Nowa wersja klawiatury ETAOI sprawiła, że jeszcze raz dam jej szansę
Twórcy mobilnej klawiatury ekranowej ETAOI nie próżnują i walczą o to, aby przyciągnąć do swojego rozwiązania jak największą grupę nowych użytkowników. Czy zmiany, które wprowadzono do aplikacji mobilnej pozwolą na łatwiejszą przesiadkę ze standardowego układu QWERTY na pięć kolorowych kwadratowych przycisków? Ja po raz kolejny podejmę wyzwanie.
Tablety czekają na swoją klawiaturową rewolucję. Może będzie to Swype na dwa palce?
Używając tabletów z Androidem, nawet tych małych i poręcznych, zawsze mam pewne problemy z klawiaturą ekranową. Z jednej strony tradycyjne wprowadzanie danych na QWERTY nie powinno stanowić wielkiego problemu, ale z drugiej tęskno mi na tabletach do klawiatury typu Swype.
Przekonałam się do dyktowania tekstu, wszystko dzięki Swype'owi
Nigdy nie lubiłam dyktować tekstu telefonowi. Zazwyczaj wszystkie narzędzia rozpoznawania mowy, choć coraz lepsze, potrafią poprzekręcać tekst, nie rozpoznać znaków i finalnie zawsze miewam wątpliwości, czy to z narzędziem coś nie tak, czy moja dykcja jest aż tak tragiczna. Jednak teraz znalazłam coś, co pokochałam, i zaczęłam dyktować teksty zwłaszcza tabletowi: nowy Swype.
Swype Beta 1.3. Potężna aktualizacja najlepszej klawiatury na Androida
Swype to znana i lubiana klawiatura dla systemu Android i mój osobisty numer jeden na liście. Po wczorajszej aktualizacji jest to już program praktycznie idealny. Sam używam jej od blisko roku, i mogę szczerze polecić ją każdemu, kto pisze na smartfonie więcej niż dwa SMSy dziennie. Ostatnia wersja wprowadza między innymi długo oczekiwaną synchronizację słownika, kilka skórek oraz nowe tryby dla tabletów.
Kilka dni temu pisałem o aplikacji SwiftKey 3, która jest moją urobioną androidową klawiaturą i sprawuje się wyśmienicie zarówno na smartfonach jak i tabletach. Zanim przekonałem się do tego rozwiązania byłem zadowolonym użytkownikiem Swype i propagowałem „mazanie” paluchem po ekranie, promując ten program wśród androidowych przyjaciół. Nowa beta aplikacji zapowiada się rewelacyjnie i chyba już niebawem wrócę do Swype’owania.
Drugie podejście do klawiatury ETAOI. Praktyka uczyni mistrza?
Poszukiwania najwygodniejszej, najszybszej i najbardziej wygodnej klawiatury dla smartfonów trwają u mnie praktycznie od kilku lat. Testowałem wiele aplikacji, które miały znacząco przyspieszyć wprowadzanie tekstu. Ostatnio ponownie postanowiłem dać szansę programowi ETAOI, jednak cały czas czegoś mi w nim brakuje.
O wirtualnych klawiaturach dla ekranów dotykowych na przykładzie ETAOI słów kilka
Z niestandardowymi klawiaturami na dotykowe urządzenia jest jeden problem – zazwyczaj trzeba poświęcić sporo czasu na naukę ich obsługi, ponieważ często zrywają ze wszystkimi naszymi przyzwyczajeniami i oprócz czysto technicznych zmian wymuszają tę najcięższą, czyli zmianę tego, co znamy. Na przykład układ liter: znamy alfabet, od A do Z, siłą rzeczy poznaliśmy też układ QWERTY, zaprojektowany swojego czasu tak, by zapewnić łatwy dostęp do najczęściej używanych liter, niestety w języku angielskim. QWERTY sprawdza się w klawiaturach fizycznych, które bez problemu wyczuwamy bezwzrokowo. I chociaż układ ten nie jest najwydajniejszy, to nie jest tak zły, by istniała konieczność jego zmiany.
Klawiatury QWERTY odchodzą w niełaskę – czy znikną zupełnie?
Od czasu popularyzacji określenia „smartfon”, kojarzy się ono praktycznie wyłącznie z urządzeniami wyposażonymi w pokaźnych rozmiarów ekran dotykowy, pomimo tego, że w zamierzchłych czasach podział wyglądał zupełnie inaczej. Telefony z dużym wyświetlaczem obsługiwanym dotykiem (przeważnie pracujące pod kontrolą Windows Mobile w wersji „Pro”) określane były wtedy mianem Pocket PC, a smartfonami była cała reszta telefonów z systemem operacyjnym i bez „dotyku”.