YouTube

YouTube wie, że dzisiejszy użytkownik internetu jest bardzo narażony na bezmyślne przewijanie krótkich filmików. Platforma, która w pewnym stopniu odpowiada za ten problem, nareszcie zrobi coś, aby ludzie nie marnowali godzin dziennie, przeglądając krótkie filmy.

Google wysyła do użytkowników abonamentu YouTube Premium wiadomości o podwyżkach cen. Popularna usługa, która pozwala pozbyć się reklam właśnie podrożała. 

Filmiki na YouTube bez reklam, ale i bez Premium? To będzie możliwe - o ile znajdziesz hojnego znajomego, który wie o najnowszej funkcji w serwisie. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto znalazł coś ciekawego na YouTubie i nigdy nie zechciał się podzielić nagraniem ze znajomymi lub rodziną. Sam Google również zauważył, że liczba osób, które...

Użytkownicy YouTube’a narzekają na jakość odtwarzanych filmów. Uruchamiając popularną platformę, spotykają się ze słabą jakością wideo. Na szczęście nie chodzi o ich internet, a kolejny błąd platformy Google’a.

YouTube oficjalnie wprowadza do serwisu tańszą subskrypcję Premium Lite. Została okrojona jest z dwóch ważnych funkcji i nie jest całkowicie wolna od reklam. Zobacz także: Jak pobrać muzykę z YouTube? Są na to trzy sposoby Dwa tygodnie temu do internetu przedostała się plotka - później potwierdzona przez YouTube'a - o testach nowej, tańszej subskrypcji YouTube...

Obecność reklam w darmowej wersji YouTube’a jest więcej niż zrozumiała. Trudno jednak się nie irytować, jak w środku bardzo ciekawego fragmentu filmu nagle pojawia się spot promujący coś dużo mniej ciekawego. Idą zmiany na lepsze. Podobno.

YouTube przygotowuje się do udostępnienia nowego, tańszego wariantu YouTube Premium. Niższa cena subskrypcji ma zostać osiągnięta poprzez okrojenie jej z benefitów. Obecnie miesięczna subskrypcja YouTube Premium kosztuje 25,99 zł, co nie jest aż tak wygórowaną ceną, biorąc pod uwagę liczne benefity, jakie oferuje oferta. Mowa tu o m.in. oglądaniu bez reklam, możliwości odtwarzania przy wyłączonym...

Telewizory i przystawki telewizyjne z Google TV i Android TV zyskały właśnie pewien sympatyczny, imprezowy dodatek. Aplikacja YouTube na te urządzenia oferuje nowy tryb działania, w sam raz na weekendowe prywatki.

Chcesz pobrać film z YouTube, aby móc go obejrzeć na swoim smartfonie w dowolnym miejscu i czasie? W tym poradniku przedstawię ci moje dwie ulubione metody na pobieranie filmików z YouTube na telefon. Umiejętność pobierania filmów z YouTube na telefon może być przydatna w wielu sytuacjach - na przykład przed podróżą i perspektywą braku dostępu...

Zabawa wielkich platform w kotka i myszkę z Jerzym Ziębą trwa. W życiu niewielu rzeczy można być pewnym, ale to, że kontrowersyjny twórca zniknie z YouTube’a jest jedną z nich. Podobnie jak to, że z filmami powróci. Niestety.

Oglądasz za dużo kreskówek na YouTube? Uważaj! Nowy system weryfikacji wieku może cię uznać za dziecko i ograniczyć dostęp do "dorosłych" treści.

Tradycyjne media się kończą. Nie chodzi o kres papierowej prasy, ale dziennikarstwa w ogóle. I wcale nie mówię, że sztuczna inteligencja zaraz zmiecie mediaworkerów z planszy. Po prostu media przestają mieć znaczenie. Pokazał to przykład zza Oceanu, ale i w Polsce nie jest różowo.

YouTube zaczął pokazywać nowy format reklam, które trwają nawet godzinę i nie można ich pominąć.

Za sprawą sztucznej inteligencji nietrudno jest skopiować twój twarz, twój głos i umieścić film z postacią imitującą ciebie, mówiącą rzeczy, z którymi nie chcesz mieć nic wspólnego. Co teraz? YouTube ma propozycję.

Masz dość przeglądania setek filmów i nie możesz się na żaden z nich zdecydować? YouTube testuje nowy przycisk, który wybierze za ciebie idealny film.

Kamil L., znany w internecie jako "Budda", oraz jego partnerka Aleksandra K., przez fanów określana "Grażynką", opuścili areszt tymczasowy. Informacja wywołała prawdziwą burzę w internecie.

Influencer Władysław "Crawly" Olijnyczenko poinformował o wytoczeniu Polsce "5 spraw w międzynarodowym sądzie UE", oskarżając Rzeczpospolitą o złamanie prawa. Według internetowego twórcy, Polska "złamała prawo" poprzez deportację i próbę "wyeliminowania go" na wojnie w Ukrainie.

Po licznych interwencjach służb i linczu w social mediach, patoinfluencer Crawly powrócił do Kijowa. Władysław Olijnyczenko poinformował o tym fakcie poprzez profil w serwisie Instagram, gdzie również zdradził wolę kontynuacji tworzenia treści w mediach społecznościowych.

Bezmyślne przewijanie mediów społecznościowych ma wiele nazw. Uniwersytet Oksfordzki ma jednak pewne określenie na to powszechne zjawisko, które staje się ogromnym problemem naszych czasów. To zgnilizna mózgu.

Po deportacji z Polski Crawly miał zniknąć, ale wrócił. Teraz nadaje prosto z Czech. Drwi z zakazu wjazdu i publikuje wpisy, które kpią z naszego kraju. Co tu się wydarzyło?