UHD

W londyńskim The Gherkin, miejscu równie wyjątkowym co same telewizory, odbyła się premiera zakrzywionych ekranów Samsunga. Choć nowe sprzęty znalazły już pierwszych nabywców w Polsce, to dopiero w korniszonie mogłem się im przyjrzeć dłużej.

Już 27 kwietnia nastąpi kanonizacja zmarłego 9 lat temu papieża Jana Pawła II. Wraz z nim do grona uznawanych za świętych kościoła katolickiego włączony zostanie papież Jan XXIII. Tę wyjątkową ceremonię, ważną dla milionów wiernych na całym świecie, będzie można odbierać za darmo nie tylko w HD, ale też w 3D i 4K.

Kolejna magiczna bariera przekroczona – telewizor 4K można w Polsce kupić za mniej niż 10 tysięcy złotych. Można wejść do takiego MediaMarkt i wyjść z telewizorem 4K. Możecie pukać się w czoło, ale 3840 na 2160 pikseli to teraźniejszość.

Ultrawysoka rozdzielczość to przyszłość - nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Słychać jednak głosy, że 4K skończy jak 3D. Wiele osób powątpiewa w sensowność tak wysokiej rozdzielczości w telewizorach. Dlaczego są w błędzie? Czy telewizor 4K ma rację bytu? Czy już dziś warto kupić telewizor UHD?

Panasonic wkracza na rynek telewizorów 4K. Najnowszy 65-calowy model WT600 został zaprezentowany na targach IFA w Berlinie. Teraz telewizor jest również dostępny w Polsce. Cieszyć się mogą jedynie osoby z bardzo zasobnym portfelem.

Sony jako pierwsze wprowadziło do sprzedaży telewizory 4K w rozsądnych cenach. Teraz na polski rynek trafiają filmy dostosowane do najnowszych telewizorów 4K. To pierwszy ruch na rzecz nowej jakości treści. Pytanie, jednak czym są nowe filmy i czy jest to powód do radości?

Ekspansja telewizorów 4K trwa w najlepsze. Na sklepowych półkach w Polsce znajdziemy takie modle jak Sony X9, Samsung F9000 oraz Toshiba ZL2. Wkrótce powinno być ich więcej. W tym roku na Starym Kontynencie raczej nie zadebiutuje Sharp, który właśnie pojawił się w Stanach Zjednoczonych. Japończycy jak zwykle zachwycają wielkością.

Nasza kadra piłkarska ma już tylko matematyczne szanse na udział w przyszłorocznym Mundialu. Latem 2014 będziemy emocjonować się piłkarskimi zmaganiami w Brazylii pewnie bez udziału reprezentacji Polski.  Przy okazji wiemy już, że będzie on transmitowany w 4K.  To może być ostateczna batalia o nazwę ultrawysokiej rozdzielczości - Ultra HD kontra 4K.

Samsung, to kolejny producent po Sony, który wprowadza do polskich sklepów swoje telewizory 4K w przystępnych cenach. Po olbrzymich i stylowych ekranach do klientów trafiają 55 i 65-calowe telewizory z serii F9000.

Telewizory z 4K w naszych salonach powinny zagościć w ciągu kilku najbliższych lat, jednak już w tym roku na takie ekrany będą mogły pozwolić sobie osoby z bardzo zasobnymi portfelami. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, że UltraHD stanie się powszechnym standardem. Dziś to jednak nie urządzenia stanowią problem popularyzacji tego rozwiązania, a brak metod dystrybucji treści w rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. Na szczęście i to będzie się zmieniać, już za 1,5 roku ruszy pierwszy kanał telewizyjny UHDTV z prawdziwego zdarzenia.

Targi CES dość jasno wskazały na rosnącą rolę ultrawysokiej rozdzielczości (UltraHD) na rynku telewizyjnym. W tym roku co prawda większość modeli oferujących 4K będzie droga, ale należy oswoić się z myślą, że wkrótce właśnie takie telewizory będą w naszych domach standardem. Wydaje się jednak, że wszyscy zapomnieli o czymś niezwykle znaczącym - o odpowiednich treściach do supernowoczesnych odbiorników.

Japońska myśl technologiczna w branży telewizorów jest dziś trochę w cieniu Koreańczyków. Kiepska sytuacja finansowa nie pozwala działać z takim rozmachem jak Samsung czy LG. Jednak Sony i Sharp nie dają o sobie zapomnieć i prezentują naprawdę interesujące produktu.

Mam dla Was dobrą wiadomość - koreański koncern Samsung odwołuje koniec świata 21 grudnia tego roku. Czyni to pośrednio zapowiadając „coś”, na co czeka cały świat i na co wreszcie ludzkość jest gotowa. Wiem jak to brzmi, sam nie lubię komunikacji w takim tonie, ale co zrobić. To niestety nie konsumenci rozdają karty w tej grze. A gdyby rozdawali? Warto zastanowić, co już w styczniu pokaże Samsung, na co my podobno czekamy.

W świecie telewizorów ma miejsce specyficzny wyścig pomiędzy producentami. Znamienite marki rywalizują między sobą o to, która z nich stworzy największy telewizor o rozdzielczości ultra HD. Ta konkurencja nie daje praktycznie nic użytkownikom i jest jedynie zabiegiem wizerunkowym producentów. Przy okazji to także kamuflowanie innych problemów.

Uważacie, że wyniki PPI czyli liczby pikseli przypadających na cal długości na poziomie wartości około 330 PPI są dobre, a wyświetlacze Retina rewelacyjne? To czas zweryfikować swoje zdanie, gdyż japońska firma Ortustech przygotowała ekran TFT LCD o przekątnej 9,6 cala o rozdzielczości aż 3840 x 2160 pikseli, czyli w dawnej znanej rozdzielczości 4K, a od paru dni zgodnie z decyzją Consumer Electronics Association (CEA) – Ultra High-Definition (Ultra HD). Czy wkrótce zobaczymy go w tabletach?