Gwiezdne wojny (Star Wars)

Wszystko szło pięknie: mój profil na Facebooku zaczął obserwować J.J. Abrams, reżyser takich hitów jak „Mission: Impossible III”, „Star Trek”, czy serialu „Zagubieni”. Odezwał się do mnie. Zapytał, czy pisałem kiedyś scenariusze filmowe. Odpowiedziałem, że tak, że pod koniec liceum byłem stażystą przy produkcji serialu „Miodowe lata”. Układałem dialogi i wolnym czasie byłem dublerem ciała tramwajarza Karola. „Say no more”, napisał J.J. I zaprosił do Hollywood.

Zestaw Star Wars: The Force Awakens Play Set to na ten moment jedyna oficjalna gra na podstawie Przebudzenia Mocy. Jeżeli macie ochotę na powrót do świata stworzonego przez J. J. Abramsa, trzeba sięgnąć po zabawki Disney’a, transferowalne do wirtualnej przestrzeni.

Premiera filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy już za nami, dlatego pytamy: podobało się, tego oczekiwałeś, jak oceniasz wykonanie, a jak fabułę?

Przebudzenie Mocy trafiło już do kin i bez dwóch zdań to najgłośniejsza premiera kinowa tego roku. Już wczoraj minutę po północy odbyły się pokazy dla największych fanów, a dzisiaj kina w całym kraju przeżywają prawdziwe oblężenie. Z pewnością po seansie w waszych głowach krąży masa pytań, chcecie porozmawiać i pospekulować z innymi widzami - nie patrząc już na spoilery i bez owijania w bawełnę. Zapraszamy do dyskusji.

Platige Image z okazji premiery VII części Gwiezdnych wojen przygotowało interaktywną instalację pozwalającą wcielić się w ikoniczne postaci z gwiezdnej sagi. Instalacja jest dostępna w Multikinie w warszawskich Złotych Tarasach. Postanowiliśmy ją odwiedzić i zobaczyć na własne oczy, jak wygląda.

Z okazji premiery filmy Gwiezdne wojny i partnerstwa marki HP w tym wydarzeniu mamy dla Was konkurs, w którym nagrodami są cztery drukarki Ink Advantage 5645 w specjalnych zestawach dla miłośników sagi (ze specjalnym papierem do naprasowanek na koszulki i grafikami Star Wars).

PlayStation 2 nie kojarzymy z konsolą, na której grano w Sieci. Czasy konsolowych hitów sieciowych typu Call Of Duty przyszły dopiero w kolejnej generacji. Jedynie z pierwszego Xboksa pamiętamy grupowe potyczki w Halo. A jednak ta wyprodukowana po raz pierwszy w 2000 roku konsola firmy Sony ma za sobą całkiem sporą karierę w grach po sieci. A ja, choć o tym już prawie zapomniałem, miałem w tym swój udział.

Nie wszystkim udało się obejrzeć poprzednie sześć części Gwiezdnych wojen przed wejściem na ekrany kin filmu Przebudzenie Mocy. Jeśli wybieracie się zaraz do kina, a chcecie odświeżyć sobie wydarzenia dotychczas wydanych, to zapoznajcie się z naszą własną chronologią świata Star Wars. Rozpoczynamy lekcję historii Odległej Galaktyki!

Zespół Platige Image przygotował świetną niespodziankę dla osób, które wybiorą się w dniu premiery na Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy do Multikina w warszawskich Złotych Tarasach. Każdy fan Gwiezdnych wojen będzie mógł zobaczyć interaktywną instalację, która pozwoli mu wcielić się w kultowe postacie znane z filmów.

Premiera Przebudzenia Mocy już jutro! Wyobrażacie to sobie? Po tylu latach oczekiwania, w końcu zobaczymy kolejny epizod kosmicznej sagi. Coś niesamowitego. Zgaduję, że po wyjściu z kinowej sali będziecie chcieli jeszcze głębiej zanurzyć się w fikcyjne uniwersum. Z myślą o was przygotowaliśmy zestawienie najciekawszych produkcji z logo Gwiezdnych wojen. 

VII część Gwiezdnych wojen już teraz jest przeolbrzymim sukcesem komercyjnym. Wszyscy wiemy, że Disney zarobi krocie, ale nikt nie spodziewał się tego, że Przebudzenie Mocy pozwoli odrodzić się jednej z legend branży fotograficznej. Mało kto o tym wie, ale Przebudzenie Mocy zostało nagrane analogowymi kamerami na filmie Kodaka, dzięki czemu dawny gigant w końcu stanie na nogi!

Przebudzenie Mocy to siódmy epizod Sagi Gwiezdne wojny, który już 18 grudnia wchodzi na ekrany polskich kin. Czy J.J. Abrams poradził sobie z uchwyceniem ducha oryginalnych Gwiezdnych wojen? Czy uda mu się przekonać do swojej wizji wieloletnich fanów? Dowiecie się tego z naszej wolnej od spoilerów recenzji Star Wars: The Force Awakens.

Google ma kolejną niespodziankę dla fanów Gwiezdnych wojen na kilka dni przed premierą najnowszego filmu. Tym razem otrzymaliśmy prostą grę przeglądarkową, która wymaga do działania komputera i smartfona. Telefon możemy zamienić w kontroler i ruszając nim sterować mieczem świetlnym wyświetlanym na ekranie.

Jeżeli jesteście fanami Gwiezdnych wojen, Google przygotował dla Was nie lada niespodziankę. Wystarczy, że wejdziecie na tę stronę i wybierzecie, z którą stroną mocy bardziej się identyfikujecie, a wszystkie wasze urządzenia i usługi od Google otrzymają wiele galaktycznych smaczków.

W Nowym Jorku fani Gwiezdnych wojen mają właśnie nie lada gratkę. Odbywa się tam największa na świecie wystawa oryginalnych kostiumów z gwiezdnej sagi. Jedną z atrakcji jest niesamowita instalacja przygotowaną przez polski zespół Platige Image.

W zeszłym tygodniu odwiedziliśmy w Sztokholmie DICE, czyli studio odpowiedzialne za Star Wars Battlefront. Nie tylko w towarzystwie kilkudziesięciu osób dwa dni graliśmy po sieci w strzelaninę osadzoną w uniwersum Gwiezdnych wojen, ale mieliśmy też okazję porozmawiać z ludźmi odpowiedzialnymi za powstanie tej gry.

Na dwa miesiące przed premierą rozpoczął się prawdziwy szał na nowe Gwiezdne wojny. Nie przypominam sobie filmu, który wzbudzałby tak duże emocje i na który tak szybko rozchodziłyby się bilety w przedsprzedaży. Wczoraj w nocy pojawił się też pierwszy pełnoprawny trailer, który spolaryzował fanów Star Wars, którzy oceniają go albo skrajnie negatywnie, albo hurraoptymistycznie.

Nie przypominam sobie w ostatnich latach, aby jakikolwiek film kinowy przed premierą zrobił taką furorę jak nowe Gwiezdne wojny. Epizod VII o podtytule Przebudzenie Mocy wejdzie na ekrany 18 grudnia, ale już teraz można kupić bilety na pokazy premierowe, a te… rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Szkoda tylko, że systemy rezerwacji w polskich sieciach kin wołają o pomstę do nieba i pod tym względem tkwimy ciągle w poprzedniej epoce.

Dzisiaj rozpoczynają się otwarte beta-testy sieciowej strzelaniny Star Wars: Battlefront. Dzięki uprzejmości polskiego oddziału Electronic Arts, mogłem przetestować oczekiwany tytuł kilkadziesiąt godzin wcześniej. Nie spodziewałem się, że ta gra aż tak bardzo... inna. 

Droida BB-8 zobaczymy na ekranie kin dopiero w grudniu, ale już dziś można mieć go w domu. Wszystko za sprawą zabawki Sphero BB-8, którą właśnie przetestowaliśmy. Pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne, ale czy jest to droid, którego szukasz?