Za kulisami - Dzień Darmowej Dostawy 2011
Dzień Darmowej Dostawy to akcja non-profit, która odbędzie się 30 listopada i ma celu przekonać wszystkich niezdecydowanych do zrobienia zakupów w sieci. Premierę akcji zainicjował w zeszłym roku Krzysztof Bartnik, twórca serwisu eKomercyjnie.pl. W jej ramach można składać zamówienie bez konieczności pokrycia kosztów za przesyłkę. Do tegorocznej, drugiej edycji, przystąpiło ponad 1700 sklepów internetowych z całej Polski.
Pomysł Dnia Darmowej Dostawy (DDD) jest inspirowany akcją Free Shipping Day, która od 2008 roku jest organizowana w Stanach Zjednoczonych. W pierwszym DDD, który odbył się 1 grudnia 2010 r. wzięło udział ok. 850 sklepów.
- Udział e-handlu w rynku sprzedaży detalicznej w naszym kraju ciągle jest mały (ok. 3% całego handlu). Dla porównania w krajach Europy Zachodniej jest to ponad 10%. Ubiegłoroczna edycja pokazała, że dzięki pozbyciu się kosztów dostawy paczek można skutecznie zachęcić do kupowania online. Sklepy obserwowały u siebie spore wzrosty oglądalności i liczby składanych zamówień, często nawet kilka razy przekraczające "normę". Chcemy to teraz nie tylko powtórzyć, ale jeszcze poprawić wyniki z poprzedniego roku - mówi Krzysztof Bartnik.
1 grudnia 2010 roku stronę akcji odwiedziło ponad 250 tys. internautów. W tym roku organizatorzy szykują się na więcej i w tym celu współpracują z konkretnymi firmami. Np. platformę DDD wyprodukowano w Empathy Internet Software House, a hosting strony zapewnia SuperHost.pl. O dotarcie do tradycyjnych mediów stara się zaś agencja Dobra Communications.
Czym druga edycja różni się od pierwszej?
W tym roku organizatorzy starają się wprowadzić projekt na wyższy poziom profesjonalizmu. Przy współpracy z Kancelarią Radcy Prawnego, Marianną Poproch-Wesołowską, stworzono regulamin, którego w zeszłym roku zabrakło, przez co wiele sklepów nie do końca rozumiało ideę akcji. Dodatkowo wprowadzono elementy weryfikacji sklepów, tak by nie dochodziło do sytuacji, w której sklepy w różny sposób interpretują poziom obsługi klienta.
Jakie korzyści z akcji płyną w kierunku organizatorów? Oprócz wirtualnych “sławy, chwały i milionów na koncie” otrzymują wiele opinii od uczestników. Część jest pochlebna, ale zdarzają się też opinie w stylu lekko mówiąc niekulturalnym (z różnych, często kosmicznych powodów). Mimo, to Krzysiek wraz z osobami współpracującymi nie poddaje się i organizując kolejną edycję DDD chcę udowodnić, że sklepy i firmy na codzień rywalizujące ze sobą w internecie, mogą współpracować.
W tym roku udział w akcji potwierdziły naprawdę duże sklepy, między innymi Weltbild.pl, Euro.com.pl, InterSport, Answear, Heppin, Top Secret. Pełna lista sklepów dostępna jest na stronie organizatora.
Efekty dla sklepów, które zdecydowały się na udział DDD są bardzo różne. Są takie, które rok temu w jeden dzień miały obrót równy temu jaki wygenerowały przez cały grudzień rok wcześniej. Są też takie, które nawet nie zbliżyły się do takiego wyniki. Ale pewnym jest, że niemal żaden ze sklepów, który wziął udział w zeszłorocznej edycji nie żałował swojej decyzji. Miejmy nadzieję, że w tym roku będzie podobnie.
