REKLAMA

Nie ma dobrych wiadomości dla PC

Samsung-Galaxy-Tab-city
Nie ma dobrych wiadomości dla PC
REKLAMA

O końcu ery peceta na Spider's Web piszemy od dawna (kłócimy się przy okazji z Czytelnikami strasznie). Dlatego nie możemy przegapić niezwykle istotnej publikacji wiodącego domu analitycznego świata - Gartnera - na temat świetlanej przyszłości tabletów kosztem komputerów PC. Gartner mówi otwartym tekstem: zamiast PC, konsumenci coraz częściej będą wybierać inne typy urządzeń komputerowych.

REKLAMA

Kluczowym słowem jest w raporcie Gartnera "zamiast". To już nie są nieśmiałe projekcje sprzedażowe - według Gartnera tablety będą stanowić 10% rynku PC już w 2014 r. To za 4 lata. Już dziś jednak Gartner tnie swoje prognozy sprzedaży komputerów PC z 363,5 miliona sztuk do 352,4 mln na koniec 2010 r. Przy okazji tłumaczy dlaczego: to ze względu na pojawienie się na rynku nowych urządzeń - tabletów typu iPad. Typu iPad - bo choć na rynku zaczynają pojawiać się tablety innych producentów, to Apple kontroluje aktualnie 95% sprzedaży kategorii (docelowo oczywiście nie jest to do utrzymania).

Gartner ma więcej złych wiadomości dla rynku PC: nie dość, że ściął prognozę wzrostu sprzedaży w przyszłym roku z 18,1 do 15,9% (409 mln), to na dodatek do 2013 r. 80% klientów biznesowych ma wspierać tablety jako narzędzie pracy pracowników. Przy okazji zamiast udostępniać pracownikom urządzenia, włączą im firmowe aplikacje na tabletach.

Zanim jednak tablety zastąpią PC w firmach na dobre, firmy szukają ucieczki od konieczności wymiany sprzętu co trzy lata. Według Gartnera, można właśnie zauważyć wzmożone zainteresowanie firm wirtualnymi desktopami. W dobie coraz lepszych łączy internetowych oraz popularyzacji technologicznej chmury, firmy widzą korzyści z rozwijania jednego centralnego systemu operacyjnego, traktując PC tylko jako klienty łączące się z bazą. Stąd - wiadomo - tylko krok do zastąpienia PC o kiepskich parametrach tabletami.

A jeśli ktoś myśli, że prognoza wzrostu sprzedaży PC o 15,9% w przyszłym roku zamazuje częściowo niekorzystny obraz, to Gartner mówi wyraźnie - wzrosty generowane są jedynie przez rynki azjatyckie. W Europie i Stanach Zjednoczonych - dwóch kontynentach stanowiących podstawę zachodniej cywilizacji i zachodniego modelu biznesowego - wzrostów sprzedaży PC nie ma już w ogóle. W przyszłym roku Azja generować będzie już ponad 50% globalnej sprzedaży komputerów PC.

REKLAMA

Co ciekawe, istnieje kilka istotnych przesłanek potwierdzających doniesienia Gartnera. Choćby prędkość procesorów w komputerach PC. Już nie dublują się tak szybko jak jeszcze pięć, dziesięć lat temu. Rosną za to dynamicznie prędkości zegarów w smartfonach i zapewne pewnie wkrótce w tabletach. Kto by zaledwie rok temu pomyślał, że pod koniec 2010 r. podstawowym wymogiem prędkości procesora w smartfonie będzie 1 GHz.

Jakby nie patrzeć koniec ery peceta zaczyna przybierać realnych - bo mierzonych w liczbach - szat.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA