Kruger&Matz

Znacie ten żart/opowieść o telefonie, który rzucony na łóżko odbija się tak, że demoluje całe mieszkanie? Prawdopodobnie chodziło właśnie o to urządzenie. 

Tak, ultrabooków, i to w pełnym tego słowa znaczeniu. Niezwykle smukłych i lekkich komputerów, zaprojektowanych w klasyczny sposób – bez odczepianych ekranów (względnie – dołączanych klawiatur). Po prostu laptop, ale w kompaktowej i efektownej obudowie.

W ofercie polskiej firmy Kruger&Matz pojawił się nowy smartfon z rodziny Live. Urządzenie kosztujące 999 zł nie będzie demonem wydajności, ale dla wielu osób będzie to atrakcyjniejszy model niż jeden z topowych telefonów zagranicznych firm. Live 3 Plus to idealny smartfon dla osób, które chcą korzystać z zalet portu USB-C i chcą podłączać telefon do gniazdka jak najrzadziej.

Ze znalezieniem porządnych, kablowych słuchawek – oczywiście nie na poziomie audiofilskim, ale znośnym – nie powinno nikomu nastręczyć większego problemu. Przy słuchawkach Bluetooth rośnie nie tylko poziom trudności, ale i kwota, jaką musimy wydać. Słuchawki dla osób aktywnych to z kolei jeszcze inna bajka – muszą nie tylko dobrze grać, ale idealnie trzymać się np. podczas biegu czy jazdy na rowerze, muszą być odporne na warunki zewnętrzne, umiejętnie odcinać nas od przeważnie głośnego otoczenia, a do tego być po prostu wygodne. Że o długim czasie na jednym ładowaniu nawet nie wspomnę.

Kruger&Matz Style to smartwatch pełen skrajności. Urządzenie kosztuje zaledwie 299 zł, a przy tym jest zaskakująco dobrze wykonane i naprawdę ładne. Gdzie w takim razie tkwi haczyk? Zapraszam do recenzji.

Polska marka Kruger&Matz po raz kolejny wraca z nowym modelem hybrydowego urządzenia 2w1, pracującym pod kontrolą Windowsa 10 i po raz kolejny pokazuje, że taki sprzęt nie musi kosztować fortuny.

Oczywiście takie warunki spełniały już lata temu laptopy, z generacji na generację coraz cieńsze, lżejsze i wytrzymujące dłużej na pojedynczym ładowaniu. Cały czas jednak, z wyjątkiem komputerów hybrydowych, jesteśmy zmuszeni do dźwigania ze sobą części, której niektórzy z nas po prostu w wielu sytuacjach nie potrzebują – klawiatury.

Kruger&Matz Style to smartwatch kosztujący jedyne 299 zł. W odróżnieniu od konkurentów z tej póki cenowej, Style prezentuje się bardzo ładnie i do złudzenia przypomina klasyczny zegarek. Sprawdźmy, co potrafi to urządzenie.

Ceny flagowców szybują w górę, ale za to ceny całkiem niezłych smartfonów spadają coraz niżej. Polski Kruger&Matz przyzwyczaił już nas do tanich i dobrych smartfonów, a ich najnowsze, budżetowe urządzenie, Kruger&Matz Move 5 kontynuuje ten trend.

Salony naszych domów to miejsca nie tylko rodzinnych spotkań, ale też multimedialnej rozrywki. To tam zazwyczaj spędzamy czas słuchając muzyki, czy oglądając telewizję. Warto więc zadbać o to, żeby nasze wrażenia dźwiękowe równały się wrażeniom wizualnym. A jak się okazuje, wcale nie trzeba na to wydawać worka złotych monet.

Decydując się na zakup smartfona najczęściej staramy się znaleźć złoty środek pomiędzy rozsądną ceną, a rozsądną jakością. Mówiąc wprost – chcemy jak najwięcej, za jak najmniej, więc producenci dwoją się i troją, żeby spełnić ten wymóg. Polska firma Kruger&Matz sądzi, że ma na to idealne rozwiązanie. Swój najnowszy model Live 3.

Mówili: przyjedź do nas, zobaczysz jak pracujemy, przekonasz się, że Kruger&Matz to nie tylko import z Chin. Pojechałem i to, co zobaczyłem rzeczywiście mnie zaskoczyło. Zaskoczyła mnie też otwartość Michała Leszka, dyrektora marketingu Lechpola, który bez kalkulacji i ściemniania szczerze opowiadał o biznesie firmy.

Jestem przekonany, że większości czytelników Spider’s Web firma Kruger&Matz kojarzy się przede wszystkim z produkcją smartfonów i tabletów. Jednak oprócz tego zajmuje się też ona produkcją sprzętu audio. I nie mam tu na myśli wyłącznie sprowadzanych z chin słuchawek dokanałowych, ale też o wiele bardziej skomplikowany sprzęt taki jak amplitunery oraz kolumny.

Kruger&Matz Edge 1161 w większości mediów został przedstawiony jako polska odpowiedź na tablet Microsoft Surface. Czy warto go kupić? Czy faktycznie może on równać się z tabletem produkowanym przez firmę z Redmond? Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć w poniższej recenzji.

Deszcz, błoto, kurz, pył, czy niedługo śnieg – w takich warunkach często boimy się wyciągnąć nasz telefon, bojąc się o jego nieodwracalne uszkodzenie. Na szczęście nawet obecnie na rynek trafiają nie tylko delikatne, przestylizowane smartfony, ale i konstrukcje o wiele bardziej wytrzymałe, którym nie są straszne nawet bardziej wymagające okoliczności. Wśród tych urządzeń jest m.in. najnowszy Kruger&Matz Drive 4.

Spędziłem kilka tygodni z tanią hybrydą Kruger&Matz Edge 1083 i przez ten czas próbowałem znaleźć odpowiedź na pytanie, czy warto ją kupić. Odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista, ale może być twierdząca.

Dziś miała miejsce konferencja Kruger&Matz. Polski producent i dystrybutor chwalił się całą gamą nowych sprzętów. Oprócz zupełnie nowych tabletów do oferty dołączyły też telefony, słuchawki, amplitunery i zestawy home audio, a producent przypomniał o tym, że produkuje nawet i telewizory. Pochwalono się też imponującymi wynikami finansowymi.

W warszawskiej Fabryce Trzciny odbyła się dzisiaj konferencja Kruger&Matz, czyli firmy-córki polskiego Lechpola. Producent i dystrybutor pochwalił się całą gamą nowych urządzeń elektronicznych. Nacisk położony został na tablety z Windows 10 i atrakcyjny cenowo smartfon z Androidem.

Polski dystrybutor urządzeń mobilnych, Kruger&Matz, wprowadził do swojej oferty nowy tablet z systemem Windows. Model EDGE 1083 cechuje się rozsądną specyfikacją techniczną oraz przemyślaną stacją dokującą w formie klawiatury, której do tej pory brakowało tanim urządzeniom mobilnym.