alert rcb

To nie była dobra noc i poranek dla podróżujących. Nie tylko koleją, bo utrudnienia pojawiły się również na drogach i chodnikach. W przypadku pociągów o skali mówią liczby.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie dotyczące drastycznie pogarszającej się jakości powietrza. Prognozy na 28 grudnia wskazują, że poziom pyłu zawieszonego PM10 będzie szczególnie wysoki w niektórych regionach Polski. W związku z tym do mieszkańców czterech województw trafił alert RCB wraz z apelem o ograniczenie aktywności na świeżym powietrzu.

Polacy mają być lepiej chronieni przed letnią zmorą wypoczywających nad morzem czy jeziorem. Padła propozycja rozszerzenia Alertu RCB o nowe ostrzeżenie.

Nowe informacje sugerują, że rząd szykuje zmiany w kwestii działania alertów RCB. Polacy zobaczą więcej SMS-ów z ostrzeżeniami, ale to bardzo dobra zmiana.

Co powinno znaleźć się w plecaku ewakuacyjnym, jak wyznaczyć najbezpieczniejsze miejsce i jakie zagrożenia mogą na nas czyhać – startuje nowa rządowa strona.

O zmianach związanych z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa dyskutowano od kilku miesięcy, ale teraz w końcu jesteśmy bliżej ustalenia konkretów. Domagający się modyfikacji mówią wprost: Rządowe Centrum Bezpieczeństwa nie spełnia pokładanych w tym zakresie oczekiwań.

Ustawa o zmianie systemu alarmowania ludności cywilnej o zagrożeniach wprowadza całkiem sensowne nowości od strony technologicznej. Nie zapobiegnie jednak wszystkim problemom, jakie do tej pory przypisywano Alertom RCB.

Tak naprawdę problem smogu zaczął się (czy on zresztą w ogóle się kończy?) wcześniej, ale pierwszy w miarę chłodny weekend w kraju poskutkował fatalną jakością powietrza. W niektórych rejonach mieszkańcy otrzymali alerty RCB. Sugerując się mapami informującymi o poziomie zanieczyszczenia, taki alarm powinien być wysłany do każdego Polaka.

Przyroda nie pozwala zapomnieć, że w Ukrainie toczy się wojna. Zanieczyszczenia dotarły ze wschodu, pogarszając jakość powietrza głównie na wschodzie kraju, ale nie tylko. W Polsce dosłownie można poczuć zapach wojny, jakkolwiek banalnie to nie brzmi.

Od dziś, poniedziałku 23 maja, kolejne województwa przechodzą na standard DVB-T2. O zmianie informuje nawet Alert RCB. I słusznie, bo to coś więcej niż kosmetyka: nowy format nadawania telewizji naziemnej w niektórych przypadkach może oznaczać konieczność przesiadki na nowocześniejszy sprzęt.