Chatbot

Dożyliśmy ciekawych czasów, gdzie idol milionów zamiast o wsparcie finansowe, modlitwę czy słowa otuchy, prosi o przesłanie zdjęć rentgenowskich.

Wykorzystywanie AI do pisania prac domowych nie jest zbyt pozytywnym przykładem użycia, ale żeby zaraz tak nazywać człowieka "stratą czasu i zasobów"? Tak o pomysłowym internaucie mówi nie nauczyciel czy wykładowca, a czatbot Google'a.

Jeżeli nadal opłakujesz premierę Apple Intelligence, Google ma coś na otarcie łez. Aplikacja Google Gemini właśnie trafiła na iPhone'y, także w Polsce.

Pewna 37-latka zamiast pójść do lekarza, skorzystała z rady ChataGPT w sprawie problemów ze skórą. Podzieliła się w internecie efektami "kuracji" zaproponowanej przez czatbota.

OpenAI wydało fortunę na domenę chat.com. Czy to oznacza, że ChatGPT wkrótce zmieni nazwę i będzie synonimem czatu w ogóle?

Boty, z którymi można rozmawiać tekstowo, powinny ułatwiać życie, ale ten na stronie PKP wprowadza więcej zamieszania. Albo niewiele wie, albo niewiele rozumie. Trzeba naprawdę się postarać, żeby uzyskać interesującą odpowiedź.

Popularna platforma do tworzenia i rozmowy z czatbotami została pozwana przez zrozpaczoną matkę. Kobieta oskarża Character.AI, jego twórców oraz Google o to, że firmy "świadomie wprowadziły na rynek niebezpieczny produkt", pośrednio doprowadzając do śmierci jej syna.

Google rzuca wyzwanie Apple'owi. Gemini Live to nowa opcja w czatbotcie... przepraszam, asystencie AI Gemini, która umożliwia czatowanie z AI tak, jakby to była zwykła rozmowa telefoniczna. Bez klawiatury, bez włączonego ekranu i z wtrącaniem się Gemini w słowo, gdy ta zaczyna pleść trzy po trzy.

Naukowcom wystarczyło proste wyszukiwanie, by odkryć grubo ponad sto prac nieuczciwie wykorzystujących generatywną sztuczną inteligencję. A to według nich jedynie szczyt góry lodowej, bo tylko w zeszłym roku 1 proc. wszystkich publikacji naukowych mógł zostać napisany przy użyciu AI.

Zgodnie z najnowszymi informacjami, OpenAI pracuje nad modelem generatywnej sztucznej inteligencji "Strawberry". Działanie AI ma być celowo spowolnione, by dawać użytkownikom odpowiedzi o jeszcze lepszej jakości niż GPT-4.

"Ile jest liter w wyrazie "strawberry"? To pytanie podbiło internet, stając się argumentem do żartów z właściwie każdego dostępnego modelu generatywnej sztucznej inteligencji. My też się śmiejemy, ale i wyjaśniamy, dlaczego żarty i memy wkrótce po prostu się znudzą.

Choć czatboty to nic więcej jak generatory tekstu, dyrektor generalna Replika AI uważa, że małżeństwo z czatbotem ma sens i może pozytywnie wpłynąć na relację z człowiekiem. Tak jak dwuletnie dzieci mają wyimaginowanych przyjaciół, tak dorośli ludzie mogą mieć wyimaginowanych partnerów.

ChatGPT na modelu GPT-4o ma całkiem ciekawą metodę na osoby, które go denerwują. Niczym w przedszkolu, papuguje je, kopiując ich głos. OpenAI potwierdza, że taka sytuacja miała miejsce przynajmniej raz w rozmowie czatbota z inżynierami firmy.

Po kilku opóźnieniach, OpenAI wreszcie udostępnia zaawansowany tryb głosowy ChatGPT. Choć brakuje w nim głosu Scarlett Johansson, firma obiecuje równie wbijające w fotel wrażenia co podczas pierwszej prezentacji trybu.

Wisiorek Friend, to najnowszy gadżet dla wszystkich entuzjastów AI, którzy pomimo wszechobecnych czatbotów czują się samotni. Przyjaciela na szyi zabierzesz wszędzie, a urządzenie będzie przyklaskiwać wszystkiemu, co mówisz i robisz.

Wybory w USA już za niecałe trzy miesiące, dlatego blogerzy technologiczni już teraz pytają najpopularniejsze czatboty o typy dotyczące przyszłego prezydenta. Czatboty mniej lub bardziej obiektywnie preferują jednego kandydata lub nabierają wody w usta.

Jeżeli myślałeś, że działanie asystenta Copilot w przeglądarce Microsoft Edge to szczyt możliwości programistów, to Google jest gotowe wyprowadzić cię z błędu. Najnowsza aktualizacja Google Chrome w kanale Canary wprowadza do przeglądarki model Gemini Nano i przy okazji zawstydza konkurencję.

Tworzenie postu na media społecznościowe, planowanie romantycznego wieczoru czy wymiana opon. Z tymi i innymi problemami - według deklaracji Google - ma pomóc wirtualny asystent Gemini, którego aplikacja po 4 miesiącach oczekiwania wreszcie trafiła do Polski.

Nvidia stwierdziła, że jej primaaprilisowy żart sprzed siedmiu lat można przekuć w prawdziwy produkt. Projekt G-Assist nie wygra za ciebie meczu w League of Legends, ale za to podpowie, jak pokonać bossa w Dark Souls lub wyręczy cię w zmianie ustawień grafiki w Baldur's Gate. A to wszystko dzięki informacjom od twórców gier - albo przynajmniej zaciągniętym z internetowych źródeł.

OpenAI nie chce by studenci i wykładowcy korzystali z darmowej wersji ChatGPT - ani płatnej Plus, ani nawet Enterprise. Zainteresowane instytucje już teraz mogą skontaktować się z firmą w celu wykupienia susbkrypcji ChatGPT Edu. W pakiecie najlepszy model OpenAI i gwarancja prywatności przetwarzanych danych.