowało o anulowaniu projektu.

Przyczyny są nad wyraz organizacyjne, a w urzędowym oświadczeniu MSW czytamy między innymi o tym, że do wprowadzenia tego typu dowodów potrzebne jest pojawienie się właściwej infrastruktury telekomunikacyjnej, a więc miejsc i urządzeń, które będą je obsługiwały, rzetelnej bazy zbierającej i monitorującej przesyłane informacje czy wreszcie stosownego prawa, przepisów, które uregulują sposób korzystania i magazynowania danych.

REKLAMA

W zasadzie nic z powyższych nie zostało przygotowane, w związku z czym decyzją MSW wprowadzanie dowodów osobistych wyposażonych w elektroniczny chip, z którego nie ma praktycznego pożytku, jest bezcelowe.

To zdaje się dobra, a w każdym razie - rozsądna decyzja. Niewątpliwie jednak w przyszłości tego typu dokumenty będą musiały się pojawić, a o ich użyteczności przekonuje się coraz większa liczba obywateli państw szeroko pojętego zachodu.

REKLAMA

Oczywiście dowody osobiste z chipami magazynującymi dane to ogromne ułatwienie - możliwe jest między innymi "wgranie" na nie biletu miesięcznego, karty bibliotecznej czy informacji niezbędnych dla służby zdrowia.

Z drugiej strony rodzi się poniekąd słuszna obawa przez ograniczeniami prywatności - ta dyskusja była swego czasu popularna w krajach, w których zdecydowano się  na to rozwiązanie. Pytano kto dokładnie ma wgląd do tych danych, jakie dane są magazynowane i wreszcie - w jakim celu? Nowe dowody osobiste, których w Polsce na razie nie będzie, mogą prowadzić do poważnych naruszeń prywatności. Jednak ponieważ głównym celem tych naruszeń nie będzie odcięcie dostępu do torrentów, mało prawdopodobne wydaje się, by z ich powodu Polacy znowu wyszli na ulicę.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-25T07:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-25T07:40:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-25T07:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T20:28:48+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T18:34:05+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T17:33:07+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T17:22:42+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T16:35:13+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T14:46:32+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T14:00:15+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T12:40:23+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T12:03:07+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T11:39:29+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T08:29:28+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T07:11:23+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T06:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-23T21:46:01+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA