Telewizory 4K w cenie samochodu, jednak popyt już jest
Do prawdziwej ekspansji ultrawysokiej rozdzielczości jeszcze daleko. Jednak już dziś producenci promują 4K wprowadzając na rynek swoje luksusowe modele. Toshiba jako pierwsza wypuściła telewizor z UHDTV, Samsung rozpoczął właśnie przed sprzedaż swojego monstrum. Czy rzeczywiście 4K już się sprzedaje?
Manta rządzi w dekoderach, a Samsung w telewizorach - taki jest obraz polskiego rynku w 2012 r.
Euro 2012 oraz wyłączenie sygnału analogowego telewizji naziemnej na części obszaru Polski to dwa najważniejsze wydarzenia, które miały wpływ na sprzedaż telewizorów i dekoderów w naszym kraju w zeszłym roku. Pobiliśmy zakupowe rekordy, a producenci mają co fetować i nad czym pracować.
CES 2013: Toshiba zrozumiała, że bez obniżki cen nici z dotykowej rewolucji
Problem z moim wzdychaniem do nowych, dotykowych Ultrabooków jest taki, że ich cena cały czas utrzymuje się na nieosiągalnym dla mnie poziomie. Z jednej strony praktycznie każdy z nich ma coś, co powoduje, że do niego wzdycham, z drugiej jednak… czy na pewno dotyk i wygodna forma uzasadniają aż tak duży wydatek? Toshiba rozumie mój dylemat.
Rok 2012 wytyczał nowe trendy na rynku telewizorów
Rok 2012 dla rynku telewizorów teoretycznie nie obfitował w wielkie wydarzenia, nie doszło do żadnej wielkiej rewolucji. Tak jest jednak tylko na pierwszy rzut oka. Gdy przyjrzymy się bliżej dostrzeżemy ważne trendy, których owoce zbierać będą producenci w niedalekiej przyszłości.
Nie megapiksele, a ostrość ustawiana po zrobieniu zdjęcia. Zbliża się nowy trend w fotografii mobilnej?
Lytro to aparat, który jako pomysł najpierw bardzo mi się spodobał. Potem jednak zobaczyłam wykonane Lytro zdjęcia i doczytałam, że programowanie do Lytro dostępne jest tylko na maki. Okazuje się jednak, że pomysłem a’la Lytro zainteresowana jest także Toshiba, która rozpoczęła prace nad swoim aparatem do urządzeń mobilnych, pozwalającym na ustawianie głębi ostrości już po wykonaniu zdjęcia.
Sharp 60LE840 oraz Toshiba 46YL863 - stylowe i całkiem niezłe telewizory z Japonii
Dla laika telewizor to telewizor, często każdy płaski telewizor nazywany jest po prostu plazmą. Telewizory różnią się od siebie jednak wieloma cechami. Spider’s Web postanowił sprawdzić jak radzą sobie dwa telewizory które wspólny mają jedynie kolor obudowy oraz kraj pochodzenia. Zapraszamy więc do odkrycia tajemnic japońskich ekranów.
Nietypowy sprzęt dla kinomaniaków? Sprawdzamy co potrafią ultrabook Toshiba U840W oraz smartfon Samsung Galaxy Beam
Film, szczególnie ten w kinie, to wydarzenie kulturalne, choć także dobra rozrywka. Od lat próbuje się przenieść kinowe wrażenia do naszych domów. Mamy zestawy kina domowego, projektory, duże telewizory, choć w wielu przypadkach to namiastka prawdziwego kina. Na rynku są też produkty unikalne pozwalające zabrać kinowe wrażenia do kieszeni lub torby. Przetestowaliśmy dwa bardzo specyficzne urządzenia, które mają służyć rozrywce ale także biznesowi.
Testujemy telewizor Toshiba ZL2 - seryjnie produkowany prototyp oferujący 3D bez okularów
Toshiba ZL2 to telewizor, który zadebiutował na targach IFA 2011 i był tam pokazywany w specjalnym pomieszczeniu, a na jego prezentację ustawiały się długie kolejki. W tym roku na targach było już więcej egzemplarzy tego modelu, wszak od jakiegoś czasu urządzenie to można kupić w sklepach. Co wyróżnia ten telewizor od pozostałych na rynku? 3D bez okularów oraz rozdzielczość! To przełomowe rozwiązanie możecie mieć we własnym domu, a my sprawdziliśmy, czy rzeczywiście warto.
IFA 2012: Technologia pasywnego 3D zwyciężyła. Niestety w międzyczasie 3D przestało być atrakcyjne
Targi IFA pozwalają doskonale zorientować się w panujących w technologii trendach. W przypadku segmentu telewizorów wiemy już, że wszyscy producenci stawiają na duże ekrany. Zauważyć można jednak znaczący spadek znaczenia technologii 3D. Czy to była tylko krótkotrwała moda?
IFA 2012: Wszyscy mają duże telewizory, ale Panasonic największy
Wszyscy kochają duże ekrany. To trend, który widać u każdego producenta telewizorów. Firmy przekrzykują się możliwościami i wielkościami ekranu. Królem różnorodności jest Sharp, ale jeśli chodzi o wielkość, to króluje Panasonic.
IFA 2012: Ten ultrabook od Toshiby świetnie się sprawdzi przy oglądaniu filmów
W poszukiwaniu marketingowych wyróżników producentów ultrabooków na targach IFA 2012 natrafiłem na nowy ultrabook od Toshiby o wdzięcznej nazwie Satellite U840W. To komputer, na którym świetnie będzie się oglądać filmy. Czemu? Ze względu na panoramiczny ekran 21:9.
IFA 2012: Hybrydy PC do boju. Najlepsza z nich od Toshiby
Premiera Windowsa 8 będzie się zbiegać z rynkowym zalewem hybrydowych komputerów łączących w sobie cechy tabletu oraz notebooka. W zasadzie wszyscy wiodący producenci komputerów PC prezentują na targach IFA 2012 takie rozwiązania, a zainteresowanie nimi gapiów jest naprawdę duże. Ze wszystkich takich komputerów najbardziej podobał nam się nowy ultrabook Toshiby.
Samsung króluje, a netbooki umierają - czyli słów kilka o raporcie popularności laptopów w Polsce
Analitycy z serwisu Ceneo.pl przygotowali ciekawy raport prezentujący wyniki sprzedażowe laptopów. Analizą zostały objęte miesiące czerwiec i lipiec tego roku i uwzględniono w nim tysiąc najchętniej wybieranych modeli. Czy rynek laptopów ma się dobrze mimo wdzierającej się drzwiami i oknami epoki post-pc?
Gigantyczne telewizory wchodzą pod strzechy! 1080p będzie musiało odejść do lamusa
Wraz z nadejściem płaskich ekranów telewizory zrobiły się coraz większe. Teraz duże ekrany przestały być domeną amerykańskich domów i trafiły do polskich salonów. Sharp promuje olbrzymie przekątne, w sklepach można znaleźć 60 calowe ekrany w rozsądnej cenie, a do sprzedaży na całym świecie trafia właśnie gigant o przekątnej 90 cali i pełnym podświetlaniu LED. Niestety wraz z nadejściem dużych przekątnych pojawił się nowy problem – rozdzielczość.
Windows 8 w końcu pokazuje możliwości - tablety, PC, ultrabooki i potworki
Na targach Computex 2012 zaczął się prawdziwy wysyp nowych urządzeń, dla których zaistnienia pole stworzy Windows 8. Jedne wyglądają ciekawie, inne mniej, są też pomysły kompletnie od czapy, ale jedno jest pewne – branża technologiczna rusza z kopyta i PC zmienia swój obraz. Na razie obserwujemy wysyp ultrabooków i tabletów, z tym, że niektóre z nich mają 2 wyświetlacze, inne to połączenia tabletów z komputerami, a jeszcze inne to tak zwane “potworki” od pierwszego wejrzenia.
Wiele wskazuje na to, że po telewizorze Toshiby już za rok zobaczymy kolejny ekran potrafiący wyświetlać 3D bez okularów. Tym razem będzie to dzieło spisanego na straty Philipsa oraz lidera technologicznych nowinek znanego przede wszystkim z systemów dźwięków czyli amerykańskiego Dolby. Pytanie jednak, czy kosztowna zabawa w 3D ma jeszcze jakiś sens?
Mania wielkości to jakieś wyjątkowe zboczenie rodzaju ludzkiego. Dawno już skończyło się na porównywaniu długości przyrodzenia. Dziś każdy musi mieć największy silnik, największy dom, największe felgi i… największy ekran. Jeśli chodzi o to ostatnie, z całą pewnością palma pierwszeństwa od dziś należy do Toshiby. To kto następny zechce mi wpakować dotykowy telewizor do plecaka?
Choć popyt na telewizory z roku na rok się zmniejsza to jest to wciąż jeden z najważniejszych segmentów branży elektronicznej. Ludzie mogą przestać oglądać tradycyjną telewizję, jednak same ekrany jeszcze przez wiele lat będą obecne w większości domów. W zdecydowanej większości nowo zakupione telewizory będą pochodziły z Korei. W ostatnim kwartale ubiegłego roku Samsung wreszcie osiągnął status lidera na rynku amerykańskim. To symbol potwierdzający zmianę środka ciężkości jeśli chodzi o innowacje rynkowe.
Smutne, ale prawdziwe – Toshiba nie jest najlepszym producentem laptopów w historii. To raczej powszechnie znany fakt, ale był taki okres w historii tej firmy, że jej notebooki święciły tryumfy, a niektóre serwisy internetowe linię A200 okrzyknęły nawet linią roku – chyba zresztą ku zaskoczeniu samej Toshiby, ale i ja wtedy, nieco przypadkiem, kupiłem jeden z tamtych modeli. I wiecie co? Właśnie piszę z niego tego posta.
Ultrabooki to ewolucja dzisiejszych laptopów. Dajmy im szanse
Nowa kategoria komputerów osobistych stworzona przez Intela i nazwana Ultrabookami do tej pory nie zdobyła dużej popularności na rynku. Mimo wielu milionów dolarów wydanych na kampanię reklamową i nawiązaniu współpracy z czołowymi producentami komputerów, jedynie mała grupa klientów decyduje się na zakup nowego Ultrabooka. Intel chce, by do końca bieżącego roku ok 40% laptopów stanowiły lekkie i cienkie komputery. Ambitne to plany, jednak patrząc na dynamikę rozwoju tego segmentu rynku, widać wyraźnie, że firma pod zarządami Otelliniego będzie potrzebować znacznie więcej czasu na realizację swojego planu.