Nokia

Kiedy niedawno spotykałem się z szefami marketingu Nokii w Polsce, obok ekscytacji najnowszym flagowym modelem N8, dało się wyczuć - szczególnie u odpowiedzialnego za marketing systemów operacyjnych Tomka Parfjanowicza - wielkie podniecenie pracą nad pisanym od zera mobilnym OS - MeeGo. Jeśli jednak filozofia tego systemu będzie w smartfonach oparta na tym, co można zobaczyć na wideo, które wyciekło do YouTube, to? nie ma zbytnio na co czekać.

20 września w tygodniu "Newsweek Polska" opublikowano tekst, którego jestem współautorem. Drugim autorem jest Marek Rabij z Newsweeka. Swoją cegiełkę przy powstaniu tekstu miał również Michał Młynarczyk, który podsyłał cytaty przedstawicieli Nokii z Nokia World w Londynie. Poniżej treść tekstu. Zapraszamy.

Nokia podesłała informację, że NK.pl zaprasza zaprasza swoich użytkowników korzystających z telefonów Nokia do Ovi Sklepu, skąd pobrać można bezpłatną aplikację mobilną serwisu. Oferuje ona  szybki dostęp do  funkcji portalu, w tym śledzenia zmian zamieszczanych przez przyjaciół  z poziomu telefonu komórkowego.

Prezesi największych europejskich operatorów komórkowych spotykają się 8 października by dyskutować nad możliwością stworzenia własnego systemu operacyjnego dla smartfonów. Dlaczego?

Świetna analiza od serwisu Asymco (który szybko wyrasta na jedno z moich ulubionych codziennych czytadeł) przedstawiająca podział zysków (to ważne: to nie udziały, to nie przychody ze sprzedaży; to zysk operacyjny na działalności operacyjnej) na rynku telefonów komórkowych.

...i to bardzo dużo życia. Według najnowszych badań, użytkownicy spędzają ?w? aplikacjach mobilnych więcej czasu niż przeglądając strony WWW. Nigdy jeszcze programy lojalnościowe nie były tak wciągające.

Podczas prezentacji medialnej nowego flagowego modelu Nokii, serwis Spider's Web miał przyjemność porozmawiania z szefem marketingu w Nokii Polska, Piotrem Bubakiem. Rozmawialiśmy nie tylko o N8, ale również o pozycji Nokii w Polsce i rosnącej konkurencji ze strony smartfonów z systemem Google Android.

W ciekawy eksperyment uwikłaliśmy się w najnowszym wydaniu tygodnika "Newsweek Polska", który od dziś przez tydzień w kioskach na terenie całego kraju. Tekst ma dwóch autorów plus jedną współpracę - ja pisałem o Nokii, Marek Rabij z Newsweeka o Sony Ericssonie, a Michał Młynarczyk wspomagał z Londynu. Co z tego wynikło? Niecierpliwych zapraszam do kiosków, a stałych czytelników na najbliższą niedzielę (26 września), kiedy tekst pt. "Pomysł pilnie kupię" opublikujemy.

Dwa teksty mojego autorstwa pojawiły się w najnowszym wydaniu tygodnika "Newsweek Polska". Pierwszy, pt. "Dla tych co nie lubią Facebooka" opublikowałem w poniedziałek, 13 września; drugi pt. "Po co komu myszka?" (dla ścisłości: to nie mój tytuł, mój był: Koniec ery Wintel) mam przyjemność prezentować dzisiaj. Ilustracje przy tekście: Kamil Tatara.

Na temat Mac vs. PC napisano już chyba wszystko. Podobnie jak na temat iPhone vs. Nokia (kilka takich pogłębionych dyskusji także i na Spider's Web w ostatnim czasie było). Jednak mimo to, czasami doznajemy kolejnych olśnień... Wpadł wczoraj wieczorem na Spider's Web czytelnik Jakub Koncewicz i popełnił komentarz, który?. Zresztą, przeczytajcie sami; cytujemy w całości:

Wywiad z George Linardosem, wiceprezesem Nokii. O tym, czy Ovi Store świeci pustkami, Nokiach z Androidem, zarabianiu na darmowej nawigacji i o... pięknie Nokii.

Nokia wykorzystuje brak w Polsce zarówno największych internetowych sklepów muzycznych na świecie - iTunes i Amazon oraz serwisów streamingowych tj. Spotify i otwiera nową usługę Ovi Muzyka. Już jutro, 16 września, polscy melomani będą mogli kupować muzyczne pliki mp3 przez dowolną przeglądarkę, także mobilną, także tą w? iPhonie. Pliki dostępne będą bez żadnych zabezpieczeń. Ich ceny nie będą sztywne.

Trzy nowe modele smartfonów, dużo mocnych słów, a to wszystko w cieniu słabych wyników finansowych i trzęsienia ziemi w zarządzie. Nokia World 2010 przyniósł więcej pytań niż odpowiedzi.

Miałem okazję używać przez weekend najnowszego smartfonu Nokii. Czy N8 "uratuje" Nokię, zabije iPhone'a i doprowadzi do globalnego pokoju? Oto moje wrażenia.

Nokia World - wielka doroczna impreza największego producenta telefonów na świecie - już za dni kilka, a w Nokii właśnie dokonało się (spodziewane) trzęsienie ziemi - dotychczasowy dyrektor zarządzający (CEO) Olli-Pekka Kallasvuo został zastąpiony przez jednego z topowych menedżerów Microsoftu - Stephena Elopa.

Mój tekst na Gazeta.pl Technologie pt. "Koniec ery peceta" wywołał lawinę komentarzy, po których ciągle mam siną pupę. Ciągle otrzymuję również maile na ten temat: od jednych z pogróżkami, a od drugich z peanami. Później był tekst na Spider's Web pt. "Dowód na koniec ery peceta", który cieszył się sporym powodzeniem. Dziś mam kolejny "dowód" na koniec ery peceta.

Za 1,4 mld dolarów Intel kupuje część niemieckiej firmy Infineon Technologies AG odpowiedzialnej za przygotowanie i produkcję mikroprocesorów do urządzeń mobilnych, w tym przede wszystkim smartfonów. Można by powiedzieć - tam gdzie ich nie chcą, wejdą z butami. Do tej pory bowiem Intel nie miał żadnego kontraktu na produkcję chipów dla zaawansowanych komórek. Dzięki przejęciu Infineon ma ich od razu kilka, w tym na? iPhone'a.

Intel i Nokia w partnerstwie z fińskim uniwersytetem Oulu ogłosiły otworzenie nowego Centrum Innowacji Intela i Nokii. Nowe centrum badawcze zatrudniać będzie dwudziestu pięciu naukowców, których zadaniem jest opracowywanie nowych interfejsów dla mobilnych urządzeń - zaawansowanych smartfonów oraz tabletów. Główny nacisk kładziony będzie przede wszystkim na badania nad nowymi, trójwymiarowymi interfejsami użytkownika, które będą przypominać interakcje z rzeczywistego świata. Zapewnić ma to użytkownikom urządzeń mobilnych bardziej naturalne i intuicyjne doświadczenia, tak jak współczesne gry i filmy stały się bardziej immersyjne za sprawą realistycznej grafiki 3D.

Dwie, mało znane chińskie firmy sprzedają dziś w sumie niewiele mniej telefonów niż Sony Ericsson albo RIM. Jedna z nich jeszcze rok temu nie była w ogóle uwzględniana w statystykach sprzedaży - to się nazywa wzrost!

W ostatnim czasie można zaobserwować wzmożoną medialną aktywność wokół tego, czy Android już wyprzedził iOS, czy też zrobi to w najbliższym czasie. Niektórzy już próbują ogłaszać mobilny system Google'a czymś na kształt Windowsa XP - może nie najlepszego systemu w obiegu, ale takiego, który dominuje rynek na tyle, że hamuje de facto jego rozwój. W tych dywagacjach pomijany jest jednak najważniejszy aspekt - zysk operacyjny na działalności na rynku mobilnym.