REKLAMA

n-ka jeszcze żyje i wprowadza VOD przez sieć

Telewizja n to dziś jeden z najsłabszych elementów w portfoliu grupy TVN. Po pięciu latach od powstania liczba abonentów oferty abonentowej nie przekorczyła miliona użytkowników. Rozmowy pomiędzy ITI a  Canal+ Cyfrowy wciąż trwają, a ich zwieńczeniem prawdopodobnie okaże się fuzja platform satelitarnych Cyfry+ i telewizji nowej generacji n.

n-ka jeszcze żyje i wprowadza VOD przez sieć
REKLAMA

To jednak nie przeszkadza by oferta samej platformy była wciąż uatrakcyjniana i podczas Polsat tworzy kolejne kanały tematyczne i dodaje inne do swojej oferty n-ka walczy o klientów kusząc funkcjami internetowymi.

REKLAMA

Platforma n jak każdy produkt w naszym kraju cieszy się bardzo różnorodnymi opiniami, od salw zachwytu po wielkie narzekanie. Faktem jest, że wiele funkcji oferowanych w dedykowanych dekoderach nie zawsze działało poprawnie. Jednak spora ilość aktualizacji i celne próby bycia pierwszym w kraju po części wynagradzają użytkownikom ciągłą fazę beta.

To właśnie już w po pierwszych miesiącach działalności telewizja n zaoferowała swoim widzom serwis VOD w systemie miesięcznej subskrypcji za filmy znajdujące się bezpośrednio na dysku. W późniejszym terminie również pojawiły się filmy ulokowane już na dysku abonenta, jednak można było je zakupić pojedynczo.

 

Wtedy platforma posiadała dwa rodzaje dekoderów - tańszy bez dysku twardego gdzie nie można było skorzystać z usług VOD oraz czarny dekoder, tzw. nbox recorder posiadający dysk twardy o pojemności 250 GB z czego 170 GB było zarezerwowanych na treści VOD. By użytkownikom dać możliwość przechowywania większej ilości nagrań postał Turbodekoder z 500GB dyskiem, a w ostatnich dniach w ofercie pojawił się Monsterbox z dyskiem o pojemności 1TB.

 

Jednak nowe pojemności powodują fragmentaryzacje abonentów i trudno byłoby selekcjonować treści VOD do poszczególnych odbiorców, dlatego też obok 170GB treści VOD pobieranych z satelity na dyski co miesiąc postanowiono wprowadzić dodatkowe usługi przez łącza internetowe.

 

Przedstawiciele platformy nazywają swoją usługe OTT czyli over-the-top będącą usługą dostarczania video z wykorzystaniem łącza internetowego.  To dobry ruch i jak na razie pozostali  operatorzy satelitarni takiego rozwiązania nie oferują. Cyfra+ posiada VOD w systemie push, natomiast Cyfrowy Polsat oferuje usługi Pay-per-view pod nazwą VOD.

 

Do działania wymagane jest oprogramowanie Turbo oraz dodaktowe łącze o przepustowości 1Mb/s. W ofercie dostępny jest HBO ON DEMAND dla abonentów pakietu HBO za darmo do 29 lutego 2012 oraz serwis TVN Player, który w najbliższym czasie znacznie poszerzy swoją dostępność na urządzeniach mobilnych i telewizorach. Jednak te informacje przekażemy Wam na łamach Spider’s Web po konferencji prasowej TVN planowanej na nadchodzącą środę.

Zrzut ekranu 2011-11-28 o 15.54.50

Na razie oferta ogranicza się do tych dwóch serwisów, jednak spoglądając na ich portfolio narzekać nie można. Pierwsze testy jakie zrobiliśmy nie pozwoliły nam na przejrzenie oferty HBO ON DEMAND (serwis nie chciał się uruchomić), natomiast TVN Player działa sprawnie i dostępne są te same treści co na stronie internetowej.

 

Treści TVN możemy oglądać w dwóch jakościach - standardowej i HQ. Tej drugiej daleko od jakości HD, jednak obraz jest zadowalający. Przy łączu 6mb/s praktycznie nie oczekuje się na start filmu, wszystko chodzi płynnie.  Niektórym może nie spodobać się konieczność obejrzenia 1-2 reklam przed rozpoczęciem oglądania serialu czy innej produkcji.

 

Ważne jest to, że telewizja n wciąż się nie poddaje i stara się zaoferować coraz to więcej nowych rozwiązań. Dobrze też, że serwisy VOD streamowane z sieci nie zostały jedynie domeną telewizorów, ale także dekodery platform telewizyjnych mogą zaoferować podobną funkcjonalność.

 

REKLAMA

Dla posiadaczy nowych telewizorów pewne treści mogą się powtarzać jednak dla właścicieli modeli starszych to możliwość upgrade'u zestawu o funkcje sieciowe tylko za pośrednictwem dekodera.

Smart TV to bez wątpienia przyszłość telewizji i dobrze, że same platformy satelitarne interesują się równoważeniem oferty pomiędzy tradycyjnymi kanałami telewizyjnymi a bogatą ofertą VOD. Szkoda tylko, że treści video w Polsce są dość mocno podzielone pomiędzy różne usługi na czele z Ipla i TVN player.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA