Steve Jobs zarobił 1 dolara, a ile Tim Cook?
CEO Apple, Steve Jobs, został wynagrodzony 1 dolarem za swoją pracę w firmie w 2009 r. Zastępujący go podczas urlopu zdrowotnego Tim Cook, na co dzień szef operacyjny firmy (COO) zarobił 14 milionów razy więcej - 14 milionów dolarów.
Roczne wynagrodzenie Tima Cooka wzrosło z 700 tysięcy do 800 tysięcy dolarów. Tyle samo COO Apple dostał w formie pieniężnej premii, więc w gotówce wypłacono mu 1,6 miliona dolarów w roku rozliczeniowym 2009. To tylko niewielka część tego, co Cook faktycznie zarobił, bo za swoją świetną pracę dostał akcje firmy o wartości 12,3 miliona dolarów (w 2007 r. dostał akcje warte 7 mln, a w 2008 r. - 6 mln). Całość daje okrąglutkie 14 milionów dolarów, czyli prawie 40 milionów złotych.
Inni też zarobili (niewiele mniej od Cooka):
- znany z występów na keynote Apple, Scott Forstal (całość spraw związanych z iPhone'm bezpośrednio pod nim) zainkasował 13 milionów (600 tys. pensji, 275 tys. premii oraz pakiet akcji warty 12 mln dolarów);
- znany z prezentacji wideo o konstrukcji Maków, Robert Mansfield (chyba najbrzydszy menedżer Apple) zarobił 13,5 miliona dolarów (600 tys. pensji, 537 tys. premii oraz pakiecik 12,2 mln dolarów w akcjach);
- znany z konferencji finansowych Apple, Peter Oppenheimer (szef finansów, CFO) zarobił 10,5 mln dolarów (700 tys. pensji, 700 tys. premii, oraz pakiet 8,8 mln w akcjach).
W 2009 r. wiele mówiło się o tym, że top menedżerowie Apple'a są łakomym kąskiem dla innych wiodących korporacji. Wielu właścicieli firm widziałoby ich na stanowiskach szefów zarządzających ich przedsiębiorstwami. Najbardziej rozchwytywany był ponoć Tim Cook, którego ewentualna strata "byłaby większą stratą dla inwestorów niż ewentualna rezygnacja Steve'a Jobsa" (to za Gene Munsterem, analitykiem Piper Jaffray).
Kim jest najlepszy cień Steve'a Jobsa - Tim Cook? Warto zajrzeć do mojego artykułu w "Newsweeku" oraz do relacji z artykułu w "Wall Street Journal".