oszustwo

Meta, czyli spółka, do której należy Facebook czerpie korzyści z prób wyłudzeń i oszustw. Oto dowody.

T-Mobile wydało komunikat ostrzegający swoich klientów. Jeśli masz usługi magentowego operatora, to nie klikaj w takie SMS-y. Możesz stracić wiele więcej niż zyskać.

Szybki, automatyczny ruch dłonią i trafiasz na stronę podstawioną przez cyberprzestępców. Oszuści od zawsze bazują na nieuwadze potencjalnych ofiar, ale teraz swoje metody usprawnili. Przez zwykły przypadek złapać mogą się nawet ci, do których nie trafiają chwytliwe, sensacyjne nagłówki obiecujące pewne zyski.

Wyrachowani oszuści nie byli do końca bezczelni, bo zamiast kamienia czy ziemniaków dołożyli bardziej użyteczne przedmioty. To jednak dla ich ofiar marna pociecha. Na swój sposób sprytny przekręt zadziałał.

Znajomy pokazał mi swoje aktualności na Facebooku. Jest on typowym użytkownikiem internetu, który zazwyczaj wierzy, w to co widzi. To zupełnie normalna postawa. Nie możemy przecież zakładać, że każdy chce nas oszukać, bo życie stałoby się nieznośne. W mediach społecznościowych to zaufanie do świata powinno być bardzo ograniczone.

Ostatnie dni to rekordowa liczba zamówień, więc trudno jest znaleźć kogoś, kto nie czeka na przesyłkę. Dla oszustów to niestety ogromna szansa, bo korzystając ze świątecznego zamieszania mogą uśpić naszą czujność. I to już się dzieje.

W testowym wydaniu Google Chrome pojawiła się właśnie funkcja, dzięki której to przeglądarka będzie jako pierwsza ostrzegać cię przed potencjalną próbą oszustwa.

Jeden z polskich posłów padł ofiarą cyberprzestępców, którzy wykorzystali popularną metodę na policjanta. Parlamentarzysta stracił ogromną sumę pieniędzy - chodzi o 150 tys. zł.

Atrakcyjna promocja, sensacyjny nagłówek, niepowtarzalna okazja – wszystko zaczyna się niewinnie, ale może mieć fatalne w skutkach konsekwencje. Oszuści wiedzą, co należy zrobić, aby przyciągnąć nas do fałszywych i szkodliwych stron. Co możemy zrobić, by ominąć zastawiane przez nich pułapki?

Jeśli korzystasz z parkometrów, to uważaj. Cyberoszuści odkopali metodę, która ma na celu wyczyszczenie twoich środków z konta. Na urządzeniach parkingowych przyklejane są fałszywe kody QR. Lepiej ich nie skanować.

CERT Polska nie chowa urazy i zamiast gniewać się za dziwne zachowanie Facebooka, wyciąga pomocną dłoń i wyjaśnia Mecie, co trzeba zrobić, żeby poradzić sobie z cyberprzestępcami. Rodzi się tylko pytanie, czy technologiczny gigant zastosuje się do praktycznych wytycznych.

Znalezienie źle zaparkowanego samochodu nie jest wielką sztuką, ale można się domyślać, że oszuści polują nie tylko na piratów drogowych. Nikt nie chce mieć finansowych zaległości, więc niektórzy mogą uderzyć się w pierś i zapłacić za mandat. Sęk w tym, że akurat ten jest fałszywy.

Facebook zawiesił cały facebookowy profil ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa. Powód? Wspomnienie o artykule, w którym specjaliści z CERT Polska ostrzegają przed oszustami. I w którym zwracają uwagę, że to Facebook ma narzędzia pozwalające skutecznie walczyć z przekrętami.

Dla niektórych to już nowa tradycja, dla innych ciągle odkładane marzenie, które wreszcie postanawiają zrealizować – spędzić sylwestra bądź Boże Narodzenie gdzieś dalej. Kiedy jednak do pomysłu wraca się na ostatnią chwilę, do akcji wkroczyć mogą oszuści. Dla nich ten okres to prawdziwe żniwa.

W momencie, gdy polski sąd musi grozić karami za publikację fałszywych reklam, Facebook jak gdyby nigdy nic radzi, co użytkownicy mogą zrobić, by walczyć z oszustami. Szkoda, że w Mecie nikt nie słuchał Dezertera. Wówczas wiedzieliby, że jeśli chcą zmieniać świat, muszą zacząć od siebie.

Nie ma żadnego linku ani prośby, by skontaktować się przez inny komunikator – jest tylko złowieszczo brzmiąca informacja. Ciśnienie może podskoczyć, co bardzo szybko zechcą wykorzystać przestępcy.

Myślicie, że jesteście wystarczająco czujni i sprytni, by nie dać się naciągnąć na internetowe oszustwa? 13 milionów Polaków myślało podobnie. Dlatego Bank Pekao S.A. rusza z kampanią „Bądźmy #CYBERczujni”, która ma pokazać, jak skutecznie bronić się przed cyberprzestępczością – i  robi to w naprawdę interesujący sposób. 

Oszuści internetowi wzięli na celownik klientów Orange. Wysyłają wiadomości o rzekomym obowiązku aktywacji konta Orange. Tyle że taka "aktywacja" może się skończyć tragicznie.

Black Friday i związane z tym wydarzeniem obniżki są szansą nie tylko dla kupujących, ale niestety też dla oszustów. W szale zakupów łatwo wpaść w zastawiane przez nich sidła.

Wydaje się im się, że przytrafiło się wielkie szczęście – prosta praca, a zarobki więcej niż sympatyczne. Dopiero po jakimś czasie na jaw wychodzi, że dali się zmanipulować. A ich działanie w oczach służb wygląda na udział w przestępstwie.